Uwaga, uwaga!
21 maja 2009 w okolicach Wałbrzycha zaatakował dziki tyGRYZ. Ostatnio widziano go w kuchni, jak podgryzał sznureczki od rolet. Zwierzę to jest szczególnie niebezpieczne, więc prosimy o ostrożność i chowanie dolnych części nóg w kapciach ochronnych.
Drodzy państwo, najświeższe doniesienia mówią, że dziki tyGRYZ został ułaskawiony przez miseczkę mokrej karmy, kilka głasków i miękki fotel. Jednak proszę o ostrożność, tyGRYZ nadal jest czujny.
Czy znowu zaatakuje? Tego dowiemy się w najbliższym odcinku serialu "Z życia dzikiego tyGRYZa.
A teraz parę zdjęć śpiącego stwora:

Im bardziej poznaję ludzi, tym mocniej kocham zwierzęta...