Lenka w DS u noko, Leoś u Wiewior006- szczęście do kwadratu!

[tillibulek]

ja bym jej nie oddala nikomu

[violavi]

Witaj Rysiu
W końcu dotarłam na wątek Korciaczkowej tymczaski.

Zdjęcia przepiękne
Ale to dzięki takiej pięknej modelce.

[Korciaczki]

Szukam domku!

[Korciaczki]

Sprawy kuwetkowe mają się już jak najlepiej
Rysia zaczęła ładnie korzystać z kuwety
Może to był jednak stres...
Naszczęście już wszystko

[Korciaczki]

Na zdjęciu powyżej, jak sie przypatrzeć, na uszach widac pędzelki. Stąd Rysia została Rysią

[Korciaczki]

Marcelibu pisze:

Dziś wydrukuję zdjęcia Rysi i będę próbować. Ale to naprawdę powoli, ciocia została sama po śmierci swojej mamy, a mojej babci i w domu jest bardzo pusto.

Nasza koteczka tez potrzebuje czasu. Pomimo, ze jest bardzo przymilna i dużo udeptuje, to jest bojaźliwa. Wciąż posuwa się ruchem pełzajacym i wyciera najgłębsze kąty. Daje się brac na ręce i w ogóle nie używa pazurków. Wciąż jest niepewna siebie i nieśmiała. Do salonowego tygrysa jej daleko... Jest jednak bardzo ciekawa, lubi zwiedzać, choc gdy przestraszy ja jakis odgłos lub gwałtowny ruch, zwiewa pod kanapę.

[Dorota Wojciechowska]

Rysia ma taki sam noseczek jak moja LaLUNIA

[Korciaczki]

Banerek ryszawej

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/b29w][img]http://upload.miau.pl/3/194423.jpg[/img][/url]

[Agness78]

Piękna Rysia
Trzymam kciuki, żeby szybko się oswoiła no kciuki za domek

[izydorka]

witaj kiciu
Tychy dobre miejsce.
Rysia jest teraz z Tychów ( nie Tych ).

[Petka]

hop cudna po domek
dobrze, że stres już Rysię opuszcza i pięknie koteczka z kuwetki korzysta

[kropkaXL]

Szukam domku!

Jaka piękna!!!!! -a te jej oczy-no po prostu poezja!

[Dama Ya]

Nie mogę się nadziwić ile tu ludzi Każdy podnosi, wychwala, zachwyca się... A jest czym, nie powiem. Rysia - śliczna, a tymczasowe Pańcie - na 6 z plusem!!

[Korciaczki]

Dziękujemy !!!
Chciałyśmy nową sesję zdjęciową zrobić Rysi- niestety było to nierealne, bo wszelkie próby wyciągnięcia aparatu kończą się przeważnie dobijaniem do obiektywu i barankowaniem

Sprawa kuwetkowa prezentuje się tak, że wieczorem wczoraj w miejscach gdzie były ostatnie 'niespodzianki' rozstawiłyśmy miski z jedzeniem. Ponoć kot nie załatwi się tam gdzie je. Chyba zadziałało, bo jeszcze w nocy słychać było grzebanie w piasku.
Rysia pięknie barankuje i mruczy, wogóle jest cudowna

Pozdr.

[Martulinek]

Na zdjęciu powyżej, jak sie przypatrzeć, na uszach widac pędzelki. Stąd Rysia została Rysią

i właśnie z powodu tych pędzelków w lecznicy kotki zostały wiewiórkami