Powinno pomóc smarowanie żelem - Stoma żel
viewtopic.php?f=1&t=77899&start=0
Mojemu Karmelkowi pomogło i już od dawna mamy spokój . Nie trzeba rozdziawiać paszczy ,wystarczy smarować palcem dziąsła przy zębach

U nas można dostać u weta ...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fanszeta pisze:Na razie myję Antosiowi ząbki i buźkę mokrymi wacikami. Dziąsła są zaczerwienione w dwóch miejscach, dokładnie nad trzonowcem po lewej i prawej stronie. Reszta dziąseł jest blada.
Tak myślę, że spowodowane jest to faktem zalegania tam pokarmu. Przedtem o tym nie pomyślałamAntoś nie jadł wcześniej suchego, teraz sytuacja się zmieniła. Taki chrupek potrafi mu się przykleić do zębów, a on nie umie sobie z tym poradzić. Najgorzej jak chrupek dostanie się do tylnej części szczęki, między dziąsło a policzek. Dlatego potrzebna jest duża, waciki i patyczki do uszu
.
A stoma żel na pewno się przyda, dzięki za informację
Erin, nie wiem, gdzie te węzły zobaczyć.
U ludzi są powiększone jak jest infekcja lub po infekcji. U Antosia przy wysokich leukocytach mogą być powiększone.
felin, Nivalin nawet mam, ale dopytam weta, czy można by ewentualnie podać. A witaminy, czy muszą być w zastrzykach? Bo B12, o ile pamiętam, bolesna...
Miya2 pisze: Antoni na zdjęciach wcześniej absolutnie cudowny, chyba tam drapaczek zdemolował banditos jeden
Fanszeta pisze:Miya2 pisze: Antoni na zdjęciach wcześniej absolutnie cudowny, chyba tam drapaczek zdemolował banditos jeden
Prawdę mówiąc drapaczek odrapany ze sznurka został już wcześniej, wspólnymi siłami, ale dopiero Antoś wywrócił go. Ta cenna inicjatywa uzmysłowiła innym, że stojący drapak jest nudny. Jak się go wywróci, pojawiają się nowe możliwości, można się pod nim przeczołgiwać, skakać przez niego, a co najważniejsze, dużo łatwiej odgryza się zabawki umocowane na sznurkach.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 312 gości