Rysiek - przegrał walkę :( już za TM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 23, 2008 22:06

Witam :) i wymiauczały mi dzisiaj spacer.
Zimno jak diabli, leje, a one nic tylko miaumiaumiau na zmianę. Łażą od drzwi do mnie i miauczą :) mowie im grzecznie, że zimno, że pada i niefajnie jest ogólnie na dworze, a one nic tylko miaumiaumiau. Ja sobie tak gadam do nich pod drzwiami, a mój maż pada ze śmiechu, że ja im tak tłumacze i jeszcze córci tłumaczy, że mama jakaś taka Obrazek

Ale widzę że do kotów nie dociera więc biorę szelki, każdego ubieram i idziemy, przeszczęśliwe były. Łaziły po całym podwórku aż po jakiejś 1,5 godz jak już zmokły, to czas do domu :D
No ale przecież nie wpuszczę ich takich brudasów i znowu w przedpokoju tłumacze, 8O że jesteście brudne i teraz się idziemy umyć :D
Hop pod pachę jednego i drugiego i do łazienki. Rysiu już wyczuł co się święci i zdążył mi zwiać oczywiście gdzie? na pościel(czysta, wczoraj założona świeża :evil:) i to nie żeby na wierzch tylko pd kołdre :evil: No i zaczęło się wyciąganie klocka spod kołdry, całe łóżko mokre brudne i od kociej sierści było :evil: A Frutek biedny siedzi w łazience i miauczy, a sobie myślę siedź i tak dwóch na raz nie wykąpię, a i tak łóżko brudne :/ Poszłam myć Frutka... oj bardo mu się to nie podobało... muszę powiedzieć że taki mały a w łazience miałam małe bajoro :evil: ale udało się ... teraz pora na Ryśka, otwieram drzwi a ten myk do szafy ( na szczęście zdążył się powycierać w pościel :evil: ) nawet nie wiedziałam, że on taki zwinny może być:D no ale udało się. Rysiek w kąpieli grzeczny nie wyrywa się wogóle :)

No ale to nic wytarty wychodzi z łazienki a tutaj takie jakieś coś (Frutek) siedzi w na środku przedpokoju i się gapi :D Normalnie go nie poznał :D Najeżył się od czubka nosa po koniuszek ogona i boczkiem boczkiem naciera na biednego Frutka, który robi coraz większe oczy ze zdziwienia Obrazek tego się nie da opisać to by trzeba było zobaczyć. Myślałam że skonam. Po krótkiej gonitwie spowrotem zaczęły sobie układać futerko:) Jednak coś zostało, bo co jakiś czas Rysiek sobie przypominał i jeżył się przy czym wyglądał jak szczotka od WC :D

Teraz śpia jeden na fotelu a drugi na tapczanie i udają grzeczne koty :)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro wrz 24, 2008 8:36

to się uśmiałam :lol: te widoki musiały być bezcenne ..
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro wrz 24, 2008 11:51

Oj bardzo wesoło macie :)

Nabardziej powaliło mnie porownanie Rysia do szczotki do WC :smiech3:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro wrz 24, 2008 12:06

Musze przyznać że czasami minie powalają na kolana :) A szczotka do WC dlatego że najeżał mu się tedy tylko ogon i tak właśnie wyglądał :D
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 06, 2008 17:01

witam wszystkich czytających po długiej przerwie :)

Nie było mnie w domku tydzień. Kociaki zostały pod opieka męża i co zastałam wczoraj po powrocie?

Rysiek z Frutkiem śpią na stole.... Puszki które kupiłam i które miały straczyc na jakieś 3 tygodnie zostały prawe zjedzone...

Nic tylko rozpusta, mąż je rozpieścił do granic możliwości.. Teraz nic nie robią tylko chodzą koło lodówki a na suche to już wogole nie chcą patrzeć.... Fruciakowi by się jeszcze przydało ciałka, ale Rysiek..... matko aż się boję :)

Wystarczył tydzień żeby normalnie im się w głowach poprzewracało :evil:
teraz siedza grzecznie w kuchni i warują przy lodówce... może cos im skapnie :evil:

Rekompensatą za to jest przynajmniej to że chyba sie troszkę stęskniły. Od wczoraj nie odstępują mnie na krok. Nawet w nocy musiały z nami spać, co jest wyjątkiem :) Frutuś uwalił mi sie przy głowie z jednej a Rysiu z drugiej strony... i stereo mruczące miałam przez pół nocy :D
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 06, 2008 17:07

czy ktoś się orientuje jak kociaki znoszą usuwanie kamienia?
Jak ostatnio byłam z nimi u weta to pokazałam dziąsła Ryśka, bo zrobiły się straszne i ten kamień jeszcze... Stwierdził zapalenie dziąseł i powiedział że trzeba faktycznie usunąć złogi kamienia. Ale dodał że u kotów jest różnie że pod tym kamieniem mogą być takie ubytki szkliwa że trzeba usunąć zęby...
Nie wiem co o tym sądzić... Rysiek ma dopiero 4 lata i perspektywa braku chociaż niektórych zębów mnie przeraża...

Stąd moje pytanie -usuwać ten kamień czy nie? Nie widzę, żeby Rysiek narzekał na zęby czy miał problemy z gryzieniem. Zajada zarówno suca jak i mokrą i mięsko i wszystko....
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 06, 2008 17:10

No i wreszcie kwestia spacerów została rozstrzygnięta:) zrobiło się zimno i teraz te sierściuszki nawet nie myślą o wychodzeniu :lol:
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 16:00

I jednak kamień trzeba usunąć :( Ryska to nie ominie inaczej skończy się utratą więcej niż 1 zęba.... Mam sie umówić po 1 listopada. Nie wiem tylko jak zapobiegnąć podobnej sytuacji u Frutusia.... Myć zębów to na pewno sobie nie da :)

A teraz kilka zdjęć z akcji reklamówkowej :D

Kociaki zwariowały na widok czerwonej reklamówki.. Szaleństwo trwało poda 2 godziny i czegoś takiego to ja w ich wykonaniu nie widziałam :) Zastanawiałam się kto bardziej walnięty one że tak szaleją czy ja że siedzę z aparatem płacząca ze śmiechu i pykam zdjęcia.. Co oczywiście mój TZ skomentował jak zwykle że mamusia (to było do kotów) zwariowała :ryk:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pt paź 24, 2008 17:08

A tutaj małe pomocniki :) Skórki z owoców spadające do kosza sa fascynujące i jadalne 8O , ale i tak najlepiej jest w kartonie

Udajemy sokownik :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Czw paź 30, 2008 0:51

W te pochmurne dni kociaki siedzą teraz schowane pod kołdry alboleżą na parapecie i grzeją futerka od kaloryferów.

Jednak wstawię kilka słonecznych zdjęć, na których Frutus próbuje spać w swoim ulubionym pudełku do którego już się zaczyna nie mieścić :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Oczywiści Rysiek ieczorem też chciał pokazać że on też umie leżeć w kartoniku:D Wygonił Frutka kąsając go w głowe i hoop.. No tylko zapomniał że jest troszke grubszy i że nie za bardzo sie zmieści...

Poleżał troszkę poleżał.. może z 10 minut a potem z obrażona mina przedefiladował przed nami :D
Rysiek jest bidulka wrażliwy jak tylko ktoś się śmieje w momencie kiedy się kicia stara :D
Obrazek Obrazek

A najlepszym miejscem na spanie jest kocyk córci niezależnie w którym miejscu by się znajdował to jest tak ugniatany i udeptywany przez obydwu :)
Kocyk też przywołuje jakieś zażyłości przyjacielskie i o dziwo nie tłuka sie tylko leżą koło siebie :)

Obrazek Obrazek
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Śro lut 04, 2009 14:44

Dawno mnie tu nie było :oops:
A tu tyle pieknych zdjęć :lol:
Widze, ze pomocne te chłopaki się trafiły :wink:
Zdjęcia z reklamówka normalnie boskie...usmiałam się strasznie
Najfajniej jak najpierw Ryszard się zapakowała a potem zapakował tam Frucia :ryk:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw lut 12, 2009 21:36

fiona.22 pisze:Dawno mnie tu nie było :oops:
A tu tyle pieknych zdjęć :lol:
Widze, ze pomocne te chłopaki się trafiły :wink:
Zdjęcia z reklamówka normalnie boskie...usmiałam się strasznie
Najfajniej jak najpierw Ryszard się zapakowała a potem zapakował tam Frucia :ryk:


uff tez dawno mnie nie było, ale chłopaki zapadły w jakiś sen zimowy. Normalnie aż się martwię :roll: Najlepiej im pasuje buda, która stoi przy ścianie kominowej, matko saunę tam maja i śpią jak szalone, ale cóż zrobić. Taka pogoda że nawet Frutkowi już się nie chce uciekać.

Bo wiesz fiona Frutek nawiał mi już ze 3 razy, ostatnio w dzień i widziałam go z kuchni jak na łąkach skacze. Normalnie odezwał się w nim jakiś łowca przedpotopowy :D mnie było nie do śmiechu bo się o niego bałam, ale on miał ubaw po pachy. Połaził po drzewach, próbował upolować coś w trawie, bo wyglądał komicznie. Najpierw jak surykatka na dwóch tylnych łapkach a potem hoooop - super!! Coś w tym miejscu jest, bo moje podwórkowe często tam się czają i tez próbują upolować. W każdym razie nie było go prawie 12h łaził i łaził. Jak juz przyszedł to był tak brudny jak nieboskie stworzenie :lol: U nas teraz sporo węgla na podwórku więc się umorusał po końcówki uszu no i odwilż była akurat więc na łące błoto - no szkoda że aparatu nie miałam pod ręką bo normalnie wyglądał jak potwór z bagien :lol:

oczywiście po szczerych miziakach i ku radości wszystkich prócz Frucia poszliśmy się wykąpac :twisted: No jak wyglądała kąpiel i łazienka pisać nie muszę. Bagno to przy tym pikuś był, ale za to potem jaki bielutki się zrobił;)

No i poza tymi małymi incydentami to nic się nie działo. Grzeczne są aż czekam na jakąś burzę i się boję 8)

No to teraz parę zdjęć wstawię ;)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Czw lut 12, 2009 21:48

Obrazek Obrazek

Frutus uwielbia asystować mojej córci we wszystkim co robi, a tutaj jak widać robi za taką kocią muzę dla małego Picassa ;)
Obrazek

A to my :)
Obrazek

tutaj zabawy w straszenie na drapkach, Rysio zawsze na górze a Frutek
robi za tego co straszy - super to wygląda
Obrazek Obrazek


No a tutaj święta i choinka - nei mogłam im zrobić wspanialszego prezentu. Mamy co roku żywa i wielką na pół salonu :) I to zawsze jest atrakcja, a że Frutek pierwsze święta u nas to nie wiedziałam jak zareaguje i oczywiście bombki na dole jego :D Jak widać łańcuchy też (pomagał nam ubierać ;)) No i często wyglądał do nas ze środka drzewka zadowolony, że może się wdrapywać i czekał na pochwały ;) Ogólna świąteczna radość.

Obrazek Obrazek Obrazek

Tutaj próbujemy wejść na pięterko inaczej :D Jak nie m po czym już się wdrapywać, lub jak się wszystko znudzi, to zawsze poręcz zostaje

Obrazek Obrazek

piękny kocia mordka 8)
Obrazek

A to miziaki Ryśka, który nie może się natulic do Frutka jak ten uciekł ostatnio :)
Obrazek Obrazek

No i jeszcze ulubione miejsce do spania Frutka - wózek dla laki, a jeszcze jak jest wożony to sama rozkosz :D
Obrazek Obrazek
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Sob lut 28, 2009 17:37

witam
no piekne te twoje kociaki sa
wesolo tez widze masz z nimi :wink:

moja Karolinka tez juz zaczyna sobie coraz wiecej folgowac
i pomyslec ze jeszcze miesiac temu wydawala sie takim aniolkiem :roll:
pozdrawiam :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob lut 28, 2009 21:34

Wiora aniołki to są jak chcą jeść. Dzisiaj mi pomagały szuflady skręcać. Myślałam że rozdzarpę za to roznoszenie śrubek :evil: Ale za to jak przyszła pora kolacji to niewiniątka grzecznie mrrrrrrrr i przy miskach udają święte :roll:

Super że Karolinka się aklimatyzuje dobrze, na podwórko ją nie ciągnie?
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 100 gości