.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 11:44

:lol: niezla historia

odpowiedzi nie znam, choc mam pewne podejrzenia :twisted:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 12, 2008 0:48 Kot nie chce nic innego jak mięso. Jak to zmienić? Help!

error text message
Ostatnio edytowano Czw wrz 25, 2008 16:42 przez marcinliwiusz, łącznie edytowano 1 raz

marcinliwiusz

 
Posty: 71
Od: Wto cze 24, 2008 19:50

Post » Pon lip 14, 2008 13:19

Moze dlatego ze koty sa zwierzetami miesozernymi? :wink: i nie powinny jesc ryzu, kleiku i gotowanych warzyw
Jezeli nie stac Cie na karmienie jej swiezym miesem/ryba to dawaj dobrej jakosci kocie puszki albo wiecej suchego i czasem miesko w ramach przysmaku. Acha, i kotom nie wolno jesc wieprzowiny (moze byc smiertelnie niebezpieczna).
Kot ma inny uklad pokarmowy niz czlowiek wiec nie ma sensu dawac mu potraw zdrowych, owszem, ale dla czlowieka.
Suchy pokarm i mieso to wlasciwa dieta. A z tego co wiem sery zolte nie sa wskazana dla kotow chociaz faktycznie duzo kotow je lubi. :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

Verdana29

 
Posty: 279
Od: Nie cze 08, 2008 23:04
Lokalizacja: Bristol

Post » Pon lip 14, 2008 18:25

Verdana29 pisze:Moze dlatego ze koty sa zwierzetami miesozernymi? :wink: i nie powinny jesc ryzu, kleiku i gotowanych warzyw
Jezeli nie stac Cie na karmienie jej swiezym miesem/ryba to dawaj dobrej jakosci kocie puszki albo wiecej suchego i czasem miesko w ramach przysmaku. Acha, i kotom nie wolno jesc wieprzowiny (moze byc smiertelnie niebezpieczna).
Kot ma inny uklad pokarmowy niz czlowiek wiec nie ma sensu dawac mu potraw zdrowych, owszem, ale dla czlowieka.
Suchy pokarm i mieso to wlasciwa dieta. A z tego co wiem sery zolte nie sa wskazana dla kotow chociaz faktycznie duzo kotow je lubi. :lol:


Karmię surowym i gotowanym mięsem ale czytając forum to widzę, że oprócz tego koty też powinny jeść warzywko, kaszkę co jakiś czas itd. A to futro tylko przyjmuje mięso, stąd się o Nią matwię.

marcinliwiusz

 
Posty: 71
Od: Wto cze 24, 2008 19:50

Post » Pon lip 14, 2008 18:44

marcinliwiusz pisze:Karmię surowym i gotowanym mięsem ale czytając forum to widzę, że oprócz tego koty też powinny jeść warzywko, kaszkę co jakiś czas itd. A to futro tylko przyjmuje mięso, stąd się o Nią matwię.

Gdzieś był wątek na temat naturalnego żywienia, ale nie mogę znaleźć :(.
Jeden kot zje warzywko,drugi splunie - i nie zalezy to tylko od przyzwyczajenia od małego. Moje, póki były małe, jadły "zdrowo", potem im się odwidziało i warzywka mogę jeść sama :evil: . Od normalnej kaszy wolą kuskus - zjedzą z mięsem od święta i tylko troszeczkę.
Jeśli lubi mięso, to super, ale spróbuj dawać takie przerośnięte, z żyłkami chrząstkami itd. Można też dać surową szyję kurzą do obgryzienia. Dobrze byłoby, gdyby jednak suche tez zjadała, to przydatne albo z wygodnictwa (czasem łatwiej na wyjeździe lub gdy futro zostanie pod czyjąś opieką dać taki posiłek) albo - odpukać - gdy zajdzie potrzeba dawania karmy leczniczej. Kup jednak lepsze suche, niż Frieskies, jest tego sporo.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 14, 2008 18:51

Kolejny wątek na ten sam temat.
Już ci pisałyśmy w poprzednim, ze koty to zwierzęta mięsozerne, nie wiem do czego dążysz i jakich odpowiedzi oczekujesz? Aprobaty dla kleików i warzyw? Sorki ale to jakieś nieporozumienie. Jak będziesz tak karmił kota to on na pewno nie bedzie zdrowy. Swoją drogą masz mądrego kota - świnstwa nie rusza!

yv73

 
Posty: 1091
Od: Pt gru 31, 2004 18:30

Post » Pon lip 14, 2008 18:52

eee, kot nie zje kaszki :) no nie zje i juz :D
jak je suchy pokarm to dostaje wszystkie potrzebne skladniki. mozesz jej posiac kocia trawke - jest szansa ze bedzie sobie podgryzac. ale nie liczylabym na to ze kot zje np gotowana marchew (fuj, tez bym nie zjadla :twisted: )
jeszcze kocie mleko mozesz jej dawac dla urozmaicenia, albo odrobine smietanki
Obrazek Obrazek Obrazek

Verdana29

 
Posty: 279
Od: Nie cze 08, 2008 23:04
Lokalizacja: Bristol

Post » Pon lip 14, 2008 19:04

error text message
Ostatnio edytowano Czw wrz 25, 2008 16:42 przez marcinliwiusz, łącznie edytowano 1 raz

marcinliwiusz

 
Posty: 71
Od: Wto cze 24, 2008 19:50

Post » Pon lip 14, 2008 19:24

Kot jest zwierzęciem mięsożernym. Jeżeli miałby zejść, to najprędzej z powodu braku mięsa w diecie, a nie warzyw. :D Jeśil kot ma ochotę poskubać trawkę i generalnie nic przeciw roślinom nie ma - świetnie. Ale jeśli nie przepada - nic mu się nie stanie. Zresztą możesz spróbować z różnymi warzywami - mój Ramzes uwielbia np. pomidory i paprykę. 8O Ale Nesca raczej żadnych warzyw nie tyka i ma się świetnie. W kocim ABC jest wątek o żywieniu i m.in. o tym jakie warzywa lubią nasze koty, a jakich należy się absolutnie wystrzegać (cebula i czosnek są zakazane :!: )

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14546
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon lip 14, 2008 20:17

Monostra pisze:Można też dać surową szyję kurzą do obgryzienia.

Do obgryzienia... :roll: Jak dałam Czikicie szyjkę do obgryzienia, to skubana całą wpierniczyła, razem z kośćmi :roll:
Odebrać sobie nie pozwoliła. Walczyła jak lew :twisted:

Na szczęście nic jej nie jest i teraz ma szlaban na takie "smakołyki" :twisted:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 14, 2008 20:24

Magomi pisze:
Monostra pisze:Można też dać surową szyję kurzą do obgryzienia.

Do obgryzienia... :roll: Jak dałam Czikicie szyjkę do obgryzienia, to skubana cała wpierniczyła, razem z kośćmi :roll:
Odebrać sobie nie pozwoliła. Walczyła jak lew :twisted:

Na szczęście nic jej nie jest i ma szlaban na takie "smakołyki" :twisted:

Ale dlaczego?! Ja bym chciała, żeby moje tak zjadły :) . Szyja kurza ma właściwie tylko chrząstki, nie kości. To naprawdę jest zdrowe dla kota. Moja wetka daje swoim i jedzą. Dziwne byłoby, gdyby zdrowemu kotu po tym coś było!
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 14, 2008 21:15

To kurza szyja nie ma tych słynnych, groźnych, łamiących się w ostre igły kostek?

Moja wetka tylko mięsko poleca :roll:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 14, 2008 21:46

Magomi pisze:To kurza szyja nie ma tych słynnych, groźnych, łamiących się w ostre igły kostek?

Nie ma :) . Niebezpieczne są kości długie, a i to po ugotowaniu. Szyjki i korpusy kurze można dawać bez obaw. Łapy też, ale surowe.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 15, 2008 11:55

Jeśli tak, to szlaban sie właśnie podniósł :lol:

Jeszcze tylko druga kocia musi sie nauczyć jeść takie rarytasy (i mięso inne niż drobniutko zmielone) :roll:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 15, 2008 12:02

Mój 4-letni Manias jada tylko mięso. Niczego innego nie lubi. I zdrowie mu dopisuje. Co prawda dużo kasy przez to wydaję ( rozsmakował się w filetach z kurczaka ), ale nie mam wyjścia. Jak mięsa nie dostanie to chodzi za mną, śledzi mnie, miauczy, marudzi, gryzie, jest niespokojny. A tak troszkę filecika i mam kota z głowy :wink:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 76 gości