Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 13, 2013 10:07 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

kaja555 pisze:Zdzichu ty wariacie :)

O Zaka muszę się zapytać, ale jak jest wszystko OK to rzadko piszą :)

Na kopalni mokro i nie wiem co z Miśką, widuję Bengalską i Pinokia. A co do Lenki, to mam niezłe wieści :) Muszę to tylko jeszcze potwierdzić, ale hycel ją złapał na polach za kopalnią na środek usypiający. Co lepsze, to nie pojechała do schroniska, bo ma dom w gminie, podobno bardzo dobrze trafiła, jakiś pan wrócił z zagranicy i ją adoptował. Jak dostanę numer do hycla to wypytam o szczegóły :ok:


Pies widmo się złapał i ma dom, wspaniale! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

ile to już było? 2 lata?
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon maja 13, 2013 10:14 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

tak, to było 2 lata temu, ale przypadkiem znajoma rozmawiała z hyclem, dobrze pamięta tego psa i daty się zgadzają i miejsce złapania
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto maja 14, 2013 7:23 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Wczoraj Pinokio dostał odrobaczenie, Bengalska podeszła pod samą firmę i prosiła się o jedzenie i jeszcze pojawił się Lolek, kocurek wykastrowany - syn tej starej Bengalskiej.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto maja 28, 2013 10:09 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Widuję Bengalską i Pinokia regularnie, czasem Lolka. Chyba widziałam w zeszłym tygodniu Miśkę, więc mam nadzieję, że żyje.

I przy okazji się chciałam zapytać, czy można pokazać historię Zdzicha na naszym wydarzeniu na FB? Chodzi nam o pokazanie metamorfozy Zdzicha, jak wyglądał jak się przybłąkał do firmy aż po zdjęcie zadowolonego kota w domu? :)

Nasze wydarzenie jest tutaj:
https://www.facebook.com/events/3532845 ... 548265526/
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon cze 03, 2013 14:31 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Oczywiście, że można pokazać Zdzicha na FB. :ok: Może ktoś się upewni w tym, że dobrze pomagać kociakom. Potem poprosze o link, żebym mogła zobaczyć, bo nie jestem na FB.
Oooo ! jest
Dziękuję za instrukcję. Łopatka to dobry pomysł

Obrazek

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Wto cze 04, 2013 6:48 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Jasne, podam linka jak wkleję Zdzicha :)

a na kopalni po straremu, Miśki nie widać (choć tego czarnego co widziałam tydzień temu z daleka to była chyba ona). Jest Bengalska, Pinokio. Lolek i 2 czarne kotki z drugiej strony. Na całej kopalni jest ogólnie 7 kotów. Wczoraj Lolek z daleka wołał o jedzenie, ale boi się nadal podejść. Bengalska może na zimę będzie się nadawać do adopcji.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon cze 17, 2013 7:47 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Zrobiłam wątek, bo sprawa z domowymi kotami jest bardzo pilna :( mogą trafić do schroniska, a te kotki mają 10 i 8 lat :( mogą tego nie przeżyć.

viewtopic.php?f=1&t=153965
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 03, 2013 9:11 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Trochę zaniedbałam wątek, Miśki niestety nigdzie nie widać :(

Jakiś kot je suche w nocy na hali, ale może to być Bengalska. Widuję regularnie Bengalską i Pinokia, a po drugiej stronie 2 czarne kotki i Lolka. Czyli w sumie na całek kopalni widuję 5 kotów.

Teraz koty p. Wandy nam zabierają cały czas. Trzeba im znależć domy.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt lip 05, 2013 9:44 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Pozdrowienia od Zdzicha. U niego wszystko :ok: :1luvu:
Pani Kasiu jak nazywał się ten proszek, którego dwie porcje mi Pani dawała. To chyba było odrobaczenie. Koty mojego brata /3 sztuki :ok: / bardzo zaczęły łzawić. Bratowia mówi, że u nich tak się dzieje kiedy mają robaki. I ewentualnie gdzie to można kupić.

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Pt lip 05, 2013 10:54 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

To jest odrobaczenie, nazywa się Fenbenat. Generalnie jest to odrobaczenie dla zwierząt hodowlanych, ale kociarze od lat stosują u kotów, szczególnie tych wolnozyjacych lub takich, które nie zjedzą tabletki.

Nie każdy wet to ma, u nas jest w Tychach, gabinet Zwierzyniec, ul. Zwierzyniecka 53.

Ale może tamte koty zjedzą tabletkę, Milbemax jest bardzo mała i w miesie da się kotu podać. Ewentualnie są też krople na kark Profender do nabycia, ale to jest drogie, ok. 25 zł za 1 dawkę na 1 kota.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt lip 05, 2013 12:13 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

A fiprex ? :kotek:

Zdzichowy dom

 
Posty: 188
Od: Nie paź 16, 2011 17:50

Post » Pon lip 08, 2013 10:39 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Zdzichowy dom pisze:A fiprex ? :kotek:


Fiprex jest jedynie na pasożyty zewnętrzne: pchły, wszoły i kleszcze.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon lip 08, 2013 19:57 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Na robale jeszcze jest Advocate, zwykle tańszy niż Profender.

Ale to łzawienie może być z całkiem innego powodu.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lip 11, 2013 11:21 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Wczoraj udało się dopaść Bengalską z Profenderem, bo dawno jej nie odrobaczałam, a ona taka szczuplutka jest. Obliczyłam, że ma już 4 lata. Jest już bardzo miziata, każe się głaskać. Też na zimę trzeba jej szukać domu. Miśki nigdzie nie widać :(
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 24, 2013 10:32 Re: Koty z kopalni,cz.II: Miśka, Benia, Kleksik, Pinoko, Len

Wczoraj był widziany cały czarny kot, chudy, to może być Miśka. Innego takiego nie ma po mojej stronie.

Bengalska się robi bardzo miziata, na jesień trzeba będzie jej szukać domu. Nie było mnie kilka dni i wczoraj ani dzisiaj jej jeszcze nie widziałam. Oczywiście zastępsto w karmieniu jest :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 91 gości