Poznań : Nosek (ok. 1 rok) w domu. chory, martwię się :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2008 8:41

na razie wiem, że dojechali do domku, Nosek nie płakał w autobusie, a w domku zjadł trochę, ale podobno czuł się trochę wygłupiony. czekam na dalsze wieści. zapomniałam dać im jego książeczkę zdrowia, więc zostałam od razu zaproszona w odwiedziny żeby przywieźć książeczkę :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 12, 2008 10:16

oglupiony to wiadomo dlaczego. autobus,zmiana otoczenia i w ogole. ale na pewno bedzie dobrze :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pon gru 15, 2008 10:50

przedwczoraj miałam telefon w sprawie odwiedzin u Noska. wybieram się jutro, żeby zawieźć mu książeczkę zdrowia. Nosek podobno bardzo dużo śpi, nie gada w ogóle i jest ogólnie dość obojętny na świat. pani Ania twierdzi, że on tęskni. możliwe. nie wiem czy to dobry pomysł, żebym go odwiedzała zanim się zaaklimatyzuje.

kurde blade w pysk. jak już mi się wydaje, że jest fajny dom, to później się rodzą jakieś wątpliwości, już po wydaniu, i człowiek zaczyna się martwić czy kot do niego nie wróci.

idę się zabić.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 15, 2008 15:12

Katarzyno ja Cię proszę - Ty się nie zabijaj :(

może Nochalek się troche w Twoim towarzystwie wyluzuje...

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 26, 2008 20:13

puss i co z Noskiem?? odwiedzilas go w koncu??

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Sob gru 27, 2008 15:27

u Noska wszystko super :ok: ma świetny, kochający dom, i czuje się dobrze. może jest trochę samotny, ale rodzina nie wyklucza dokocenia kiedyś.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 29, 2008 12:16

no to wspaniale wiesci :) ciesze sie baaaaardzo :D

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Pon maja 11, 2009 14:27

Nosek chory :(

od stycznia Ania leczy go na świeżbowca, ostatnio miał zapalenie dróg moczowych, a teraz jeszcze spuchły mu powieki i sierść mu wychodzi w tym miejscu, a w uszach czerwone plamki. powiedziałam Ani, że ma szybko zmienić weterynarza - właśnie z nim jedzie do lecznicy na Jagiełły...


martwię się :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 14, 2009 21:55

Kasiu wiesz co powiedział wet?

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt maja 15, 2009 5:27

tez się dopytuje?
:roll:
"Chciałem zreperować świat, a oto widzę, że sam jestem jednym z tych cholernych drani I świń..."
Obrazek

Nah

 
Posty: 1206
Od: Czw wrz 07, 2006 20:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 15, 2009 6:22

ojoj...a gdzie oni go wczesniej leczyli?

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 15, 2009 7:36

nie wiem... gdzieś na Piątkowie. nie wiem co powiedział wet, ale zapytam Anię dzisiaj, albo zaproszę ją na forum.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 15, 2009 7:48

trzymam kciukaski za Nosenka!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 18, 2009 8:20

po zdjęciu zeskrobin diagnoza: grzyb. a kot do tej pory leczony na świerzba od stycznia :? no to od teraz leczenie na grzyba, i podobno poprawa :ok:

Obrazek Obrazek Obrazek

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, Monikkrk i 67 gości