KOCIA CHATKA kocio-chatkowe kociaki szukają DT, DS

[Filomen]

a tu nasza Nadia kotka po wypadku, jest u nas w domu. Bardzo miziasta, slodka kicia, pozwala na wszystko, żadnej agresji cichutko tylko czasem się skarży bo pewnie nózka jeszcze boli. Chcemy by troszkę się rozruszała i powoli chodziła, oczywiście pod kontrolą

[gosiakot]

Jednak z tego co pisze Alienor to Gracji lepiej odpowiada suche z/d z Royala wiem ze to drogie jedzenie ale kocina cos jesc musi.
Szkoda ze to z Hilsa jej nie pasuje bo jest cala 2 kg torba ale co zrobic
Ok 10 maja pojedziemy z nia do kontroli czyli po 2-ch tyg. :/

Jadziu dziś kupiłam dla Gracji 5 saszetek mokrego jedzonka oraz 5 mokrych pasztecików RC dla wrażliwców .Zobaczymy co Gracja na to

Jesli to jedzonko jest dla alergikow to ok., a czy bedzie jej smakowac to sie okaze, jeszcze jedna puszeczka z/d jest w szafce takze 1/2 dziennie dawac.
Gosiu a czy moze bylo hypoelegenig Royala?

Tak dzis zostala wyadoptowana Sake tym ludziom co byli umowieni, mam prosbe Gosiu czy ktos moglby miec oko na nich i kontakt czy wszystko ok.
Pan nie internetowy wiec nie bedzie pisal za to obiecal ze bedzie tel.informowal no zobaczymy.

Jadziu, postaram się dowiedzieć co i jak z Sake też mi bardzo zależy na tym czy wszystko w porządku. Jak będzie potrzeba mogę się nawet przejść do tych państwa. Sake to delikatny , łagodny kotek, koniecznie musi mieć udaną adpocję.
Karma sucha dla alergików jest w alaskanie , ale nie brałam bo wiedzałam że jest ten hill's.

[herzpl]

a tu nasza Nadia kotka po wypadku, jest u nas w domu. Bardzo miziasta, slodka kicia, pozwala na wszystko, żadnej agresji cichutko tylko czasem się skarży bo pewnie nózka jeszcze boli. Chcemy by troszkę się rozruszała i powoli chodziła, oczywiście pod kontrolą

sliczne biedactwo

[Madziula]

a tu nasza Nadia kotka po wypadku, jest u nas w domu. Bardzo miziasta, slodka kicia, pozwala na wszystko, żadnej agresji cichutko tylko czasem się skarży bo pewnie nózka jeszcze boli. Chcemy by troszkę się rozruszała i powoli chodziła, oczywiście pod kontrolą

sliczne biedactwo

dokładnie jak piszesz ... śliczne biedactwo
trzymam za szybki powrót jej do formy

[Dorota Wojciechowska]

No i po niedzielnym maratonie dyzurkowym Koty nakarmione wymyziane i w koncu leniwie patrzyly kiedy juz pojdę bo chcialy pospac A ja dzisiaj wypgilam kawke w milym towarzystwie Gremlinow te koty tak sie zmienily- takie myziaki ze czasami kolan brakuje. Gapa fajnie sie zaaklimatyzowal. To zdecydowany milosnik Whiskasa tak jak Gremliny zreszta. Gapa byl glodny nie widzialam miski z jego sucha Purina,jak mu nasypalam to odrazu zjadl pol michy

[Dorota Wojciechowska]

Gracja ladnie zjadla suche,rano miseczka byla prawie pusta. Mokre 1/2 puszeczki zjadla na dwa razy tez bez grymaszenia kupa bylą ale raczej rzadka. Gracja jest taka lagodna i spragniona glaskow chociaz na rekach za dlugo nie posiedzi. COFFI i Joziu nieszczesliwi bez mokrego jedzonka. Napelnienie misek do boksów graniczy z cudem bo dwa glodomory na widok miski i puszki gotowe sa fruwac byle cos liznac

[Dorota Wojciechowska]

Natomiast niby dzicz w klatce jak dzisiaj dala sie wziasć na rece i dala sobie wlac lekarstwa do pyszczka. Pani Magda z corka od Dody byla i nakarmiona strzykawka bo nie je Ale bylo bez problemow. To juz bardziej dzika jest ta mloda burania w boksie Kotka w dolnym boksie- dziczka nie wychodzi z kontenerka przy nas ale mokre z wczoraj zjadla

[Filomen]

zadzwoniła do mnie pani, ze natychmiast chce oddać dwa koty, w tym jeden Anglik. Mowie, że chyba Brytyjczyk, a ona, ze nie, że Anglik okazało się, ze to kot europejski przywieziony z Anglii, dachowiec jak większość naszych. Nie przyjmuje argumentów, musi oddać. Kazałam koty zaszczepić i po 10 dniach najwczesniej mozemy przyjąć wraz ze zobowiązaniem pokrywania kosztow utrzymania,

[Dorota Wojciechowska]

[MarKotek]

czyli nowa rasa kota

[Mara S]

zadzwoniła do mnie pani, ze natychmiast chce oddać dwa koty, w tym jeden Anglik. Mowie, że chyba Brytyjczyk, a ona, ze nie, że Anglik okazało się, ze to kot europejski przywieziony z Anglii, dachowiec jak większość naszych. Nie przyjmuje argumentów, musi oddać. Kazałam koty zaszczepić i po 10 dniach najwczesniej mozemy przyjąć wraz ze zobowiązaniem pokrywania kosztow utrzymania,

A jakaż to nagląca przyczyna sprawiła, że tak bardzo musi ?
A przede wsztkim czy zgodziła się na szczepienie i pokrycie kosztów? Nie podrzuci pod schron albo do lasu?

[Filomen]

zgodziła się zaszczepić i pokryć koszty
raczej z tonu wnioskuje, że to przeżywa, choc naprawdę nie wiem jak miziasty koteczek, który śpi przytulowny do głowy swojej pani zniesie najlepsze nawet warunki w Chatce,

załamują mnie Ci ludzie, nie widzą, że kot czy pies oprócz jedzenia i miejsca do spania potrzebuje miłości i sam tą milość i ufnośc bezgranicznie daje

[Madziula]

zgodziła się zaszczepić i pokryć koszty
raczej z tonu wnioskuje, że to przeżywa, choc naprawdę nie wiem jak miziasty koteczek, który śpi przytulowny do głowy swojej pani zniesie najlepsze nawet warunki w Chatce,

załamują mnie Ci ludzie, nie widzą, że kot czy pies oprócz jedzenia i miejsca do spania potrzebuje miłości i sam tą milość i ufnośc bezgranicznie daje

masakra... jak tak można...

[Axa76]

Ostatnio oglądałam reportaż o tym, jak ludzie oddają dzieci wzięte do rodziny zastępczej. Te dzieci są potem tak psychicznie zranione, że już praktycznie nie mają szans na dojście do siebie. A oddają z powodów błahych, typu pobrudzenie się w przedszkolu czy coś takiego. Mimo że wcześniej przeszli weryfikację i szkolenie, badania psychologiczne, zaufał im sąd. Oddają dzieci, to czemu mieliby nie oddać kota Wg mnie to podobna skala bezduszności...

[Dorota Wojciechowska]

S ja byłam dzisiaj z Bigiem u lekarza.
Znowu ma infekcję oczka tym razem prawego.
Normalnie nie mogę jaki to strachulec lekarzowy i podawaniolekowy histeryk do n-tej potęgi.
Wziełam tez receptę i wykupiłam corneżel dla Gremlinów.