Simon i Tusiu (i Sonia) :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2003 14:23

ryśka pisze:Skoro obyło się bez ran ciętych i szarpanych to znaczy, że Tusiu Cię kocha 8)

:oops: Aż sie zawstydziłam ale to bardzo miłe!!! :D Ja go też kocham i Simona też oczywiście (i Sonie też, i chomika, i żółwie).Pozostańmy przy zwierzętach :wink:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:14

Muszę napisać ale to takie zabawne.Która godzina każdy widzi, a moje koty zamiast spać urządzają jakieś totalne rozruby :wink: Ganiają po całym mieszkaniu tupiąc przy tym jak małe, nie co ja mówię duże słoniątka. Sąsiadka z dołu raczejna pewno myśli że trzymam słonie lub co najmniej stado dzikich koni. Gdybym powiedziała że to koty chyba by nie uwierzyła-koty przecież ich nawet nie słychać jak chodzą. Oprócz biegów są jeszcze jakieś dzikie podskokina czterech łapkach jednocześnie, koci grzbiet puchate ogony i uprawiają zapasy chyba, turlają się zapamietale po podłodze-to ma byc zabawa :!: A jakwyglądają moje zasłonki to już wolę nie mówić, jak to się potocznie określa " jak psu z gardła wyciągnięte" Chyba dziś nie usnę, po pierwsze W takim hałasie... podrugie Grozi to stratowaniem Po trzecie muszę pilnować czy zachwanie na ringuprzepisowe-Simon i tak chodzi z podbitym okiem. I co tu sie będzie działo za dwa tygodnie :twisted: :?:
Ostatnio edytowano Wto wrz 16, 2003 23:44 przez betix, łącznie edytowano 1 raz

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:23

Spać mi się chce :( Ale w takich warunkach aż strach :evil: One "latają"po moim tapczanie! W sumie lepiej że po moim a nie dzieci :? Tym bardziej że córa chora :(

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:28

Za 10 minut pewno się zmęczą ;)

Pozdrowienia dla córuni!!!!
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2003 23:29

Z kota w locie to i trudno corce cieply oklad zrobic :wink:
Za niedlugo to wy tam bedziecie miec olimpiady.
Jestem bardzo ciekawa, jak bedzie przebiegac zapoznanie kocich...
A coreczce zycze szybkiego powrotu do zdrowia :)

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Wto wrz 16, 2003 23:33

Dzięki dziewczyny w imieniu swoim i córy.
One tak latają od pół godziny.Strasznie uparte i wytrzymałe bestie.
A jak będzie przebiegać dokocenie sama jestem bardzo ciekawa zawsze tego sie boję ale teraz już wiem że na pewno dobrze sie skończy imanadzieję że tak szybko jak z tą dwójką. Tylko psa mi szkoda ona już patrzy na te latające koty cokolwiek zdziwiona ( i też tak chce :D )

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:37

No nie moge :roll: Czterej Pancerni i Pies :lol:
to ci sie udala zaloga :ok:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Wto wrz 16, 2003 23:41

:D :D :D RzecZywiście ale to nie było zamierzone :lol:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:41

Chyba sie zmęczyły :twisted: Idę spać! O nie rozmyśliły się znów "latają" Aleja itakidęspać najwyżej scowam się pod kołdrę. Szkoda że TŻ w pracy bo by mnie ochronił przed tymi wściekłymi tygrysami. Dobranoc-chyba

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:45

Chyba dobranoc :-) warto miec zludzenia...ja tam nie sadze, abys mocno pospala tej nocy :-)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto wrz 16, 2003 23:46

:D :D :D Też mi sie tak wydaje tym bardziej że nocki coraz mniej :evil:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Wto wrz 16, 2003 23:54

Wiesz co pociesze Cie...ja mam w domu dwa stare konie (hm koty :roll: ) , ktore wlasnie od 1,5 godziny ganiaja sie rowniez po domu z wrzaskami i tuptem. Moi bohaterowie: Brucek i Rysio, a Hruptak ukryl sie na monitorze 8) . Dobrze, ze TZ zalozyl dzis stopery do uszu na noc :roll: .
Ja nie musze isc spac, bo mam zwolnienie lakrskie, tylko dlatego to mnie bawi, inaczej byloby strasznie :twisted:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 17, 2003 0:06

Ja tez nie moglabym, gdybym nawet chciala :wink: , bo moje rozlozyly sie po przekatnej w moim lozku, i spia.

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Śro wrz 17, 2003 7:42

Jednak trochę spałam. Okazało się, że koty zwinnie omijały moją głowę więc jakoś usnęłam. Kotki szalały do godziny 1.10, a o godz. 4.45 przyszły na miziaki, Tusiu też, jak przestawałam go miziać bo usypiałam to podkładał mi głowę pod rękę i cały czas głośno mruczał. Czy może być piękniejszy dźwięk niż dwa małe "traktorki". Tylko się zastanawiam-dwie ręce-dwa koty mogę miziać ale jak poradzę sobie z czterema kotkami. :roll: Dobrze że TŻ ni zawsze chodzi na nocki, tylko nie wiem czy ucieszy go takie zajęcie, zwłaszcza jak rano do pracy :lol:
Anju głaski dla Twoich kotów pięknych-już w pierwszym dniu przeglądania forum oglądałam Twoje koty i bardzo mi się podobały, takie majestatyczne czarne kociambry-zazdrościłam ci że masz ich aż trzy, pomyślałam sobie ja to nigdy tylu kotów nie bedę mogła mieć 8) .Życzę dobrego samopoczucia przy tej chorobie
Ineczko twoje kotki też miziam i zaraz przeglądam KOTerie czy tam są! :D

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro wrz 17, 2003 7:44

Betix - coś czuję, że przy 4 kotach zrezygnujesz w ogóle z zasłonek 8)
Ja mam już tylko żaluzje, ale już nie mają sznureczków - koty uznały, że TO nadaje się do gryzienia. :twisted:
Heh już się nie mogę doczekać Twojego dokocenia i tych relacji z placu boju :D :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Meteorolog1 i 40 gości