Moderator: Estraven
sibia pisze:Była kupa!
Ufff, obyło się bez lewatywy, dostał leki, sponsorem wizyty małego był pan dr Janik, dziękujemy

sibia
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 6256
Skąd: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 12:32 Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
meggi, Szary nie dostaje na to oko kropli, bo ono jest nie do
uratowania. Dostaje tolfę, zeby go nie bolało.
Oczy kota, który jest u Ciebie wyglądają o niebo lepiej od tego,


Ale to przecież nie jest licytacja, kto ma kota w gorszym stanie.
Oba biedne.

będę się kłócić, kto ma biedniejszego kota, to poziom podstawówki.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Zeeni i 65 gości