Miały umrzec, a żyją...Leni odeszła. [*] Laryska w domu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 18, 2009 8:28

Dziś postaram się wstawic nowe fotki.
Zobaczycie jak pięknie oczko wygląda i jak bardzo urosła mała drobinka. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob sie 01, 2009 9:00

Nikt nie zagląda do dziewczynek. :cry:

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sie 02, 2009 0:01

Ja zaglądam i kibicuję malutkiej Larysie :D
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Nie sie 02, 2009 1:52

Śliczne maleństwo. Najważniejsze, że cho jedno oko czyste, sprawne i piekne. Nasza Duśka nie miała tyle szczęścia.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 02, 2009 9:55

Sliczna koteczka :love:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 14, 2009 17:30

Zaglądam, a tu taka ciiiisza....

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 20, 2009 21:17

Bazyliszkowa pisze:Zaglądam, a tu taka ciiiisza....


Cisza...bo nikt nie lubi przekazywać złych informacji. :cry:

Kociaki były już prawie zdrowe. Dwie siostrzyczki. :1luvu:
Myślałam nawet o zdjęciach Lenki do ogłoszeń.
Ale koci katar powrócił w jeszcze gorszym wydaniu.Zaatakował ze zdwojoną siłą.
Oprócz prychania, glutów,temperatury, zainfekowanych oczek, był też brzydki kaszel.
Walczyliśmy. Był silniejszy antybiotyk, tolfedyna, calopet, immunodol.
W pewnym momencie zauważyłam, że Lenka już nie walczy.Brakowało jej sił.
Nie wiem, ale to jakoś widać w ich oczach. :cry: Jest w nich smutek i ciepło.
Gdy wróciłam z pracy jeszcze żyła. Wygłaskałam ją i ostrożnie włożyłam do kontenerka.
Odeszła w drodze do weta. :cry:

Maleńka Leni. Nigdy nie spiszę z jej nowym domem umowy na jej imię.
Nigdy nie dam jej wyprawkowej myszki.Nie zawiozę do nowego domu. Wypełniło się.

Kilka jej fotek. Leni w realu była o wiele piękniejsza i kochała ludzi.

Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek

Larysa pokonała kk. Wraca do zdrowia. Jednak jej oddech jest ciężki i głośny.
Jej sierść jest matowa i przerzedzona. Martwię się o nią.
Dostaje dobrą karmę, ale nie stać mnie na nic więcej.
Dlatego mam prośbę. Może ktos zasponsoruje jej 14 dniową kurację scanemune.
Koszt 1 kapsułki to 2 zł. niestety nie stać mnie, mimo, że nie jest to wielka kwota.
Ostatnie choroby kociąt sprawiły, że nie miałam czasu wystawić bazarki.
Nie daruję sobie jednak jeśli Larysie coś się stanie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw sie 20, 2009 21:29

:(
Dla malutkiej: [']
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw sie 20, 2009 21:44

Katgral dziękuję ci za tak szybką reakcję. Jesteś naprawdę kochana. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw sie 20, 2009 21:54

Przykro strasznie, bo po cichu kibicowałam obu dziewuszkom...
Ale takie to życie bywa :(
Leni ['] moje kociambry się Tobą zaopiekują tam za TM. I NP['] z BŁ['], i Śrutek['] ze Szczęściarą[']
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw sie 20, 2009 22:33

Leni na pewno jest wdzięczna za słowa współczucia i ['] zapalone dla niej. Dziękuję.

Larysa jak zwykle nie zawiodła się na forum. Myshko dziękuję. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw sie 20, 2009 22:49

Lenka[*]
:cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt sie 21, 2009 0:24

kotika pisze:Larysa pokonała kk. Wraca do zdrowia. Jednak jej oddech jest ciężki i głośny.
Jej sierść jest matowa i przerzedzona. Martwię się o nią.
Dostaje dobrą karmę, ale nie stać mnie na nic więcej.
Dlatego mam prośbę. Może ktos zasponsoruje jej 14 dniową kurację scanemune.
Koszt 1 kapsułki to 2 zł. niestety nie stać mnie, mimo, że nie jest to wielka kwota.
Ostatnie choroby kociąt sprawiły, że nie miałam czasu wystawić bazarki.
Nie daruję sobie jednak jeśli Larysie coś się stanie.


Mogę zasponsorować te kapsułki. U nas są po 0,70-1,00zł za sztukę, więc mogę zakupić i wysłać.

Dla koteczki... [']

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt sie 21, 2009 1:17

Tak mi przykro... ['] , mam ogromną nadzieję, że pozostała kicia się szybciutko wygrzebie i nie zostana jej żadne ślady po chorobie (ja mam takiego niedoróbka po wyjątkowo paskudnym kk).

Taniej od scanomune wychodzi ludzki beta-glukan, tylko jest troche zabawy z rozsypywaniem i przeliczaniem ilości substancji czynnej w proszku....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 23, 2009 12:41

Cameo pisze:
kotika pisze:Larysa pokonała kk. Wraca do zdrowia. Jednak jej oddech jest ciężki i głośny.
Jej sierść jest matowa i przerzedzona. Martwię się o nią.
Dostaje dobrą karmę, ale nie stać mnie na nic więcej.
Dlatego mam prośbę. Może ktos zasponsoruje jej 14 dniową kurację scanemune.
Koszt 1 kapsułki to 2 zł. niestety nie stać mnie, mimo, że nie jest to wielka kwota.
Ostatnie choroby kociąt sprawiły, że nie miałam czasu wystawić bazarki.
Nie daruję sobie jednak jeśli Larysie coś się stanie.


Mogę zasponsorować te kapsułki. U nas są po 0,70-1,00zł za sztukę, więc mogę zakupić i wysłać.

Dla koteczki... [']


Przepraszam, że dopiero teraz tu wchodzę, ale jak kociaki chore, to brakuje mi czasu na wszystko, na siedzenie w necie również. Teraz mamy 3 dniową wojnę z robalami, bo sekcja zwłok Irka wykazała nicienie.
Podanie środka odrabaczającego kilkunastu gębom,niezbyt temu chętnym, to naprawdę mnóstwo czasu i energii. :)
Właściwie chciałam ci Cameo podziękować za te kapsułki, że już nie są potrzebne, że kupię za pieniążki od dziewczyn.Rozmawiałam jednak z moją wetką i doszłyśmy do wniosku, że ponieważ Larysa bardzo długo była na antybiotyku, to przydałyby jej się zastrzyki zylexisu.
Wetka obiecała policzyć mi taniej, po 40 zł. więc starczy prawie na dwa zastrzyki. Może znajdzie się jeszcze ktoś kto zasponsoruje 3 zastrzyk, a jak nie to i dwa to dużo. Zylexis już zamówiony, będzie we wtorek. Póki co można jej podawać scanemune. Kupiłam kilka kapsułek, ale Cameo, jeśli możesz kupić z 10 szt. będę wdzięczna.

Bardzo, bardzo dziękuję za szybką reakcję i pomoc.
Larysa jest kotkiem super ludzkim,nie można zawieżć jej zaufania.
Nie można tez zmarnować wcześniejszej ofiarności, tych wszystkich osób, które wspierały Larysę.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości