Do domu poszedł dzisiaj Gracjano, Państwo wypatrzyli go na stronie. Obiecali się odezwać.
Jest nowy buranio nr 12w w klatce przy dwójce, troszkę wystraszony, chowa się w budce, ale jak się pogłaszcze to wychodzi. Bardzo mi z pyska Zbója Robin Hooda przypomina.

I nowa bura BN w zielonej obróżce, teraz w klatce przy jedynce. też fajna i miziasta.

Problemy jedzeniowe ma Róża nr 62, w klatce przy dwójce.
Zaczyna chorować i kicha więc może dlatego.
Animondy troszkę skubnęła ale niewiele.

I Kreseczka też nie chce jeść. ale głaskana podjada.

pUchatek jest na hoteliku, bo zwolniło się miejsce.
Chyba z samopoczuciem lepiej. Odżył, nabrał sił. Przesympatyczny kocur.

A Tuptuś chodzi luzem, i wkurza Pusię
