Luiza - pamiętacie księżniczkę? To już 6 lat we własnym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 25, 2005 22:53

no ba, Luiza ma domek już od dawna :wink:

dziś był dzień bardzo pracowity:

wieszanie firanek jest pracochłonne :twisted:
Obrazek
czy ktoś mi może pomóc? :roll:
Obrazek
co za krowy, tylko się gapią :evil:
Obrazek
ostatnie poprawki 8)
Obrazek Obrazek
no jestem wściekła poprostu, wszystko musiałam zrobić sama :evil:
Obrazek
za karę rozpieprzę im kanapę :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

pozdrawiam
Luiza
:twisted:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2005 23:03

ALe Ty Luiza pracowita jesteś 8O 8)

Tylko wspolczuje tych Krow, co znimi musisz mieszkac :roll:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2005 23:11

Jaka piekna fotorelacja :D

Tylko co Ty jej w oczy powkladalas? Diamenty? 8O

I jaki brzuszek grubiutki :love:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto paź 25, 2005 23:13

lorraine pisze:Jaka piekna fotorelacja :D

Tylko co Ty jej w oczy powkladalas? Diamenty? 8O

I jaki brzuszek grubiutki :love:


no przeca to księżniczka :P
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2005 23:15

Magija pisze:
lorraine pisze:Jaka piekna fotorelacja :D

Tylko co Ty jej w oczy powkladalas? Diamenty? 8O

I jaki brzuszek grubiutki :love:


no przeca to księżniczka :P
:P a jaka pracowita, no no...

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 03, 2005 10:48

panna Luiza w oczekiwaniu na domek
Obrazek Obrazek Obrazek



Księżniczka jest:
po pierwsze - najbardziej żarłocznym stworzeniem na świecie, je tyle co trzy koty razem wziete 8O
po drugie - najbardziej leniwym kotem pod słońcem, wstaje tylko słysząc napełnianie miseczek :mrgreen:
po trzecie - najbardziej zaborczym boskim stworzeniem, ustawia wszystkich po katach i zajmuje najlepsze posłanka :twisted:
po czwarte - najbardziej dumnym i niedostępnym małym tygrysem - bez kija niepodchodź, choć dla gości jest uprzejma, odpowiednia porcja głasków sprawia, ze przechodzi na stronę głaszczącego i szanownie pozwala kontynuować ceremonię :P
po piąte - najbardziej obrażalskim osobnikiem w domu, uważaj co mówisz, jak mówisz, gdzie przechodzisz i koło kogo :twisted:

a poza tym, bardzo kochana jest
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2005 12:22

Luiziu piękna jesteś!
I nie daj sobie wypominać,tego jedzonka przeca zima idzie trzeba sadełka nazbierać. :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2005 14:23

A kiedy piękna Luiza jedzie do nowego domku?
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2005 16:16

Może już pojechała i dlatego nie ma nowych zdjęć?

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 04, 2005 18:11

saskia pisze:A kiedy piękna Luiza jedzie do nowego domku?


nie wiem, wcześniej była mowa o tej niedzieli, dzwoniłam wczoraj ale komórka nie odpowiada, Luiza generalnie i tak ma w nosie :roll:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 07, 2005 15:36

Luiza Ty się szykuj a nie miej wszystkiego w nosie.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 07, 2005 23:44

Luiza się szykuje powoli, a raczej ja się szukuje na rozstanie z nią, ciężko będzioe, gdyby dom nie był taki super to w życiu bym jej nie oddała, Luiza jedzie już w piątek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 08, 2005 14:07

Na pewno wszystko będzie ok - trzymam za to kciuki!
Gorzej będzie się z nią rozstać :(, ostatnio to przeżywałam z Gajunią i teraz cały czas tęsknię za nią :cry:.
Pociesza mnie tylko to, ze ma teraz własny domek, kochającą Dużą i jeszcze koleżankę.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw lis 10, 2005 22:12

Czy Luiza już wyszykowana?
Panna powabna jedzie w świat. Szkoda.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 11, 2005 11:14

Luiza dziś rusza do swojego domku :cry: czekamy na jej rodziców. Luiza niczego nieświadomo właśnie poszła spać, a ja mam świadomość, ze to jej ostatni sen u nas i strasznie mi smutno. Gdyby domek nie był tak świetny chyba bym jej nie oddała. To najwspanialszy kot pod słońcem, ma swoje humorki, ale jest bardzo kochana. Jak patrzę na nią już w niczym nie przypomina tamtej przeraźliwej Luizy, ze smutnymi oczami i kręgosłupem wygietym w pałąk. Jest prześliczna, a radość w jej oczach sprawia, ze wiem, ze warto było, że ona chciała, że mimo, ze bedzie od nas tyle kilometrów to bedzie najszczęśliwszym kotem pod słońcem. Moja Luiza :1luvu:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 84 gości