SchronWro

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 30, 2009 9:02 Re: SchronWro

BOZENAZWISNIEWA pisze:....
Z tymi Niemcami to jescze nic na 100%,bo Julita najpierw wyłapuje biedy z ulicy...

Śmierdząca sprawa moim zdaniem. Na kilometr.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 9:05 Re: SchronWro

Kto może dać DT kociakom????? Bez DT umrą!!!

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 9:38 Re: SchronWro

4 maluszki umierają w schronie, jeda koteczka już umarła :-(
DT to dla nich życie!!!! kto może uratować im życie?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 9:51 Re: SchronWro

mawin pisze:4 maluszki umierają w schronie, jeda koteczka już umarła :-(
DT to dla nich życie!!!! kto może uratować im życie?


u nas dt "zapchane" maluchami :( liczę na to że dziewczyny coś wymyślą :(

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro wrz 30, 2009 10:05 Re: SchronWro

Mamy straszny problem z umierającymi kociakami i rudym w depresji,więc skupmy się na tym wątku na tych 2 sprawach,proszę.Potem przez jakże ważne ale dyskusje gubi się główne przesłanie wątku-szukanie domu kociakom.Co można,to załatwiajmy na pw.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 10:06 Re: SchronWro

Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 10:06 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:Mamy straszny problem z umierającymi kociakami i rudym w depresji,więc skupmy się na tym wątku na tych 2 sprawach,proszę.Potem przez jakże ważne ale dyskusje gubi się główne przesłanie wątku-szukanie domu kociakom.Co można,to załatwiajmy na pw.


w pełni popieram :ok: trzeba teraz skupić się na najpilniejszych sprawach :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 10:11 Re: SchronWro

PcimOlki pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:....
Z tymi Niemcami to jescze nic na 100%,bo Julita najpierw wyłapuje biedy z ulicy...

Śmierdząca sprawa moim zdaniem. Na kilometr.


Nie jest smierdzaca, to tak jakby jtos powiedział ,że do Ciebie, czy do mnie to smierdzaca.Julita tam mieszka, ma mozliwosci...tutaj ma 2 dom i pomaga na wsi ludziom sterylizoac, zabiera najwieksze bidy..co w tym smierdzacego.O mnie tez napisali ,ze ja jestem smierdzaca sprawa, bo kalekie koty adoptuje...sami maja po jednym czy 2 , ale to inna sprawa.Nie galopujmy...mysle,ze jak sie tu zaloguje, to bedzie Jej przykro.Dokarmia bezdomniaki, zapasy karmy zostawia ludziom.Uwazam ,ze zapchane schrony to smierdzaca sprawa,sorry, w takim kraju zyjemy.Wiem , ale nie od Julity ,ale od mojego meza,ze w Niemczech kiedys taka akcje sterylizacji zrobili,ze kotów mało było...kazdy dobry dom(dobry pojecie wzgledne0jest lepszy niz schronisko ,czy bezdomnosc na ulicy miasta, gdzie niestety zamykane sa okienka...nIE GNIEWAJ SIE, TO OGÓLNA TAKA MOJA OPINIA,ALE PRZEZ TAKIE SŁOWA, INNI LUDZIE TAK DANA OSOBE ZACZYNAJA ODBIERAC...A TAK NIE JEST...Mamy domów szukac, a nie wachac i zwietrzac.Niektórzy sa własnie anonimowi tak jak Julita...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro wrz 30, 2009 10:14 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:Mamy straszny problem z umierającymi kociakami i rudym w depresji,więc skupmy się na tym wątku na tych 2 sprawach,proszę.Potem przez jakże ważne ale dyskusje gubi się główne przesłanie wątku-szukanie domu kociakom.Co można,to załatwiajmy na pw.

:ok: Co z Rudym Simba?Jaka decyzje podjełyscie....jak wspomniałam moze zamieszkac starszy pan z nami...Nie pogniewam sie jak odmówicie..maluszki wklejam do siebie i polece...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro wrz 30, 2009 10:15 Re: SchronWro

Nie ma decyzji,bo nie ma transportu,więc szukamy domu na miejscu i jeszcze raz proszę o dyskusje na pw, a tu tylko szukanie domków...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 10:21 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100956
viewtopic.php?f=13&t=100957

Na szybko :oops:


Podnoście. Jest już kilka odwiedzeń, mam nadzieję że się uda :oops:
Wrzuciłam też na Kocim Życiu i na AFN.
Zaraz wrzucę na dogo jak tylko mi szef zza ramienia przestanie zaglądać :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 10:24 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:Nie ma decyzji,bo nie ma transportu,więc szukamy domu na miejscu i jeszcze raz proszę o dyskusje na pw, a tu tylko szukanie domków...


OK...nie dyskutuje i wogóle bez sensu to jest-Powiem Julicie zeby sobie tyłka pomoca nie zawracała.
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro wrz 30, 2009 10:26 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100956
viewtopic.php?f=13&t=100957

Na szybko :oops:

:1luvu:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 11:10 Re: SchronWro

Do góry :!:

Dagma

 
Posty: 146
Od: Nie lut 22, 2009 17:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 12:43 Re: SchronWro

BOZENAZWISNIEWA pisze:
PcimOlki pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:....
Z tymi Niemcami to jescze nic na 100%,bo Julita najpierw wyłapuje biedy z ulicy...

Śmierdząca sprawa moim zdaniem. Na kilometr.

Nie jest smierdzaca, to tak jakby jtos powiedział ,że do Ciebie, czy do mnie to smierdzaca.....

Nie wiem jak ty, ale ja nie wyłapuje nieznanych mi kotów, na obcym terenie, w celach zarobkowych.
->
Ustawa o ochronie zwierząt:
Art. 11. § 3. Wyłapywanie bezdomnych zwierząt oraz rozstrzyganie o dalszym postępowaniu z nimi może odbywać się wyłącznie na mocy uchwały właściwej rady gminy, podjętej po uzgodnieniu z państwowym lekarzem weterynarii działającym na podstawie odrębnych przepisów oraz po zasięgnięciu opinii upoważnionego przedstawiciela Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce lub innej organizacji społecznej o podobnym statutowym celu działania.
Art. 21. Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu, z wyjątkiem tych, o których mowa w art. 33a ust. 1.
Art. 1. § 2. W sprawach nie uregulowanych w ustawie do zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy.
->
Kodeks karny:
Art. 278. § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
=================================================================
Kot wolnożyjący "dziki", zwykle łatwo się złapać nie daje. Łatwo dają złapać się koty domowe wychodzące oraz niektóre z wolnożyjących. Wyłapywanie kotów domowych, to zwykła kradzież. Wyłapywanie kotów wolnożyjących, które zostały wysterylizowane i wypuszczone nakładem pracy i środków wolontariuszy, jest co najmniej naganne. Większość z nich ma swoje karmicielki, które, lepiej lub gorzej, opiekują się nimi, a także przeżywają ich zniknięcie. Nie wyobrażam sobie, żeby osoba przyjezdna, bez znajomości danego terenu, wyłapywała koty z ulicy jak popadnie i jeśli dowiem się o takim procederze w pobliżu, postaram się zgromadzić dokumentację i złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury. Dodatkowo, na podstawie tego co opisujesz, zachodzi podejżenie, że p. J. wywozi zwierzęta nielegalnie, tj. bez zachowania wymogów prawnych i procedur. W bezinteresowność takiej "pomocy" poważnie wątpię, jak również w fakt, że jest wetem. Agata opowiadała mi, że zwykle za adopcję kota w niemczech, bierze się 50EUR, co przy zaniechaniu koniecznych przy przewozie procedur, czyni działalność całkiem dochodową. Weci w niemczech zarabiają raczej dobrze i złapanie na prowadzeniu nielegalnej działalności mogło by poważnie zaszkodzić w praktyce lekarskiej. I wybacz, ale prześwietlanie kogoś, komu się oddaje kota, jest obowiązkiem oddającego - bez tego całe działanie jest bez sensu.

Mruczeńka1981 pisze:Mamy straszny problem z umierającymi kociakami i rudym w depresji,więc skupmy się na tym wątku na tych 2 sprawach,proszę.Potem przez jakże ważne ale dyskusje gubi się główne przesłanie wątku-szukanie domu kociakom.Co można,to załatwiajmy na pw.

Dyskusja jak najbardziej dotyczy tematu, więc nie rozumiem w czym lepsze mają być posty z tekstem "Do góry". W ten sposób, ani też na miau, znalezienie czegokolwiek nie wydaje się prawdopodobne, a jeśli nawet, to podbijanie wątku raczej przybliża, niż oddala, sukces. Stad motywacja twojej prośby wydaje mi się niezrozumiała, bo nie jesteś uprzejma jej klarownie uzasadnić. Obecność lub brak obecności dyskusji tutaj, wpływu na zdrowie tych kociaków nie ma.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beata Szczecin i 29 gości