50 kotów Joli Dworcowej - pilnie pomoc str. 73!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 08, 2009 11:51 Re: Łódź HELP! ciężko chora karmicielka, koty na dworcu głodują

może trzeba w tytule napisać
potrzebni karmiciele Retkinia
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 08, 2009 21:40 Re: Łódź HELP! ciężko chora karmicielka, koty na dworcu głodują

ruru pisze:może trzeba w tytule napisać
potrzebni karmiciele Retkinia

Spróbuję, ale mówiąc szczerze, nie bardzo wierzę w efekt. Juz kiedyś prosiłam o pomoc w karmieniu dla dworcowych kotów...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69262
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 08, 2009 21:44 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

a może jest tam na dworcu ktoś z pracowników
gdyby mu zostawiać karmę suchą co jakiś czas
to by posypał
może porozmawiać... :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 6:58 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

:(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro wrz 09, 2009 7:28 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

ruru pisze:a może jest tam na dworcu ktoś z pracowników
gdyby mu zostawiać karmę suchą co jakiś czas
to by posypał
może porozmawiać...
:(


Jolu :?: :roll:

:(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro wrz 09, 2009 8:58 Re: Łódź HELP! ciężko chora karmicielka, koty na dworcu głodują

jolabuk5 pisze:Sąsiadki Pani Joli mieszkają w okolicy Wodnej, czyli tam gdzie Pani Jola. A na Dworzec Kaliski jest stamtąd kawał drogi. Dlatego szukamy kogos z Retkini, kto mógłby podjechać 3 razy w tygodniu i zostawić chociaż suchą karmę, nalać wody do miseczek... może jakieś surowe mięso albo najtańsze puszki... Te koty naprawdę tam głodują. Oczywiście, dla jednej osoby to za duże obciążenie, ale gdyby się zebrały ze 3 chętne, to kazda byłaby na dworcu raz w tygodniu. Tylko na razie nie mamy anu jednej chętnej do przejęcia tego rejonu karmienia. :(


:( :( :( :roll:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 11:29 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Rany, tak bym chciala pomoc - ale mieszkam kawalek za Widzewem i Olechowem...

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 19:48 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

rany, dajmy to na główną :!: :!: :!:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 19:54 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

ciocie z Retkini, potrzebują was głodne kocie.... 8O
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 09, 2009 21:41 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Przepraszam, mam strasznie dużo pracy w pracy i 7 kotów w domu do obrobienia + koty zewnętrzne do dokarmiania w 3 miejscach - nie wyrabiam się z pisaniem. O tych pracowników trzeba zapytać Panią Jolę, ale wydaje się, ze nie byli kotom specjalnie życzliwi. Ale rozejrzec się mozna. Jutro spytam.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69262
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 10, 2009 7:38 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Podniosę.

Dzisiaj robię zakupy dla stada pani Joli.

Ktoś się dorzuci grosikiem :?:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt wrz 11, 2009 8:07 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Nie wiem już co robić.

Pani Jola czuje się naprawdę źle. Do wszystkich problemów zdrowotnych doszło zapalenie węzłów chłonnych, nie może chodzić ...
Po mieszkaniu, ciepłym i przyjaznym dla wszystkich, oprócz dwojga fajowych wnucząt (bardzo pro-kocich 8)), wędruje kilkanaście kotów, które trzeba nakarmić, oporządzić, wygłaskać :roll: :|
Zawiozłam porcję żarełka i żwirku, porozmawiałam chwilkę, bo pani Joli potrzbna też pomoc psychiczna, świadomość, że nie jest sama.

Cóż mogę zrobić ... mogę tylko poprosić łodziaków, a zwłaszcza osoby mieszkające w śródmieściu o pomoc dla tej wspaniałej osoby, która oprócz kotów własnych dokarmia jeszcze zaprzyjaźnioną siódemkę 8O ... no i zajmowała się, póki mogła, wspomnianymi kotami z Dworca Kaliskiego.

Kotom trzeba zrobić zdjęcia i poogłaszać gdzie się tylko da.

Pomóżcie :oops: :roll: Może chociaż jakiś bazarek ... :oops:

Jolu, myślę, że trzeba jakoś temat udramatyzować, żeby się w oczy rzucał ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt wrz 11, 2009 10:37 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Hmmm ... temat jakby niewidzialny się zrobił :|
Smutno.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt wrz 11, 2009 10:42 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Podnoszę... :(

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 11, 2009 10:46 Re: Łódź Retkinia, koty głodują, potrzeba zastępców do karmienia

Myszeńk@, nie niewidzialny, tylko samo up nie nie da, a pomóc realnie nie mam jak...
To nie musi być ktoś z Retkini, wystarczy ktoś przejeżdżający tamtędy np do pracy..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Google [Bot], Meteorolog1 i 321 gości