
to Malwinka jest cudowna, ja tylko o niej piszę, jak potrafię (a i tak trzeba ją poznać i zobaczyć na żywo, żeby to poczuć...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joluka pisze:Dziewczyny kochane - bo mnie zawstydzacie![]()
to Malwinka jest cudowna, ja tylko o niej piszę, jak potrafię (a i tak trzeba ją poznać i zobaczyć na żywo, żeby to poczuć...)
joluka pisze:jakby człowiek mógł, to by wszystkie kocie biedy przygarnął....- jak się spojrzy w oczy takiego potrzebującego kota................
tillibulek pisze:ludzie tacy są - bez serca, wyzuci z uczuc, uwazaja sie za lepszy gatunek, a z lepszym nie maja nic wspolnego
(...)
ogolnie to smutne i dolujace jakie okrutne podejscie do naszych malych przyjaciol ma wiekszosc spoleczenstwa
BOZENAZWISNIEWA pisze:To ja taki zarcik powiem na smutek Malw...Mój maz kiedy kolejny raz cos tam na ziemi wyladowało wkurzył sie i gada'
-na groma ci te darmozjady..nic tylko żra w kółko, sraja, kłaki musze czyscic z ubrań..i ciagle cos rozwalaja...i zadnego pozytku z nich nie ma...
na co madra zona(ja, moim skromnym zdaniem wcale sie nie chwalacodrzekłam;myszy w domu sa?
maz'nie ma...'
na co zakończyłam'no własnie-gdyby były darmozjady to bys myszy w chałupie miał...
Dzieciaki tak sie smiały,ze mój maz pierwszy raz chyba nie miał juz kontr-argumentu...Tyle,ze kiedy nascie kotów urzadza sobie nocna hulanke po domu..to jakby jakis tir nadjezdzał...i wtedy ja hucze w nocy...po czym z góry zlatuje zawsze ta sama ekipa(Kornelia bez nogi, Sasza,bez nogi i ogona..Lepek-bez oczu...Nora cyklopka...i Lucky-tez slepowaty...i udaja,ze juz sa grzeczne...a i jeszcze głuchy białaczkowy Milus(bo on zawsze biegnie jak wszystkie biegna..mysli,ze znowu mieso pani kroi,wiec goni jak wariat...)I ten wyraz głupkowaty ich mordek jakby chciały zapytac'a o co chodzi...przeciez my tu jestesmy pańciu...'Ide spac bo głupot naskrobie a jutro sie wstydzic bede...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości