Niewidoma koteczka i Tusia-siostry, szukają nowego DT.

Ania i jej Nitro pisze:Tusia z Jacusiem
Piekne, cudne, radosne zdjecie

Tak, to zdjęcie jest śliczne :1luvu:

Anna61 pisze:
Ania i jej Nitro pisze:Tusia z Jacusiem
Piekne, cudne, radosne zdjecie

Tak, to zdjęcie jest śliczne

Och, jakie kochane kotki :1luvu:

Łzy napłynęły mi do oczu ze wzruszenia :1luvu:

mb pisze:Och, jakie kochane kotki
Łzy napłynęły mi do oczu ze wzruszenia

Nie śmiem nawet marzyć, aby razem znalazły domek.

Anna61 pisze:Nie śmiem nawet marzyć, aby razem znalazły domek.

Mam ten sam problem

Też bym chciała aby parka, która u mnie, znalazła wspólny domek

Anna61 pisze:
mb pisze:Och, jakie kochane kotki
Łzy napłynęły mi do oczu ze wzruszenia

Nie śmiem nawet marzyć, aby razem znalazły domek.

Gdzieś jest ten dom. :wink:

Nie takie cuda się zdarzały

CatAngel pisze:
Anna61 pisze:
mb pisze:Och, jakie kochane kotki
Łzy napłynęły mi do oczu ze wzruszenia

Nie śmiem nawet marzyć, aby razem znalazły domek.

Gdzieś jest ten dom. Nie takie cuda się zdarzały

Tylko gdzie

Aniu w przyszlym tygodniu postaram się wplacić parę groszy dla Pimpuni. :1luvu:

iwaka pisze:Aniu w przyszlym tygodniu postaram się wplacić parę groszy dla Pimpuni.

Dziękuję

Coś mi się zdaje że niewidoma koteczka ma marne szanse na domek.

Potencjalnie takie same, jak zdrowy mały kot.
Generalnie trudno dla każdego kota znaleźć dom

Szukanie domu kosztuje niestety i dużo czasu, cierpliwości no i pieniędzy. Allegro tez przecież kosztuje. Bezpłatne ogłoszenia lądują na ostatniej stronie, gdzie nikt nie zagląda, i nigdy nie dochodzi do pierwszej strony

Tusia i Jacuś to Twoje tymczasy do adopcji? (sorki że pytam, nie jestem na bieżąco :oops:

)

Pozwolę sobie za Anię odpowiedzieć.
Ania ma w domu kilka kotków białaczkowych i dwa malutkie tymczasiki, których nie ma komu przekazać. Do tego gdzieś w szopie są dwa ślepaczki, którym Ania też szuka domów, bo idzie zima i te ślepaczki nie dadzą sobie rady.

Opieka ada białaczkowymi kotkami jest droga i tu jest jeden wielki problem, że Ania nie ma pieniędzy na utrzymanie kolejnych tymczasów, dlatego te domki bardzo są potrzebne szczególnie dla Jacusia i Pimpusi, ze względu na białaczkę

Gibutkowa pisze:Tusia i Jacuś to Twoje tymczasy do adopcji? (sorki że pytam, nie jestem na bieżąco )

Tak Edytko, ale nikt o nie nie pyta. Dzisiaj miałam zaszczepić Tusię ale od rana wymiotowała i nie chciała jeść więc nawet nie ryzykowałam. Teraz dałam jej suchego intestinala i trochę zjadła i śpi. One są izolowane od pozostałych.
Jacuś ma sraczkę chyba po suchej Happy Cat i już ją im zabrałam. viewtopic.php?f=13&t=132748

Pozostałe tymczasy to Agatka, Kasia i Misia - zdrowe. Tymczasy białaczkowo - nerkowo to Madzia i Wituś, razem tymczasów 7, a w kolejce na miejsce czeka niewidoma Pimpusia i ten bida biały, długowłosy, głuchy

viewtopic.php?f=1&t=116775&start=1320
Swoich mam 6 w tym jedna białaczkowa bo Gaguni już nie ma['] :cry:

viewtopic.php?f=1&t=122446

Biedna Pimpusia :crying:

Strasznie mi jej szkoda

Niewidoma koteczka i Tusia-siostry, szukają nowego DT.

Kto przegląda forum