klub kotow watrobowcow

[Broszka]

super

[OKI]

[OKI]

Pozwolę sobie na mały spamik, choć osobiście nie znoszę
Ale bardzo proszę o głosy na fundację JoKot w głosowaniu KV

Za nami bardzo ciężki miesiąc, lecznica była w remoncie, więc koszty leczenia w obcych lecznicach drastycznie zdrenowały fundacyjną kieszeń.
Bardzo potrzebujemy tej karmy, również dla przypadków specjalistycznych - wiecie, jakie to są koszty.
Jeśli ktoś jeszcze nie głosował, a nie ma swojego kandydata to proszę o głos!

[OKI]

Ponownie proszę Was o pomoc

UWAGA!

ZOSTAŁY 2 DNI GŁOSOWANIA I SYTUACJA JEST BARDZO POWAŻNA!

Fundacja JOKOT jako kandydat forum miau walczy o wygraną w sierpniowej ankiecie na Krakvecie.
BARDZO prosimy o głosy, w tej chwili nasza sytuacja finansowa jest rozpaczliwa i po prostu brakuje nam karmy dla kociąt i żwirku.

PROSIMY o GŁOSY i o NAMAWIANIE DO TEGO BLISKICH!

instrukcja na FB: http://www.facebook.com/events/426121127429655/
instrukcja na www: http://jokot.pl/pomozcie-nam-wygrac-kar ... !,308.html

Prosimy też o pobieranie banerków linkujących do głosowania:

Wersja odsyłająca do aktualności na naszej stronie, gdzie znajduje się instrukcja do głosowania:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/h465g][img]http://tiny.pl/h465r[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/h465g][img]http://tiny.pl/h465w[/img][/url]

Wersja linkująca od razu do wątku z głosowaniem:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/h4s4h][img]http://tiny.pl/h465r[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/h4s4h][img]http://tiny.pl/h465w[/img][/url]

Jak możecie nam pomóc?
1. Zarejestrować się na forum http://www.krakvet.pl/forum/ (link do rejestracji jest w prawym górnym rogu ekranu)
2. Napisać jeden post w temacie (to wymagane dla weryfikacji konta): http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14611
3. Oddać głos na JoKota w ankiecie: http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=15606
4. Podać numer swojego telefonu komórkowego (będzie on przetwarzany przez organizatora jedynie w celach konkursowych; podanie tego numeru nie powoduje otrzymywania spamu, nie wymaga wysyłania smsów) - na ten numer zostanie przesłany kod sms w celu autoryzacji poprawności głosowania. Podanie numeru NIE GENERUJE ŻADNYCH KOSZTÓW, otrzymuje się tylko jeden SMS.
5. Potwierdzić swój głos otrzymanym za pomocą SMSa kodem

Za Wasze wsparcie i poświęcony czas bardzo dziękujemy!

[KaleidoStar]

Cześć laski. Wkleję Wam tu opis tego, co się ostatnio dzieje z moją Troją. Może coś podpowiecie...

Kilka tygodni temu Troja zrobiła sie osowiała. Nie ruszała się z miejsca, z rzadka tylko zmieniała punkt obserwacyjny w mieszkaniu. Po kilku dniach okazało się, że nie chodzi już nawet do miski z jedzeniem czy wodą, ani do kuwety. Wyniki krwi nerkowe byly w normie, wątrobowe zaś bardzo wysokie - ALT 301, fosfataza alkaliczna 184 (przy górnej granicy obydwu 107).

Troja miała żółtaczkę, zastój żółci, niewydolność wątroby. Dostała Ornipural, Hepatiale Forte, rapacholin, kroplówkę z NaCl.

Dwa dni później ponowna wizyta, usg wątroby nic nie wykazało. Wykryto za to zapalenie pęcherza, Trojkę trzeba było cewnikować, tak pełna była. Zrobiliśmy pełne badanie krwi (w normie, poza MCHC - 29 [31-35])

Leczenie bez zmian. Dzoszły codzienne kroplówki podskórne (NaCl).

Kolejne leki to Rapacholin zamieniony na Sylimarol, a Hepatiale Forte na Zentonil. Do tego Betamox, zwłaszcza że zaczęła kichać trochę.

Kolejne badanie krwi - poprawa, ALT 223, fsfataza 152.

Niestety poza dwoma zrywami, które polegały na tym, że Troja wyszła z koszyka i przeszła przez pół pokoju, zmian żadnych nie ma w jej zachowaniu. Jak ją położę na łóżku, leży tam kilkanaście godzin. Zaniesiona do kuwety korzysta z niej, pojada odrobinkę karmy podetknętej pod nos (Convalescence, później Bozita i inne mocno mięsne i czyste, na ogół zmiksowane). Do codziennego NaCl doszła glukoza...



I tak sobie trzeci tydzień bidulka leży, nie reaguje na nic za bardzo, jest wyraźnie smutna (ostatnio do tego też wkurzona, bo ma dosyć zastrzyków, kroplówek i tabletek wciskanych do gardła...)

Wyniki z wczoraj - Wyniki krwi wczorajsze to ALT 181, fosfataza 226, bilirubina 3.24. GGT wyszło 0, dziś mam dzwonić po nowy wynik.

Wetka planuje wprowadzić heparenol teraz. Kuzyn wet poleca hepa-merz....

A tu nasz wątek.. viewtopic.php?f=1&t=127848&start=795

[OKI]

Załatwia się normalnie? Nie jest czymś zatkana?
Coś dostała na to zapalenie pęcherza?
Jakoś mi to wygląda, że wątroba jest tu wtórnym problemem.

[KaleidoStar]

Załatwia się normalnie, o ile ma czym. Sioo robi, jak ją zanoszę do łazienki na karmienie, qpale też bywają, ale mało (za mało je).
Poprawa w apetycie - przez dwa dni zjadla ponad pół saszeki karmy (księżniczka - musiałam jej na dłoni podawać )

Nic specjalnego na ten pęcherz nie dostała, kolejne usg nic tam już nie pokazały po tym, jak zaczęła siusiać. Szalony Kot pytała, czy nospę podaję - weci nic nie sugerowali...

[OKI]

Jeśli ktoś używa/potrzebuje Ursocam (Acidum ursodeoxycholicum), to proszę o info na pw., zostało mi kilkanaście tabletek.
edit: nieaktualne


Foster odszedł 5 października [']

[Broszka]

Fosterku [']

[OKI]

Broszka, dziękuję bardzo

Jak się trochę pozbieram, to opiszę od początku historię Fosterka z chorobą. Na razie ciągle za bardzo boli

[for_kate]

Witajcie,
Dziś odebrałam wyniki mojej 16-letniej Kocicy. (poprzednie robione były w maju i wszystko było w normie)
z tych najważniejszych:
- AspAT - 86 (norma 6-44)
- ALAT - 398 (norma 20-107)
- glukoza 77 (100-130)
- mocznik 95 (25-70)
- białko całkowite 88 (60-80)
- albuminy 27 (27-39)
- GGT 7,0 (0-10)
Vet nie daje mi wielkich szans ja jestem zrozpaczona. Widzę jednak, że niektórzy z Was z gorszych opresji wychodzili.
Póki co dostała kroplówkę z lekiem przeciwbólowym. Czekamy na usg do przyszłego tygodnia (w maju cała jama brzuszna była OK)
Czy jest szansa że w tym wieku można ją jeszcze wyciągnąć z tego stanu?

[Amica]

for_kate, skąd jesteś?
Nie jestem wetem, ale mam pod opieką 8 kotów, w tym 15-to i prawie 14-letnie. Środek przeciwbólowy nie wyleczy wątroby, która jest ewidentnie chora. Trzeba podać leki wspomagające pracę wątroby. Mocznik jest podwyższony, a kreatynina? Być może nerki też wymagają wsparcia. Reszta wyników jest raczej w normie (glukoza poniżej normy, ale to może być skutek zbyt długiego czasu jaki minął od pobrania krwi do badania w laboratorium). Nie poddawaj się, może zmień lekarza? Albo skonsultuj się z innym - co dwie głowy to nie jedna.

[for_kate]

Witaj,
Jestem z Warszawy. Kreatynina 1,4 (1,0-1,8).
Jutro idę na kroplówkę to konkretnie pogadam z lekarzem bo wczoraj osłupiałam jak usłyszałam wyniki i odjęło mi myślenie.
Z tego co zrozumiałam, to do najbliższego czwartku kocica ma być na kroplówkach + dostała karmę w puszce Puriny dla wątrobowców. W czwartek ma zrobić usg. Chce ustalić czy to chłoniak na wątrobie czy uszkodzenie przewlekłe z powodu wieku. I dopiero wtedy podejmie leczenie albo nie (tak mi powiedział). Trochę to do mnie wszystko nie dociera... bo jak mój kot się zatkał (kryształy w pęcherzu) to vetka u której wcześniej się leczyliśmy natychmiast podała leki (antybiotyki, sterydy, rozkurczowe i przeciwbólowe) + niestety cewnikowanie - szybka reakcja poskutkowała szybkim powrotem do zdrowia.
A teraz nic - tylko kroplówka z lekiem przeciwbólowym. W sumie vet zaufany i ma renomę więc myślę że wie co robi....
Kocica od wczoraj przebywa tylko w transporterze i nie wychodzi z niego (tylko 1 raz dziennie do kuwety na grubszą sprawę). Niestety nic nie chce pić, więc dolewam jej wody do karmy, bo apetyt ma. Dziś zrobiła pod siebie do transportera... Poinformowałam o tym naszego veta ale powiedział tylko, że niedobrze i jutro ją dokładnie przebada.
Tak czy inaczej poproszę go o jakieś leki wspomagające.
Dzięki, że się odezwałaś - jeśli możesz dać mi jakieś wskazówki będę wdzięczna.
Pozdrawiam

[Amica]

for_kate, jeśli kot je mokre i dostaje kroplówki to nie ma po prostu zapotrzebawania na picie (mój Kuba je tylko mokre i w ogóle nie pije, a siusia OK). Podpytaj co ona dostaje w tych kroplówkach oprócz środka przeciwbólowego.
Dobrze, ze Twoja kotka je, karma "wątrobowa" bardzo ładnie reguluje pracę wątroby (mojemu Kubie najbardziej smakowały puszki Trovet). Ale chyba jednak powinna dostawać jeszcze leki np. ornitynę (chyba, że dostaje w kroplówce)

A czemu usg dopiero w czwartek? Czy będzie na miejscu,w lecznicy, do której chodzisz? Bo jeśli nie to zrób je u dr Marcińskiego, to najlepszy specjalista od usg (przyjmuje w Multiwecie, Luxvecie, na Bemowie i Gocławiu) dysponujący bardzo dobrym sprzętem.

A co do wyników - trzeba zrobić ponownie badanie krwi tzw. profil wątrobowy. Bardzo ważne jest AP i bilirubina (albuminy i GGT są w normie). Dobrze byłoby zrobić też OB (bardzo wysokie może, ale nie musi, wskazywać na nowotwór).
A wracając do weta - gdyby mnie na samym początku "nie dawał wielkich szans" nie leczyłabym u niego mojego kota. Wyniki Twojej kotki naprawdę nie są beznadziejne.

[Iwooona]

Jestem tutaj pierwszy raz. Drodzy forumowicze do tej pory byłam na watku cukrzycowym. Cukier u mojego kota sie uspokoił to teraz watroba daje złe znaki. Dostawał hepatiale forte, teraz dostaje Zentonil a ALT_400... Kot ogólnie jest w miare wesoły,ale nie chce mi jesc. dziabnie troszke i juz. Bardzo lubi serki, piers kurczaka,ale nie wiem czy mogę mu to dawac. Do tej pory uwazalam na diete i dostawał karme dla cukrzykow; jak widac juz mu sie znudziła bo nie chce tego tknąc. Zastanawiam sie co mozna dawac kotu choremu na watrobe oprcz karm specjalistycznych, bo raczej one zle wpłynęłyby na cukier/ Przeczytałam gdziesm ze serki niewskazane- czy na pewno.Bardzo lubi grani...