Pozostałe futra też pozajmowały pozostałe pomieszczenia (po jednym pokoju). Wczoraj miała miejsce konfrontacja męsko-męska. I .... nic sie nie stało!
A potem każdy kociak poszedł do swego legowiska i mieli się na wzajem w ... poważaniu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaybeXX pisze:Jakby to ująć...Moje koty słyszą kiedy IM to odpowiada.
I kontaktują się oczywiście w wolnej chwili.
Nordstjerna pisze:A ja dopiero dzisiaj przeczytałam o tym wszystkim i jestem w szoku. Jak można??! Porównanie ze sklepem internetowym jest bardzo adekwatne.
I też uważam, że należy tę osobę wpisać na czarną listę (a tak a`propos - czy gdzieś można dostać taką listę? Nie chciałabym trafić na kogo takiego).
Biedna Lilianka... Oby już znalazła prawdziwy domek...
uska3 pisze::cry: przeczytałam i tak przykro , co za ludzie![]()
![]()
Lilianko do góry , bo nie wiadomo co dalej
marcjannakape pisze:uska3 pisze::cry: przeczytałam i tak przykro , co za ludzie![]()
![]()
Lilianko do góry , bo nie wiadomo co dalej
Wiadomo tyle, że niestety nie mogę Lilki zatrzymac u siebie, a domku we Wrocku jej nie znalazłam
. Jutro więc jedziemy do Łodzi do Magiji.
mokkunia pisze:U Magiji tłok straszny się zrobił...
Mam nadzieję, że adopcje ruszą, będzie Madzi trochę lżej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 112 gości