Zaginiony niebieskooki "syjamek" ASCHE 2006 Warszawa

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 07, 2008 13:40

Paulaaa pisze:Aia w jakim programie to robiłaś?



Paula to jest "Morpheus"
pare stron wstecz pisałam o nim :)
i pokazywałam obrobionego Kaja i Asche'a
i inne ciekawostki z tym związane ;)


jedzenia dla kociastych wyszedł cały rosołowy gar 8O (tzn największy jakitylko jest w domu 8) )
i chyba będę musiała i tak rozlć to do drugiego bo się wylewa :?
:D

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lip 07, 2008 13:50

Aia pisze:
Paulaaa pisze:Aia w jakim programie to robiłaś?



Paula to jest "Morpheus"
pare stron wstecz pisałam o nim :)
i pokazywałam obrobionego Kaja i Asche'a
i inne ciekawostki z tym związane ;)


jedzenia dla kociastych wyszedł cały rosołowy gar 8O (tzn największy jakitylko jest w domu 8) )
i chyba będę musiała i tak rozlć to do drugiego bo się wylewa :?
:D

8O jak ja to zrobiłam że ominęłam kilka stron Asche, nie wierze :oops:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon lip 07, 2008 14:01

Paulaaa pisze:
Aia pisze:
Paulaaa pisze:Aia w jakim programie to robiłaś?



Paula to jest "Morpheus"
pare stron wstecz pisałam o nim :)
i pokazywałam obrobionego Kaja i Asche'a
i inne ciekawostki z tym związane ;)


jedzenia dla kociastych wyszedł cały rosołowy gar 8O (tzn największy jakitylko jest w domu 8) )
i chyba będę musiała i tak rozlć to do drugiego bo się wylewa :?
:D

8O jak ja to zrobiłam że ominęłam kilka stron Asche, nie wierze :oops:


no to chyba trochę przesadziłam ze kilka stron temu :oops: :oops:
ale ja mówie ze poczucie czasu zupełnie się mnie nie trzyma :roll:
to było na str 9 tego wątku :roll: :wink: :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lip 07, 2008 14:07

Aia pisze:
Paulaaa pisze:
Aia pisze:
Paulaaa pisze:Aia w jakim programie to robiłaś?



Paula to jest "Morpheus"
pare stron wstecz pisałam o nim :)
i pokazywałam obrobionego Kaja i Asche'a
i inne ciekawostki z tym związane ;)


jedzenia dla kociastych wyszedł cały rosołowy gar 8O (tzn największy jakitylko jest w domu 8) )
i chyba będę musiała i tak rozlć to do drugiego bo się wylewa :?
:D

8O jak ja to zrobiłam że ominęłam kilka stron Asche, nie wierze :oops:


no to chyba trochę przesadziłam ze kilka stron temu :oops: :oops:
ale ja mówie ze poczucie czasu zupełnie się mnie nie trzyma :roll:
to było na str 9 tego wątku :roll: :wink: :)

no fajne te zdjęcia :wink:
pozdrawiam
P.

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro lip 09, 2008 23:54

Paulaaa pisze:
Aia pisze:
Paulaaa pisze:
Aia pisze:
Paulaaa pisze:Aia w jakim programie to robiłaś?



Paula to jest "Morpheus"
pare stron wstecz pisałam o nim :)
i pokazywałam obrobionego Kaja i Asche'a
i inne ciekawostki z tym związane ;)


jedzenia dla kociastych wyszedł cały rosołowy gar 8O (tzn największy jakitylko jest w domu 8) )
i chyba będę musiała i tak rozlć to do drugiego bo się wylewa :?
:D

8O jak ja to zrobiłam że ominęłam kilka stron Asche, nie wierze :oops:


no to chyba trochę przesadziłam ze kilka stron temu :oops: :oops:
ale ja mówie ze poczucie czasu zupełnie się mnie nie trzyma :roll:
to było na str 9 tego wątku :roll: :wink: :)

no fajne te zdjęcia :wink:
pozdrawiam
P.


dziękuję Paula :)


to teraz coś takiego...


Obrazek

pozdrawiam
i mam nadzieję ze niedługo :roll: dobranoc...
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 10, 2008 11:00

to jest filmik? 8O
Ja wyjeżdżam na kilka dni ale ciągle trzymam mocno kciuki :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw lip 10, 2008 11:48

:)
nie to nie jest filmik (choć pierwotnie był)
animated gif :wink:

ja mówiłam że o 3 nad ranem człowiekowi do gowy przychodzą głupie pomysły :oops: cieszyć sie z tego czy nie :roll: w każdym razie trochę nowych umiejętności sie zdobywa, może sie do czegos przydadzą :roll: :)


miłego wyjazdu Paula


my z Kajem idziemy dziś (znowu :roll: ) na działki nakarmić koty
biedne tamtejsze futrzaki :(
takie zdesperowane że aby dostać sie do jedzenia gotowe nawet człowiekowi pod nogami latać (dzikie są!) i nawet koło psa przejść i koło niego wchłonąć jak najwięcej tego co dadzą (obojętnie czego byle by dało się strawić :cry: )


pozdrawiam
i zabieram sie za sniadanie :?
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 10, 2008 11:50

dzięki, u mnie na działkach jest to samo :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw lip 10, 2008 12:03

Paulaaa pisze:dzięki, u mnie na działkach jest to samo :(



:( niestety


szkoda ze ci co porzucają koty poźniej nie widzą na co je skazali :x :(

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 12, 2008 15:49

Historia na pocieszenie :D
Co prawda Asche nie ma mikrochipu ...ale historia i tak jest podbudowujaca, bo plynie z niej wniosek, ze:

NIGDY NIE WOLNO TRACIC NADZIEI!!!!!!!!!!!!!!

http://www.yourcat.co.uk/index.php?opti ... 8&Itemid=1

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Sob lip 12, 2008 20:54

varulv pisze:Historia na pocieszenie :D
Co prawda Asche nie ma mikrochipu ...ale historia i tak jest podbudowujaca, bo plynie z niej wniosek, ze:

NIGDY NIE WOLNO TRACIC NADZIEI!!!!!!!!!!!!!!

http://www.yourcat.co.uk/index.php?opti ... 8&Itemid=1



Bruno has finally been returned home, after an absence of six years.


8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O


niesamowite...
dzięki Varulv :)

The worst part was finding out he was only one mile away from where he was staying. He was so close all this time!



ale tego i ja się boję...
Asche moze być na drugim koćcu W-wy... poza Warszawą
a równie dobrze po drugiej stronie ulicy...
a ja i tak nie mogę Go odnaleźć :cry:



The ironic thing is I had decided to go get a new cat the day I got the call


8) 8) 8)



ciężko myśleć o Asche'u
już nawet nie wiem co pisać...


Kaj znów problem z łapą...
to chyba coś głębszego niż tylko skaleczenie (czym to nie jest) czy zwykłe otarcie...
robimy testy co to za cholerstwo... i będziemy leczyc (a nie sie bawić w ciemno i tylko zaleczać kolejne rany)
podejrzenie - gronkowiec :roll:
w piątek byłam z Kajem na wymazie
czekam na wyniki i na to by kolejne pieniążki wyleciały z kieszeni :twisted: :?
i po co To-To mi było :twisted:


pozdrawiam
A. (ciągle z Aschem schowanym w sercu...)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lip 15, 2008 19:38

ja tylko hopsnę jak wrócę przeczytam wszystko

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Wto lip 15, 2008 23:00

dzięki Paula :)


u mnie czas rozchodzi sie na głupotach
a to ogólnie koty wyspowe
"nasze" forumowe seniorki
a to na szwędaniu sie w poszukiwaniu pracy :(
pielęgnowaniu tego małego rudziszona i tej jego nieszczęsnej łapiny :?


szare te życie i bezbarwne :(
by choć było w odcieniu beżowym...


nic jakoś nie chce wyjsć po mojej myśli :?
no ale trudno... :(



pozdrawiam i ide sobie paść :)
choć nie ma tak dobrze bym mogła o normalnej porze zasnąć... chyba przechodze na tryb całkowicie nocny :roll: :evil:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lip 15, 2008 23:22

Dopisuje się sówka nocna... czy wilczyca :twisted: jak kto woli 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 16, 2008 1:08

*anika* pisze:Dopisuje się sówka nocna... czy wilczyca :twisted: jak kto woli 8)


toż to jak tak dalej pójdzie to wampirzyca :twisted:
czerwone podkrążone oczy, bladość cery, wrażliwość na ostre światło... :twisted:

siedze i nie wiem co ze sobą właśnie zrobić :?
myślę :lol:
bo spać sie nie chce :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Wix101 i 166 gości