Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

[tangerine1]

Smoku zaanektował pokój po Grusi. Większość dnia spędza wylegując się na wyrze. Często towarzyszy mu Leon nie wiem, co o tym sądzić

oj, sie czepiasz
męska przyjazn i tyle

gratuluję pogłaskania Zuzka

[Irma]

A moje małe czarne przybłakane ma dzisiaj kastrację Dzieki niekochanym i Jance z fundacji SOS
Od rana wyje o jedzenie, przed chwila dorwał skórkę z pomidora, głodny biedaczek

[moony]

dzięki, Tangerine, za gratulacje. Jak na razie drugi raz tego nie dokonałam, ale Zuzek dużo częściej wychodzi na świat. Lubi spać w szafie, którą się już sam nauczył otwierać. Ostatnio zauważyłam, że korzysta też z publicznej kuwety

Irma, ja też zawsze przeżywam, jak moje tymczasiki idą na kastrację i nie mogę im dać jedzonka.

[sandrek]

nooo wreszcie!
macie a kuku! nr 2

Ja nie moge, ale postepy! Super, wierzylam w tego kota Dzieki moony za szanse dla niego

Irma, trzymamy kciuki

[Mała1]

Irma-kciuki za koteczka, bedzie dobrze i trza mu szybciuchem domu szukać

[Irma]

Juz po. Wszystko w porzadku mały przysypia przytulony do kaloryfera. Tradycyjnie obsikał mnie całą, ale mu wybaczam
Nie dostał rano jedzonka i bardzo płakał, potem spał, a ja byłam zdziwiona co on tak spokojnie śpi. Dopiero jak zwymiotował po zastrzyku w lecznicy dowiedziałam się dlaczego - łobuz popił oleju z frytkownicy. pewnie na dodatek dostanie rozwolnienia Biedny musiał głodować więc dorwał olej, lepsze to niz nic
Znajdziemy mu cudowny domek, gdzie juz nigdy nie zazna głodu

[BOENA]

A moje szpitalniaki dom mi roznoszą
One mają teraz ok.6 miesięcy.Chciałam jeszcze poczekać z kastracją,bo klejnoty mają małe,ale jestem zmuszona Je wyciachać w najbliższym czasie.Dwa oswojone(Marcyś i Gucio) nawzajem się podgryzają i to boleśnie,a dwa dziki(Filip i Pako) znaczą teren No cóż hormony buzują no i wiosna idzie
Tak sobie liczę-na 4 baby mam 9 chłopów

[tangerine1]

Boenka, wesoło masz
ciachaj towarzystwo
co im po duzych klajnotach jak i tak je stracą

[Mała1]

a Sówkę własnie przywiozłam po zabiegu wyrywania zębów i kastracjii.
biedula-straciła 5 zębów, z tyłu, niektóre same wyłaziły, nie dziwie sie ,,ze ja tak bardzo bolało.
Reszta zebów wyczyszczona.
Dziasła w stanie zapalnym.
Przy okazjii narkozy została tez wysterylizowana.
Jest na sterydzie.
Trzymajcie mocno za nia kciuki.
( tak dla informacjii zapłaciłam dzis za sterylke, zęby, leczenie poprzednie Sówki i za posiew na grzyba mamuski 259 zł)

[BOENA]

Sóweńko kochana-

[Mała1]

Sówaczek dzis oki, rzuciła sie na jedzenie i picie ,az sie boje,ze za duzo pochłonęła
No,. ale jest na sterydzie, to tak działa.
Ma na wszelki wypadek wenflon załozony-ale chyba trza bedzie jej łapenke uwolnić

[moony]

Sóweczko, oby już było tylko lepiej
Mała, ty to jesteś wielka kobita

Bożenka, kastruj je w miarę szybko, skoro ci znaczą. Ja ponad tydzień czyściłam mieszkanie po Filucie, co rusz znajdowałam w jakimś dziwnym miejscu zaschniętą wydzielinę. Zapaszek też się długo utrzymywał

Sandrek, nie mogłam inaczej. On jest tai słodki. Tylko bardzo płochliwy, muszę być cierpliwa

[tangerine1]

Dzielna Sówka
Bardzo sie ciesze, ze wszystko w porzadku

[Mała1]

mała fotkowa relacja Sówki
ma taki apetyt po tym sterydzie ze szok, pozarłaby słonia.
Oby to nie było chwilowe
itaka jest ,,pobudzona,, ciągle sie ociera , kaze głaskac, ale za chwile syknie , nie wiem o co jej chodzi.
w kazdym razie zabki chyba juz nie bolą
Jeszcze trzy dni antybiotyk w zastrzyku- no i zobaczymy co dalej-Lidka-odezwe sie.
Ona ma wąsiska jak sum , jeszcze takich długich to chyba nie widziałam, jak przyczepione z wielkiego kota, bo ona malenka jest

[moony]

jaka śliczna wą-Sówka
bardzo fotogeniczna