Było 13 pod płotem....Pola-Mrówcia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 20, 2013 20:33 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

też się bujam w tej kolorowej, od pierwszego zobaczenia :oops: :oops: :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie paź 20, 2013 20:49 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

jeszcze były maluchy od czarnej kotki- młodsze (jeden zginął) i one też na działce?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Pon paź 21, 2013 9:35 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Wieści z dt Witusia nie są zbyt wesołe - kotek BARDZO chce wyjść, miaukoli głośno, skacze na okno (zdążył zerwać roletę), niby dał się pogłaskać, ale miziasty raczej w tej chwili nie jest, tylko zestresowany na maksa. W dodatku rano opiekunka znalazła na łóżku dorodnego qoopala... Wiem, że trzeba dać mu czas, ale opiekunka nie ma zbyt dużego doświadczenia z kotami (to jej trzeci kot a drugi tymczas, z tym, ze poprzednie były typowo domowe). Zobaczymy, oby Wituś polubił mieszkanie w domu!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 21, 2013 11:51 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

jolabuk5 pisze:Wieści z dt Witusia nie są zbyt wesołe - kotek BARDZO chce wyjść, miaukoli głośno, skacze na okno (zdążył zerwać roletę), niby dał się pogłaskać, ale miziasty raczej w tej chwili nie jest, tylko zestresowany na maksa. W dodatku rano opiekunka znalazła na łóżku dorodnego qoopala... Wiem, że trzeba dać mu czas, ale opiekunka nie ma zbyt dużego doświadczenia z kotami (to jej trzeci kot a drugi tymczas, z tym, ze poprzednie były typowo domowe). Zobaczymy, oby Wituś polubił mieszkanie w domu!

No niestety to prawda. :(
Dzwoniłam do pani Ani i jak na razie jest źle.
Chce bardzo wyjść, jest zestresowany, nie chce jeść.
To wszystko dla niego jest niezrozumiałe, bo został zabrany od swojej rodziny, swojego miejsca od zawsze, a tutaj teraz jest zupełnie sam. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 21, 2013 22:23 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

może takie wyjątkowo pyszne jedzonko pomoże - np.surowa wołowina
albo watróbka albo ryba - coś co go zaciekawi i co mu posmakuje

może nie chce korzystać z kuwety bo pachnie innymi kotami ?
może przydałaby się dodatkowa kuweta - np.Dyzio Torcik nie chciał korzystać z drewnianego żwirku,
dopiero tradycyjny żwirek zachęcił go do korzystania z kuwety
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 21, 2013 23:38 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Podejrzewam, że qoopal poza kuwetą to koci protest przeciw zamknięciu.
Myślę, że najlepiej pomogłaby obecność innego znanego kota, np. Agatki, ale nie mam odwagi zaproponować tego opiekunce, nie stać jej na 2 koty! :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 9:59 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

no właśnie tak czasami jest, że kociak poprostu chce być wolny i nie wie co znaczy ciepły kąt :( . Wituś może się boi?, a jakby miał towarzystwo to moze przekonałby się :( Agatka byłaby wskazana, tylko co na to osoba, która się opiekuję?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto paź 22, 2013 12:19 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

a może Witold po prostu potrzebuje trochę więcej czasu na ogarnięcie tej nowej dla siebie sytuacji!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 12:36 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Czas na pewno jest potrzebny. Wituś niestety nadal załatwia się do łóżka. Poza tym od 1 w nocy biega między oknem kuchni i oknem pokoju, miaucząc przeraźliwie. Możliwe, że drugi, znajomy kot by pomógł. Ale to zależy od opiekunki. 2 koty to większy wydatek.
Cóż, z dobrych wieści na razie wiem tylko, że Wituś naprawdę okazał się miziakiem.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 12:55 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Może poprostu trzeba Witusiowi poszukać domu wychodzącego
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto paź 22, 2013 13:28 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Goyka pisze:Może poprostu trzeba Witusiowi poszukać domu wychodzącego

a ile on ma m-cy?
bo jeśli dom z możliwością wychodzenia, to myślę, że dopiero po kastracji
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 13:39 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

ewa_mrau pisze:
Goyka pisze:Może poprostu trzeba Witusiowi poszukać domu wychodzącego

a ile on ma m-cy?
bo jeśli dom z możliwością wychodzenia, to myślę, że dopiero po kastracji
... mry!

On już dawno jest po kastracji, sama go zawoziłam do lecznicy, ma 1 rok.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 22, 2013 15:21 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

trzeba poczekać, może się uspokoi i oswoi z nową sytuacją, jest jeszcze młodziutki, ale faktycznie, gdyby miał towarzystwo kocie to by mu się tak nie nudziło. A może zrobimy zrzutkę na karmę i żwirek i wówczas ta Pani zgodzi się wziąć też na tymczas Agatkę?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto paź 22, 2013 17:58 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Goyka pisze:trzeba poczekać, może się uspokoi i oswoi z nową sytuacją, jest jeszcze młodziutki, ale faktycznie, gdyby miał towarzystwo kocie to by mu się tak nie nudziło. A może zrobimy zrzutkę na karmę i żwirek i wówczas ta Pani zgodzi się wziąć też na tymczas Agatkę?


Jestem za.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 18:59 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 1 już ['] Pabianic

Blekitny.Irys pisze:
Goyka pisze:trzeba poczekać, może się uspokoi i oswoi z nową sytuacją, jest jeszcze młodziutki, ale faktycznie, gdyby miał towarzystwo kocie to by mu się tak nie nudziło. A może zrobimy zrzutkę na karmę i żwirek i wówczas ta Pani zgodzi się wziąć też na tymczas Agatkę?


Jestem za.

Ja też, zwłaszcza że Pani już się wstepnie godzi na taki eksperyment. Teraz wszystko zależy od Ani - czy złapie Agatkę, czy zdoła zorganizować transport. I czy w ogóle zdecyduje się na taki pomysł. Ja uważam, że trzeba spróbować.

Składka na żwirek i karmę jest jak najbardziej wskazana, bo Pani może być trudno udźwignąć finansowo 2 koty. Ja się dorzucę, jak tylko dostanę wypłatę. A gdzie trzeba wpłacać pieniążki - dalej na to samo konto, z dopiskiem - na Agatkę i Witusia?
Jeszcze dodam, ze Wituś jest bardzo miziasty, poza tym ładnie je paszteciki. Gdyby jeszcze zaczął trafiać do kuwety...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, mictrz i 77 gości