puszatek pisze:jo.anna pisze:szykuje się kolejna " bomba " Aga później napisze....

nie strasz nas.....
zrobie później watek czekam na zdjęcia od wetki , bo telefon miałam rozładowany ,pojechałam do weta na oparach wszystko na szybko
zawiozłam klatke łapke, czekałam chwile na karmicielkę i podchodzi do mnie facet czy ja po te chore małe... ja ze NIE
zaprowadził mnie do opuszczonego starego domu a tam

3 maleństwa około 3tyg w tym 2 tak jak syjamki , oczy cale ropie, dopiero po przemyciu u weta widać był ze biała blona zamiast oczu:(
i jeden 3 miesięczny -około razem z nimi - podszedł dał się złapać - oczy cale w zrostach ale bez ropy ...facet mowi ze on je utopi , powiedziałam mu żeby sam się utopił .... zabrałam , zawiozłam do weta , o schronie pomyślałam ale u nas pdobno nie ma przyjęć bo zakocenie na maksa
teraz jak mysle już na spokojnie i trzeźwo to mam wrazenie ze facet je podrzucil , bo karmicielka mowi ze tam takich kotów nie było-nawet starszych ...może mu się na działce okociły a tam niedleko działki i kotów od zarabania ...i podrzucił
czekam na zdjęcia od wetki