[Białystok3]'syjamiątko' s.82 i 'rosyjski' Iwan s.91

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 20, 2008 11:54

aga&2 pisze:1969ak- Ten Virkon ma dokładnie takie zastosowanie. Na opakowaniu jest Virkon S - a co? wytwarzasz ? :)


Jeszcze nie, może kiedyś :)
Mam dostęp do tego zwykłego (bez S) ale znalazłam coś takiego
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=27 ... t=#2738227
Jak będzie trzeba, to uprzejmie doniosę 8)

Janiu, maluszki bardzo pozdrawiają swoją karmicielkę :D
Olę wystarczy dotknąć i już mruczy jak traktorek. Nad Olkiem jeszcze pracujemy. Dzisiaj był telefon w jego sprawie ale dom wychodzący. Pani ma jeszcze poparzeć na kotkowie, bo w zasadzie chciała trikolorkę.

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 12:29

Dziewczyny, a ile czasu trwa rujka u kocic?... Diana dostała pierwszej rujki :roll: Jak tylko się skończy wieziemy ją na kastrację, bo drugi raz chyba tego nie przeżyjemy :roll:

No i melduję się w nowym wątku :D
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Czw lis 20, 2008 12:38

Dziś znajoma p.Ani znalazła psa owczarka na ul. Jesiennej, oczywiście piesio przebywa u p.Ani i teraz moja prośba poatrzcie może znacie go choć z widzenia? Pies jest zadbany więc zapewne się zgubił.

Obrazek Obrazek Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 13:34

Ula Dzięki za pozdrowienia od Oli i Olka.
Oni są naprawdę mili.
A przy Tobie na pewno przesiąkną Twoją dobrocią.
Wyobraź sobie, że ich właścicielka oznajmiła przed chwilą, że zgadza się, aby ich mamę Łatkę wysterylizować.
Wielka radość! Naprawdę, Agatko!
A Tomasz to genialny Pan Tomasz.
Otóż, w tę okropną niepogodę złapał dziką kotkę matkę malucha podrośniętego w ogrodzie przy ul. Spacerowej.
Nazwiemy - chyba ją SIWA. Bo taka jest. Stara i brzydka.
Powiózł ją na sterylkę. A potem zapewne Siwa do mnie trafi.
Bardzo żal mi malucha - sam został. A taka niepogoda! Przedtem razem z mamą i było ciepło, ogrzewali się wzajemnie. We wraku samochodu.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 17:13

Fotki z dzisiejszej sesji w dojlidach górnych :)
Kotka młoda, milutka ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Aga, wysłałam Ci większy rozmiar na maila.

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 18:42

Ola pojechała do nowego domu.
Domek ma już kota, wie co i jak. Podpisaliśmy umowę, nie ma problemów ze sterylizacją. Przyjechał Pan, bardzo fajny i przystojny :D

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 18:55

Iwonka dała mi dziś namiar do Pani reporter z radia, która szuka sobie czarno białego kicia. Bardzo jej się spodobał kić Jani ten czarny z białą kreską na nosku :roll: Pani ma dzwonić do Agi.

Pan wstępnie zarezerwował moją Lamię, pojedzie w sobotę jak skończymy antybiotyk.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 19:52

Monia
Bolek z radością zamieszkałby w swoim domku.
Dobrym domku.
Czekamy na telefon.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 20:05

(przepraszam za wcięcie się w temat, to jednorazowy wyskok! ;))
Nakasha pisze:Dziewczyny, a ile czasu trwa rujka u kocic?... Diana dostała pierwszej rujki :roll:

Nakasha! Ty też tu :)
Z tą rujką to jest różnie, może być 3 dni, a może być tydzień... Moja (też Diana) miewała na ogół pięciodniowe. Freya jest sterylizowana czy za młoda na rujki?

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 20, 2008 20:47

Janiu pani Anetka napewno zadzwoni bardzo jej się podoba Bolek :P

Trochę fotek moich diabełków:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Lamia tak się zmęczyła zabawą, że zsnęła :lol:

Obrazek

A te zdjęcie bardzo mi się podoba tylko szkoda, że ucięłam uszka :?

Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lis 20, 2008 22:51

Dziś pojechała biało-czarna drobniutka Rusałka. Dom chyba fajny... piszę chyba nie dlatego że mam zastrzeżenia, tylko dlatego, że wcale mi się nie chciało oddawać Rusałki. Pozostałych też nie chcę, jakoś się przywiązałam :roll:.

Została trójka rozrabiaków :)
Jak widzę ze zdjęć Moni - Faworek i Max to chyba bliźnięta? :D. A Lamia czegoś mocniejszego nie wypiła, że tak padła ? :D

cała trójka
Obrazek

Faworek i Ciastek
Obrazek

Ciastek i szczotka
Obrazek

Pszczółka
Obrazek

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Czw lis 20, 2008 23:56

monia3a pisze:Lamia tak się zmęczyła zabawą, że zsnęła :lol:


Nasz Tośka robi tak nagminnie :P

Słodkie kiciaki na przezabawnych zdjęciach :)

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 21, 2008 8:41

Szałwia pisze:Została trójka rozrabiaków :)
Jak widzę ze zdjęć Moni - Faworek i Max to chyba bliźnięta?


One wszystkie takie do siebie podobne jakby z jednego miotu :lol:
Ciastek na miotłę się zjeżył a u mnie cała trójca jeży sie na Cleo i moje psiaczki


Bożenka mi wczoraj mówiła, że u baby została jeszcze jedna szylkretka podobna do dwóch pozostałych.
Najgorsze, że baba nie chce oddać dwóch 3.5 miesięcznych kotek bo jak mówi przywiązała się do nich a w rezultacie na wiosnę i one zaczną się mnożyć :evil: Trzy dorosłe plus dwie młode nie trzeba liczyć ile będzie kociaków :evil: Prośby nie pomagają to już została nastraszona, że Towarzystwo napisze do Prezydenta o odebranie wszystkich kotów, boi się ale nie odda do sterylizacji i weź coś zrób.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 21, 2008 8:48

Wczoraj odebrałam w prezencie "PACZUSZKĘ dla MALUSZKA"
od WHISKASA.
Bedą powody do mruczenia...
A czy z Was ktoś cos takiego dostał?
Ja się cieszę bardzo. :lol:

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lis 21, 2008 11:11

Mam nadzieję zachować tytuł jednego z waszych ulubionych darczyńców :D . Obiecuję, że będę się starała.

Kochani mam pytanie, czy kotkę lepiej sterylizować przed pierwszą rują czy po ? Nasza Bromba ma 6 miesięcy i tak zaczynamy się zastanawiać kiedy podejść do problemu ???

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, MruczkiRządzą, noora, puszatek i 275 gości