Delikatna Fanta-już we własnym domku! FB str.39

Ja też wysyłałam oferty do chętnych na Gumtree i korzystałam z wątku viewtopic.php?f=8&t=68025&start=1050 :mrgreen:

Kciuki nieustanne :ok:

To być może nawet na to samo ogłoszenie

No cóż-czekamy :smokin:

z

Wieczny niedoczas, to żadne usprawiedliwienie, że dopiero po 2 miesiącach dotarłam na wąteczek ślicznej Fantusi :oops:

Kasiu trzymam wielkie :ok:

Dzięki Elu!
Niestety odpowiedzi nie ma, chyba jednak Fanta nie spodobała się

Nie trać nadziei :ok:

Jest śliczna i ma cudny charakter, w końcu znajdzie swojego człowieka :ok:

Będziemy szukać, nagłaśniać, polecać, odnawiać ogłoszenia aż trafimy na domek godny Fantusi!
Trzymamy, nie puszczamy :ok:

Kaś, bo domki znajdują się, gdy człek już traci nadzieję :wink:

No i przecież domek też nie może być byle jaki, tylko godzien pięknej koteczki :ok:

Danuśku-dzięki ogromne!
Elu-to oczywiste!
Miraclle-nie tracę nadziei, tylko tak przykro, jak ktoś nawet nie napisze,że nie jest zainteresowany, czekanie na jakąkolwiek odpowiedź jest naprawdę stresujące

No właśnie. To nieładnie, tak dać nadzieję, a później cisza, żadnej odpowiedzi. Kciuki Kasieńko :ok:

Znam to uczucie

Ja, jeśli z czegoś rezygnuję, zawsze powiadamiam o tym stronę przeciwną, bo moim zdaniem, tego wymaga zwykła, ludzka kultura.

Ja też tak uważam jak Danusia :ok:

kropkaXL pisze:Danuśku-dzięki ogromne!
Elu-to oczywiste!
Miraclle-nie tracę nadziei, tylko tak przykro, jak ktoś nawet nie napisze,że nie jest zainteresowany, czekanie na jakąkolwiek odpowiedź jest naprawdę stresujące

takie zachowania świadczą o braku odpowiedzialności