Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agness78 pisze:Stasieńko....Tak bym chciała żebyś jeszcze pożyła sobie w spokoju i otoczona miłością
![]()
Oby operacja przyniosła skutek.... biedna koteńka
Zołzik pisze:cześć Dziewczyny.
Jestem tu nowa, ale też pełna podziwu dla Waszej działalności. Wiem ile to kosztuje czasu i pieniędzy - sama mam przygarniętą z podwórka kotkę, jak się po dwóch tygodniach okazalo ciężarną. Urodziła malucha, który został przez nas pokochany równie mocno i zostaje z nami. W ten sposób dołączam do grona "przygarniaczy podwórkowych sierotek".
Teraz nie mam możliwości brania tymczasów, poniewaz juz z moimi dwoma ogonkami jest nam ciasno w małym mieszkaniu, ale chętnie pomogę w inny sposób.
Podeślijcie mi proszę na PW nr konta, na które mogę wpłacić jakiś grosz (coś może zostanie po wetach i karmie dla moich kiciorów).
Ponadto mam parę rzeczy do oddania - ze względu na to, że moje koty okazały się wrażliwacami. Mam do oddania kilka opakowań karmy (różnej, bo próbowałam tak długo aż znalazłam coś dla moich odpowiedniego). Poza tym posiadam mleko do odkarmiania kociąt RC - praktycznie całe opakowanie 400g, bo okazało się jednak niepotrzebne - chętnie oddam potrzebującym, wraz z dwiema butelkami do karmienia.
Pozdrawiam cieplutko!!
jessi74 pisze:powoli uzupełniam drugi post na wątku, w którym będę wpisywała rozliczenia z bazarków i wpłat i z wydatków na leczenie Stasi
mawin pisze:kciuki trzymam aby po tym zabiegu było ok
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], PortaMrs i 52 gości