Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2008 13:21

Zgodnie z obiednicą moje własne, prywatne ślepaczki.

Półślepaczki - rodzeństwo , urodzone z caliciwirozą, znalezione na podwórku, udało się uratować po oku, a w przypadku jednego - Tontina, to nawet to drugie jest w kiepskim stanie, w konsekwencji parę razy rozbił sobie nosek o drzwi jak biegał :( , moj najukochańszy synek, oto on:

TONTINEK

Obrazek

Jego brat PLATERO

Obrazek

Siostra ZUZIA

Obrazek

Siostra NEGRA

Obrazek


A to prawie całkiem slepa MISIA,

Obrazek

znalazłam ją dwa lata temu, umierającą na podwórku, ma jakieś 4 lata, lekarze nie mogą się nadziwić co stało się z jej soczewkami, które wgłębiły się i prawie całkiem zbielały, widać to tylko pod światło, MISIA widzi prawdopodobnie tylko cienie i światło, dlatego nie lubi być łapana, za każdym razem bardzo się boi, najgorsze, że ma jeszcze nerki w kiepskim stanie.


Ale powiem, że ślepaczki są THE BEST :lol:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków


Post » Pt gru 12, 2008 14:24

catalina, piękne kociaste są u ciebie :D
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 12, 2008 14:29

catalina - jestem naprawdę pod wrażeniem wielkiego serca i radości, a takze troszke zazdroszczę :oops: , bo u mnie jeden wyjątkowy a inne takie...zwyczajne :roll:
myśle,że wszyscy sie zgodzą,że na liście klubowej, powinnas mieć miejsce wyjątkowe z futerkami Twoimi -jestes, rzec mozna, koneserem wyjatkowości kociej :ok: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt gru 12, 2008 14:32

zobaczcie jakie jednookie cudo szuka domu http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85716

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 12, 2008 18:33

alessandra pisze:catalina - jestem naprawdę pod wrażeniem wielkiego serca i radości, a takze troszke zazdroszczę :oops: , bo u mnie jeden wyjątkowy a inne takie...zwyczajne :roll:
myśle,że wszyscy sie zgodzą,że na liście klubowej, powinnas mieć miejsce wyjątkowe z futerkami Twoimi -jestes, rzec mozna, koneserem wyjatkowości kociej :ok: :wink:


Też jestem pod wrażeniem!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt gru 12, 2008 22:43

joshua_ada pisze:
alessandra pisze:catalina - jestem naprawdę pod wrażeniem wielkiego serca i radości, a takze troszke zazdroszczę :oops: , bo u mnie jeden wyjątkowy a inne takie...zwyczajne :roll:
myśle,że wszyscy sie zgodzą,że na liście klubowej, powinnas mieć miejsce wyjątkowe z futerkami Twoimi -jestes, rzec mozna, koneserem wyjatkowości kociej :ok: :wink:


Też jestem pod wrażeniem!


Dziękuję, to dla nas wielki zaszczyt :oops:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 13, 2008 11:36

podrzucam pilna sprawę-Gucio mieszka sam na strychu,ta adopcja jest naprawde pilna, rozgłaszajmy, gdzie sie da-zdjecie moze nie najlepiej oddaje jego urok, ale kotki grubaski sa bardzo miłe i przytulne ( a taki brzuszek wypatrzyłam na zdjeciu u Gucia) :wink: ,nie szaleją zbytnio, taka podusia mrucząca...
Ptyś/Gucio Obrazek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3821851#3821851

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie gru 14, 2008 1:01

Oficjalnie melduję się :D
Od godziny 6 rano 13 grudnia 2008 jest prawowitym człowiekiem (na usługach oczywiście 8) ) ślepaczka Jury :D
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Nie gru 14, 2008 12:43

dziewczyny mam kolejną prośbę o radę :oops:
przeklejam się z watku Rozalki:
KarolinaS

byłam dzisiaj rano u weta; więc oczek nie trzeba zszywać - można ze względów estetycznych - tu proszę o rady, czy wydaje wam się, że to dobry pomysł; ja zastanawiam się ze wzgledu na adopcję...takie zszyte oczka po usunięciu całych gałek na pewno by już nie ropiały, nie trzeba by przecierać; operacja tak czy siak będzie - ze względu na jedno, które trzeba doprowadzić do porządku (ale jak pisałam nie trzeba zaszywać i usuwać wszystkiego - to kwestia decyzji, której nie chciałbym podejmować sama, dlatego proszę o rady). Na pewno operacja będzie połączona ze sterylką. Proszę doradźcie co z oczkami, czy zdecydować się na usunięcie całych gałek i zaszycie???
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 14, 2008 13:08

KarolinaS pisze:dziewczyny mam kolejną prośbę o radę :oops:
przeklejam się z watku Rozalki:
KarolinaS

byłam dzisiaj rano u weta; więc oczek nie trzeba zszywać - można ze względów estetycznych - tu proszę o rady, czy wydaje wam się, że to dobry pomysł; ja zastanawiam się ze wzgledu na adopcję...takie zszyte oczka po usunięciu całych gałek na pewno by już nie ropiały, nie trzeba by przecierać; operacja tak czy siak będzie - ze względu na jedno, które trzeba doprowadzić do porządku (ale jak pisałam nie trzeba zaszywać i usuwać wszystkiego - to kwestia decyzji, której nie chciałbym podejmować sama, dlatego proszę o rady). Na pewno operacja będzie połączona ze sterylką. Proszę doradźcie co z oczkami, czy zdecydować się na usunięcie całych gałek i zaszycie???


Chocby własnie ze ws\zględów adopcyjnych - zaszyć "na głucho".
Poza tym nie ma pewności czy za jakis czas nie bedzie trzeba intensywnie zakraplac oczu. Kotu to może nie odpowiadać, zawsze jest dyskomfort, a opiekunowi może sie znudzić :roll:

Osobiście zaszyłabym.
Tak zrobiłam Piratowi vel Vigorowi.
Tak zrobię za ok. 3 m-ce Jurze (wraz z kastracją).
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon gru 15, 2008 9:22

marcjannakape pisze:Oficjalnie melduję się :D
Od godziny 6 rano 13 grudnia 2008 jest prawowitym człowiekiem (na usługach oczywiście 8) ) ślepaczka Jury :D


niom, to dopisujemy :wink:

Karolina S, o pielęgnacji oczodołów jest w ABC, warto sie zapoznac, na czym polega opieka w takim przypadku, nie wypowiadam sie , co lepiej, bo nie mam doświadczenia, zabieg z pewnością musi byc wykonany dobrze (pod kątem opieki i estetyki, chyba jednak lepiej zaszyć..?)

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 15, 2008 9:29

nowi członkowie klubu na liście, a ja przypominam o wkupnym :wink: -zdjecia, zdjecia chociaz pare słów o futerku :D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26868
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 15, 2008 10:44

alessandra pisze:nowi członkowie klubu na liście, a ja przypominam o wkupnym :wink: -zdjecia, zdjecia chociaz pare słów o futerku :D


Bedą, będą. Niech tylko się tylko Jura swoi z ludzka obecnością - że człowiek zawsze juz z nim bedzie. To może sie szatanik uspokoi :roll: i nie będzie ślimaków kręcił podczas głaskania. To i zdjęcia piękne wyjdą :D
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon gru 15, 2008 15:39

Obrazek

moja Kropka :)
przytulak i kocia gaduła jakich mało.
witamy się z cioteczkami i życzymy miłego popołudnia :)

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot] i 751 gości