maluszki bez schronienia - już mają DT:))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 23, 2008 21:01

Boszzzz ja nie mogę....4 miesiące temu miałam panleuko..... :cry:

Mogę tylko podrzucić i prosić o DT!!!!!!!

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 23, 2008 23:07

hop
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 24, 2008 16:33

do góry dzieciaki! :cry: :cry: :cry:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro wrz 24, 2008 20:35

hopsa!

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Śro wrz 24, 2008 21:35

do gory
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 24, 2008 21:48

skoro napisalam w dwóch watkach, moge i w trzecim.

Sytuacja wyglada tak:

Moje 3 koty ( jutro wszystkie 3 bedą doszczepiane), Plus Luna, bezłapka na tymczasie, po amputacji, nie moge jeszcze jej szczepic.

PLUS na pewno dwa maluchy od jopop z piwnicy, najprawdopodobniej 3 kociaki i mamusia ze śmietnika od Hani. Razem 6 dodatkowych kotów.
Wszystkie w pokoju współlokatora, którego błagałam ze łzami w oczach i na kolanach ( troche przesadzam bo zgodzil sie d razu, ale mam straszne wyrzuty sumienia, bo on nie przepada za bardzo za kotami , ale na nieszczescie ma jako jedyny w domu drzwi normalne a nie harmonijkowe. )


Została mi jeszcze łazienka. Z gigantyczną dziurą pod drzwiami (kiedyś kuweta stała w łazience i koty tamtedy wchodziły). Dziure moge zabić deską ale łazienka to maleństwo... Ledwo się mieszczą w niej 2 osoby.

ALE


JEŚLI, koty sa zdrowe (boze przynajmniej w miare) i pomozecie mi je potem wyadoptowac to je wezme do tej łazienki...:/
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2008 21:50

Jest ewentualna kandydatka tu u nas w Pruszkowie na tymczasowanie jednego. Więc o jednego mniej.
Wiem, że orchidce chodzi o to, by je na raz łapać, bo mamusia dzika, na pewno po pierwszej łapance wyprowadzi je gdzieś.
A sama zołza jedna złapać się nie daje od roku.
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro wrz 24, 2008 21:53

Madie,
Czy klatka wystawowa jakoś by Ci rozwiązała sytuację w mieszkaniu? Jeśli przyda Ci się, to ja mogę pożyczyć, u mnie 8 leśnych kociaków w niej się przechowało.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 24, 2008 21:54

wiecie , nam nie bedzie przeszkadzało, że one w tej łazience urzedowac beda. Widzę tu problem tylko dla nich... Łazienka mała, a reszta kotów poza nią. Ale myslalam ze nawet to pomieszczenie jest lepsze niz marzniecie na dworze... :oops:
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2008 22:19

Agneska, uratowałabyś mnie tą klatką. !!!

Jeden miot by się do niej włożylo, drugi do łazienki, 3 do pokoju koleg!!!

Że też wczęsniej o tym nie pomyślalam!

Potrzebuje też pożyczyć kuwetę...Mam tylko dwie, jeszcze ze dwie by sie przydały...Moge co prawda wykorzystać miske ale ona wysoka i niewygodna.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2008 22:24

Choruję już drugi tydzień, ale w piątek muszę jechać w ciągu dnia do biura po rzeczy na wyjazd. Czyli będę na Zoliborzu wczesnym popołudniem. Myślę, że między 14-16 mogłabym podjechać z klatką (bo to ciężkie cholerstwo jest) i jedną kuwetą.
W jakiej dzielnicy mieszkasz?
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 24, 2008 22:26

Żoliborz^^ :D

I bede w tych godzinach w domu:)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2008 22:29

Madie, mala lazienka to maly problem, serio :wink:
widzialas lazienke u Myszy? a tyle kotow ja czasem okupuje...
serioserio, mala lazienka bez dziur to skarb, i na poczatek wiekszosc tymczasow ZAWSZE w lazience laduje - latwiej je zlapac, oswoic, miec na oku

martwi mnie tylko zageszczenie u Ciebie :(

nie mam jak wspomoc, niestety, oprocz bazarkow ktore dla MT od czasu do czasu robie...

trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro wrz 24, 2008 22:38

Zageszczeniem sama sie martwie, ale w mojej idealnie wersji bedzie wygladało to tak...

Moje koty plus Luna bede miały do dyspozycji moj pokoj, i wspollokatorów, oraz kuchnie i przedpokoj.

Dwa mioty kociat u kolegi w tym jeden w klatce wystawowej pozyczonej od agneski.

Trzeci miot w łazience.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2008 22:40

rozumiem, ze po pp mialas dezynfekcje mieszkania? wymycie odpowiednimi srodkami i lampa?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 166 gości