Moderator: Estraven
sanna-ho pisze:kukuszka12 pisze:Nie wyszukuję kotów na miau, ale w środowisku są przypadki kiedy nie można zostawić potrzebującego zwierzęcia, mogłabyś![]()
Bo ja nie
Niezostawienie kota ma sens tylko wtedy, kiedy jesteś w stanie mu pomóc. Zabieranie kota "bo nie mogę go zostawić", ze świadomością, że nie ma się środków na podstawowe potrzeby, i nie ma się możliwości (chęci?) skutecznego zdobycia tych środków - jest czystą nieodpowiedzialnością.
Never pisze:puss, ja weszłam na wątek, żeby pomóc. Poczytaj moje wczesniejsze posty...
aga9955 pisze:....
Bo w zyciu roznie bywa. Zastanawiam sie tez nad tym co byłoby gdybym nagle straciła zrodło utrzymania a mam 4 koty .....i jeden z nich by zachorował.....nie mam zwyczaju prosic ludzi o pomoc finansowa....
Wracajac do tematu Kukuszka zwrociła sie o pomoc w sytuacji dla niej patowej. Czasem trudno sie mierzy siły na zamiary ale to jakos nie powinno byc powodem do ostetntacyjnego (Never) pokazania swojego wkurzenia .....
Never pisze:...Dziewczyny, jak to wet robi wszystko co w jego mocy.... moim zdaniem to jest bardzo nieuczciwe, leczenie w ciemno! Chyba może zrobić badanie krwi na kredyt?...
kotek72 pisze:Troche skomplikowana jest sprawa leczenia kici na kredyt...
Wet jest świetny,nie bedziemy raczej zmieniać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, koszka i 92 gości