w białaczkowym domu,foty str75,86,lekko nie jest...

nie lubię kolumbijskich nowel i ich intryg :evil:

lubię Twoje wiśniewskie opowieści o...kotach :lol:

puszatek pisze:nie lubię kolumbijskich nowel i ich intryg
lubię Twoje wiśniewskie opowieści o...kotach

A SIE DZIEJE :ryk:

BO W WISNIEWIE w dzień targowy takie toczą się rozmowy

Rysio-16-02-2013 [*]

Luz. Nie zamierzam więcej odpisywać. :mrgreen:

i słusznie :ok:

b4karol pisze:czy ornipurnal jest podawany na zlecenie weterynarza? bo doczytałam, iż jedna pani posłała drugiej pani i lek został podany ...

Zazdrościsz, że dostała lekarstwo taki miałam kaprys i podarowałam w prezencie przeszło 20cm Ornipuralu.
Czytam Bożeny wątek od dawna tylko nie pisze na wątku. A ty jesteś na pewno starym forumowiczem tylko pod nowym nickiem, bo dziwne , że odrazu po zalogowaniu się na forum, zaczęlaś robić dochodzenie i sprawdzanie wiedzy i umiętnośći Bożeny i weta, akurat na je wątku.

dziewczyny :roll:

już nie ważne...mam dosyć.Kto wierzy ok,kto nie wierzy to ok...i po okeju sobie dałysmy i cisza już "nad ta trumną" :wink:

b4karol pisze::roll:
tak jest numer zamówienia, jest kurier i jest wartość zamówienia, nie ma zapłacono
sorry naprawdę nie interesują mnie rozliczenia EOT

kolejne najszczęśliwsze osoby czepiające się wszystkiego gdy nie trzeba :evil:

I właśnie tego typu osoby zniechęcają mnie do założenia własnego wątku :evil:

choć nie ukrywam, że czasami mam ochotę pokazania mojego stadka.
Bożenko, trzymaj się i ogromne :ok:

za Twoich podopiecznych.

Bianka 4 pisze:I właśnie tego typu osoby zniechęcają mnie do założenia własnego wątku choć nie ukrywam, że czasami mam ochotę pokazania mojego stadka.
Bożenko, trzymaj się i ogromne za Twoich podopiecznych.

ja też chętnie poznałabym Twoje stadko ale według uznania :ok:

Bianka 4 pisze:I właśnie tego typu osoby zniechęcają mnie do założenia własnego wątku choć nie ukrywam, że czasami mam ochotę pokazania mojego stadka.
Bożenko, trzymaj się i ogromne za Twoich podopiecznych.

to olej takie osoby :evil:

pomyśl o tych życzliwych osobach które by to stadko...podziwiały :1luvu:

Dziewczyny, podrzucajcie prosze te moje bazarki,zaraz znikam bo raniusio wyjeżdzam na konferencję.Musze wstac o swicie "trzode"oporządzić :wink:

bo do 20-tej raczej nie wróce...
Czarnuch kolejne żarcie zżera

,bo kurczaka to juz jakis czas temu zaliczył.Dzisiaj wyglada super

będziemy czuwać :ok:

Bianka 4 pisze:I właśnie tego typu osoby zniechęcają mnie do założenia własnego wątku choć nie ukrywam, że czasami mam ochotę pokazania mojego stadka.
Bożenko, trzymaj się i ogromne za Twoich podopiecznych.

No ,ja czekałam 3 lata, bo wiedziałam jak to sie bedzie "toczyło"śmierdzaco też.Przykro mi było dzisiaj,ale Wasza obecnosc dodaje mi skrzydeł :ryk:

Dzisiaj BANDERASIO MNIE MOLESTOWAŁ NAWET BRUTALNIE,nie mogłam mu tak powiedziec "won z tym krzywym ryjem",bo bym go uraziła,ale musiałam sie opedzac.Cos podejrzewam ,ze te moje kocury to "bez jaj"wiosne juz czują :twisted:

puszatek pisze:
Bianka 4 pisze:I właśnie tego typu osoby zniechęcają mnie do założenia własnego wątku choć nie ukrywam, że czasami mam ochotę pokazania mojego stadka.
Bożenko, trzymaj się i ogromne za Twoich podopiecznych.

to olej takie osoby
pomyśl o tych życzliwych osobach które by to stadko...podziwiały

Dzięki Puszatku za dodanie otuchy

Jak już skończy się sajgon związany z przeprowadzką i remontem mojego dotychczasowego mieszkania pomyślę o wątku moich gwiazdeczek.

Ja 4 kwietnia nawiedzam stolicę.... :twisted:

w białaczkowym domu,foty str75,86,lekko nie jest...

Kto przegląda forum