U nas na niejadków zawsze działał mleczny convalescense i smaczny i odżywczy.
Trzymamy kciuki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:sanna-ho pisze:właśnie!
zaraz poszukam, czy jakiś whiskas mi nie został jeszcze po łapankach
albo jakaś surowizna wołowa może? Nie wiadomo co w pysiu? czy jakieś nadżerki, kłopoty z ząbkami?
sanna-ho pisze:Nie je nadal.
Zwróciła trochę białego płynu (bez żadnych dodatków, bez kłaków).
Za to zrobiła sioo.
Uwaga: do kuwetki!
Użytkownicy przeglądający ten dział: ak007, dorcia44, lucjan123 i 91 gości