Kociątka białaczkowe głupieją a zdrowe szaleją
Niestety Filip po sterydzie ok a dziś ten sam stan skulony , obojetny powieka trzecia nachodzi i kicha i kicha

Apetyt brak ...; Filuś apetyt

, zabawa coraz lepiej przerobiłam mu kołnierzyk na mniejszy i zamiast bandaża zmniejszyłam mu obróżkę to takie kochane dzieciątko , siusiu i kupka do kuwety

gdyby była za to i tak bym się nie gniewała bo na niego nie można się gniewać , uwielbiam go i córa

też nawet dziś go miała na ręcach ja zdziwiona a ona bo miauczał .On nie miauczy tylko tak popiskuje .Uwielbia kocie mleczko , zresztą wszystko .Tak się ciesze że nie odmówiłam tej dziewczynie , choć mały jest u mnie to cały czas myśle co by było gdybym powiedziała nie

. Dzwoniłam do weta wet powiedział ze kropelki dawać na te strupki i we wtorek jedziemy do kontroli ...A Zuzie tej z białaczka znów wyszedł grzybek nad oczkiem a ma już trzy szczepionki na niego

, nie wiem czemu to tak ......Pozdrawiamy wszystkich na wątku ...........Dostałam dziś 20kg karmy suchej do futrzaków od Czarownic

super.....