Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 12, 2011 7:33 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Tak Damaris,mamy balkon. Jest cały otoczony przez nas zieloną siatką. Tym nie mniej nigdy nie zostawiamy kotów na balkonie bez opieki ,żeby któremuś nie przyszła do głowy wycieczka na obramowaniu balkonu lub parapecie. No nie można spuścić z oka i już. :)

minutka200

 
Posty: 52
Od: Pt mar 25, 2011 19:59

Post » Śro kwi 13, 2011 6:53 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

A zanim się spotkamy, zanim zamieszkamy na naszych wymarzonych kocich ranczach, poproszę bardzo o zdjęcia kotków, koniecznie z nowym rodzeństwem.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 13, 2011 7:11 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

minutka200 pisze:Tak Damaris,mamy balkon. Jest cały otoczony przez nas zieloną siatką. Tym nie mniej nigdy nie zostawiamy kotów na balkonie bez opieki ,żeby któremuś nie przyszła do głowy wycieczka na obramowaniu balkonu lub parapecie. No nie można spuścić z oka i już. :)


No właśnie już się rozglądam za taką siatką. Nieśmiałek woli zawsze być w domku, czuje się bezpieczniej, ale Akita lubi wygrzewać się na słoneczku, więc miło by było jakby mogła sobie wychodzić :)

damaris

 
Posty: 52
Od: Wto sie 31, 2010 20:01

Post » Śro kwi 13, 2011 15:41 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Ale na pewno nie można Akity spuścić z oka na tym balkonie. :D

minutka200

 
Posty: 52
Od: Pt mar 25, 2011 19:59

Post » Śro kwi 13, 2011 21:29 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Niestety nie i mam już małe doświadczenie w tej sprawie :/ Raz na moment spuściłam ją z oka jak byłysmy w ogrodzie i Akita już była w ogrodzie sąsiadów. Jak się okazało - u nich w ogródku był akurat ptaszek, a u nas nie :)
To małe chucherko nikogo i niczego się nie boi, więc bardzo trzeba na nią uważać (warczącego psa polizała w nosek :) )
Oczywiście Nieśmiałek dzielnie broni swojego imienia - z daleka spojrzy, powącha i to mu w zupełności wystarczy do poznania czegokolwiek :D

damaris

 
Posty: 52
Od: Wto sie 31, 2010 20:01

Post » Czw kwi 14, 2011 11:18 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Damaris, czyli masz dwa dzielne koty, Akitę, która niczego się nie boi i liże po nosie warczące psy i Nieśmiałka, który z oddaniem broni swego imienia. Ale fajnie :D
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 15, 2011 21:36 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Tak sobie gadacie, gadacie i o chałupach...
to ja sobie poczekam jak je wybudujecie i je wam zakocę. :mrgreen:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto kwi 19, 2011 7:14 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

A co w klubie taka cisza? Nikt na kawkę nawet nie zagląda? Wszyscy pewnie myją okna i pieką baby na święta :D Ciekawy czas dla kotów, tyle się dzieje w domach, a szczególnie w kuchniach :)
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 22, 2011 13:27 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Skarby Kochane-Rodzinko Neptunków.
Spokojnych,wolnych od trosk i pośpiechu Świąt Wielkanocnych.

minutka200

 
Posty: 52
Od: Pt mar 25, 2011 19:59

Post » Nie kwi 24, 2011 10:54 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Życzę wszystkiego dobrego, dużo słońca i duuużo zdrówka dla kotów i ich dużych. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon kwi 25, 2011 18:54 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Oj, ledwo zdążyłam, żeby złożyć Wam życzenia w te święta. Ale jeszcze zostało trochę mokrego dyngusowego dzionka.
Wszystkiego najlepszego, słońca, zdrowia i radości. Dużo miauczenia szczęśliwych kotów!!!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 25, 2011 19:06 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Obrazek
po świętach to ja jestem jak ten kurczak na samym dole :mrgreen:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto kwi 26, 2011 7:30 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Mnie ten kurczak na samym dole też jest bardzo bliski.
Dobrze, że do następnych świąt kawał czasu!!!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 15, 2012 12:18 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Kawał czasu minęło, co u was??
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Near vacco

 
Posty: 103
Od: Nie maja 02, 2010 22:39

Post » Śro lut 15, 2012 12:32 Re: Między niebem a śmiercią. Klub Neptunków.

Ja mam aktualnie cztery koty. Mój TŻ ciągle nie może w to uwierzyć :mrgreen:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 98 gości