*Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 26, 2010 16:51 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Nika, przepiękne zdjęcia Amika! Przepiękne!
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 26, 2010 16:59 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Korciaczki pisze:Nika, przepiękne zdjęcia Amika! Przepiękne!


Dziekuję :1luvu:
Na razie jeszcze się uczę :oops:

Ja nie wiem jak TAKIEGO kota można było wyrzucić :(.
Amik jest wspaniały. Tylko trochę się boi. I absolutnie nie jest dziki ! Ja nie wiem czy on nawet fukać czy drapać umie, bo nigdy nie widziałam.
Filmik niedługo będzie.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 6:00 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Amik cudny :1luvu:
I czekam na filmik.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lut 01, 2010 20:29 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Filmiku jeszcze na razie nie ma, bo jakoś się nie wyrabiam czasowo...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na tych zdjęciach oczka wyszły nawet ładnie. Ale w rzeczywistości są czerwone, powieki opuchnięte troszkę, zaropiałe... No i gil straszny. Dzisiaj próbowałam załadować go w transporter i pojechać do weta. Nie ma mowy :roll:. Panikarz jeden. Ale w piątek jak będę miała więcej czasu wizyta u weta go nie ominie :wink:.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 01, 2010 20:49 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Cudny!
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Pon lut 01, 2010 20:55 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

:1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon lut 01, 2010 21:51 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Widać te trochę zaczerwienione oczka, ale poza tym Amik to kot nad koty :1luvu:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lut 08, 2010 14:47 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Jak dobrze pójdzie, to filmik będzie dziś wieczorem :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Niestety po próbach włożenia do transportera nic z tego nie wyszło. No może wyszło to że jestem cała podrapana a Amik przerażony :roll:. Nie wiem, chyba przegłodzę go trochę, wstawię jedzonko do transportera, może wtedy wejdzie... Amik strasznie jęczy, chce wychodzić na dwór... :roll: A no i jak widzi Zibiego, biegnie do niego i robi "mrrrruuuu" :ryk:. A Zibi fuka i chce pacnąć go łapką :wink:. Śmiesznie to wygląda :mrgreen:.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 18:43 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Amik nie żyje :crying:
Nigdy, przenigdy sobie tego nie wybaczę... :crying:
Ja już pisałam na jego wątku że on musiał wychodzić. Bo są takie koty które muszą wychodzić. On cierpiał w mieszkaniu. Wypuszczałam go przed blok. On nie odchodził daleko, siedział grzecznie na murku, może czasami spacerował...
Zagryzły go psy :crying: :crying: :crying:
Ja już kiedyś pisałam o tych psach na wątku moich tymczasów. Że zaatakowały bezdomnego kota i dotkliwie go pogryzły. Kilka dni temu zagryzły kolejnego kota. Dzikiego, bezdomnego przywódcę kociej bandy, najpiękniejszego kota w okolicy. Dzisiaj padło na Amika... :crying:
Nie było krwi. Nie było nic. One go po prostu udusiły :crying:.
Zadzwoniliśmy po niezawodną straż miejską, która przyjechała po trzech godzinach. Nie zrobili nic. Tylko ją "pouczyli". A psy zaraz zagryzą kolejnego kota :crying:.
Dlaczego on k.... mać :crying:
Dlaczego padło na niego :crying:
On uciekał, ale napadły na niego 3 psy :crying:
A ta dziw.... ma to w d..... i nadal będzie puszczała pieski. Niestety straż nie zareagowała, więc ja to zrobię, w jaki sposób - nie będę pisać na publicznym forum.

Mam filmik - zrobiłam go kilka dni temu, jednak będę musiała zmienić napisy, bo on już nie szuka domu :crying:.
Wstawię go, ale nie dziś. Dzisiaj nie dam rady :crying:

Przepraszam Amisiu, że tak musiałeś cierpieć :crying:
I to wszystko przeze mnie :crying:
Mam nadzieję że kiedyś się spotkamy :crying:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 01, 2010 18:46 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Nika, to przecież nie twoja wina :(
Ostatnio edytowano Śro mar 03, 2010 20:40 przez Cameo, łącznie edytowano 1 raz

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon mar 01, 2010 20:10 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

:placz:
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Śro mar 03, 2010 15:53 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom ?

Dopiero dzisiaj doczytałam :cry:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie mar 21, 2010 12:17 Re: *Amik* - czy płochliwy kot ma szanse na dom [*]

:placz: :placz: [*]
To wina właściciela psa. Powinien je wypuszczać z kagańcami na pysku albo jak już to na smyczy, a nie, żeby luzem sobie latały... Jak można wypuszczać tak agresywne <?> psy?

Amik [*]
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 71 gości