Koty z oś. B, TYCHY 54 wysterylizowane!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 30, 2013 11:34 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Kciuki za burego, zdrowiej chłopie :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro sty 30, 2013 11:52 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Ojej, biedak :( A taki imponujący kocurro z niego.

Co do kotek gdybyście chcieli fotki w większym rozmiarze, to dajcie znać.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 01, 2013 8:39 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Na Batorego pod śmietnikiem zaszczyciły mnie swoją obecnością rudzielec i coś czarnego z naciętym uszkiem, oba dobrze wypasione. Dorwały się do miski podczas, gdy ja jeszcze nalewałam wody. Moja obecność im zupełnie nie przeszkadzała. :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 01, 2013 8:42 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Agulas74 pisze:Ojej, biedak :( A taki imponujący kocurro z niego.

Co do kotek gdybyście chcieli fotki w większym rozmiarze, to dajcie znać.


mogą się przydać do ogłoszeń, jak można to na e-mail: boogiss@poczta.onet.pl

Buras - nazywany Bolkiem, ma się coraz lepiej, jest całkowicie udomowiony, lubi leżeć na kolanach, daje sobie kropić oczy i obcinać pazurki. Szkoda go wypuszczać, będziemy mu szukać domu, ale niestety za tydzień idzie na podwórko.

A na Batorego rudy i czarna to te dwa koty, które siedzą na podwórku w domu za śmietnikiem. Kotka jest całkowicie oswojona, kiedyś nawet szukaliśmy jej domu, ale uciekła w dniu kiedy miała iść do DT. Teraz jest im dobrze u tych państwa, też ich dokarmiają.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto lut 05, 2013 10:26 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Bolek, duży misiowaty buras wykastrowany z os. C, okazał się takim miziakiem, że szkoda go wypuszczać, a w piątek idzie na podwórko. Jak możecie to udostępniajcie, czasem zdarzają się cuda:

http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 857&type=1
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto lut 05, 2013 11:07 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Oj, szkoda kocurka...

Zresztą szylkretek też, niesamowicie miziaste są, a po pobycie w DT też mniej ostrożne.

A na Gumtree np. mają ogłoszenia?
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto lut 05, 2013 13:52 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Agulas74 pisze:Oj, szkoda kocurka...

Zresztą szylkretek też, niesamowicie miziaste są, a po pobycie w DT też mniej ostrożne.

A na Gumtree np. mają ogłoszenia?


na gumtree nie mają, mają tablicę tylko
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lut 06, 2013 8:58 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Bolek w piątek jedzie na wizytę kontrolną i do domu! :ok: :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lut 06, 2013 9:11 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

czyżby znalazł się dom dla chłopaka? :)

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Śro lut 06, 2013 9:53 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Ale suuper :piwa: :1luvu:
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lut 06, 2013 13:12 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Dzisiaj rano zadzwoniła pani, a już traciłam nadzieję, że się uda. Będzie mieszkał z kotką wysterylizowaną i królikiem. A Bolek bardzo zgodny i grzeczny, tylko jape dre żeby go głaskać i nie chce siedzieć w klatce.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lut 06, 2013 13:42 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

świetne wieści :) :)
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Czw lut 07, 2013 12:56 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Z osiedla C - ul. Ciasna, w zeszłym roku w listopadzie pojechała do schroniska Pusia, kotka, którą właściciele wywalili na zewnątrz. Była wysterylizowana. Niestety miała wypadek i złamała przednią łapkę, dlatego pilnie potrzebowała pomocy. Dzisiaj dzwoniłam i Pusia nadal jest w schronisku i czeka na dom, zobaczcie jaka jest fajna:

http://tablica.pl/oferta/porzucona-pusi ... ;r:6;s:282

filmik jak byłyśmy na osiedlu w pażdzierniku:

http://www.youtube.com/watch?v=OzOgVylC ... Lg&index=3

chyba powinnam zmienić tytuł wątku na koty wolnożyjące z Tychów, bo tak nam się robota rozrasta :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt lut 08, 2013 14:31 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

kaja555 pisze:chyba powinnam zmienić tytuł wątku na koty wolnożyjące z Tychów, bo tak nam się robota rozrasta :)

Całych Tychów nie ogarniemy, więc nie ryzykowałabym takiej "deklaracji" ;) Może wystarczy napisać tylko "Batorego i okolice"? W końcu od Batorego się zaczęło, a i tak wszystko jest w bok od Warszawy :mrgreen:

Na Batorego ruch w interesie jak nigdy, miałam okazję zobaczyć 4 koty. 8O Przy budce dopadł mnie cuuudny zapach niekastrowanego kocura. Potencjalny biało-bury sprawca pojawił się po chwili, posilił się, ostentacyjnie strzyknął na drzewo i zniknął w okienku. Były jeszcze 2 koty, czarny i drugi biało-czarny. Pod śmietnikiem czekał rudy. :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lut 08, 2013 14:43 Re: Koty z ul. Batorego, 15 wysterylizowanych! TYCHY cz. 2

Betaka pisze:
kaja555 pisze:chyba powinnam zmienić tytuł wątku na koty wolnożyjące z Tychów, bo tak nam się robota rozrasta :)

Całych Tychów nie ogarniemy, więc nie ryzykowałabym takiej "deklaracji" ;) Może wystarczy napisać tylko "Batorego i okolice"? W końcu od Batorego się zaczęło, a i tak wszystko jest w bok od Warszawy :mrgreen:

Na Batorego ruch w interesie jak nigdy, miałam okazję zobaczyć 4 koty. 8O Przy budce dopadł mnie cuuudny zapach niekastrowanego kocura. Potencjalny biało-bury sprawca pojawił się po chwili, posilił się, ostentacyjnie strzyknął na drzewo i zniknął w okienku. Były jeszcze 2 koty, czarny i drugi biało-czarny. Pod śmietnikiem czekał rudy. :ok:


Super że się pojawiły!
Ja i siostra ostatnimi czasy nie widujemy kotów :? Widać ich niechęc do nas jest może związana z naszymi nieodpowiednimi genami :evil: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wix101 i 186 gości