Murzynek Bambo - już w nowym domu :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 12:40

elfrida pisze:
jolabuk5 pisze:Bambuś odrabia zaległosci ije za trzech! Wyżera też z misek Pusi i Sabci, ale mimo to stosunki miedzy kociastymi troszeczkę lepsze, pod warunkiem, ze Bambuś nie podchodzi zbyt blisko ;-)

No co ja czytam,czyli jeszcze tylko zebiska zostaly i sioooo do nowego domku :wink: .
Mam nadzieje,ze ten stan zapalny w pysiu wyleczy sie szybciutko po wyczyszczeniu zabkow :P
Jolu w tym tygodniu raczej nie dam rady wybrac sie do Zgierza,ale w przyszlym tygodniu na pewno,obiecuje!tylko czy ja poznam Bambusia,skoro je za trzech :wink:

Pewnie poznasz, tylko będzie Ci ciężej go nosić :twisted:
Z Bambusiem naprawdę jest lepiej, wcina tak, że nie nadążam nakładać. Wyobrażam sobie, co to kocie musialo przeżywać, jak mu się ten pysio nie otwierał! Karolinko, w przyszłym tygodniu będzie super, zdążę już podjąć pieniądze. :wink: Przecież muszę się rozliczyć z Panem Doktorem za dotychczasową opiekę i za to czyszczenie ząbków :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 10, 2008 19:52

Jedz, jedz, Bambuś :D Najedz się wreszcie chłopie za wszystkie czasy :!: :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 10, 2008 23:52

Ciesze sie Jolu z tak dobrych wiesci!!!
Eeech te naprawione szczekowce,tylko jedza i jedza :evil:
Dokladnie ten sam typ reprezentuje moja Marcysia :wink:
No ja rozumiem,ze nadrabiaja ale gdzie im sie to wszystko miesci :roll: :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pt lip 11, 2008 10:52

U Bambusia wyraźnie mieści się w brzuszku - juz ma duuuuuży :-) (no nie, przesadzam - nie aż tak duzy ale zaokrąglony).
Ale ta szczęka jeszcze nie jest zupełnie w porzadku. Dzis próbowałam zajrzec, czy się troszkę lepiej otwiera, a Bambuś zapłakał i uciekł. Czyli coś mu tam jeszcze przeszkadza, chociaż postęp jest bardzo duży. Przy jedzeniu Bambuś już nie spycha całego żarełka z talerza, widocznie pysio otwiera się na tyle, że kotek może chwycić jedzenie do buzi.
Stosunki z kocicami ma coraz lepsze, Sabcia już przed nim specjalnie nie ucieka, Pucia jak zawsze trzyma się na dystans.
Ale czasem widzę że obie - Pusia i Sabcia - siedzą zwrócone w jedną stronę i obserwują pilnie. Patrzę - a to schowany Bambuś jest celem ich obserwacji. Widocznie Sabcia i Pusia uznały, że w jednosci siła i dzaiłają razem, a takiemu duetowi żaden kot nie da rady :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 11, 2008 22:11

Murzynek Bambo ma.... koleżankę :-) Własnie przyjechała do mnie na tymczas Burasia, młodziutkie kocię od annskr. Na razie Bambuś i Burasia nie wydają sie sobą zachwyceni - malutka syczy na niego, a on się jakby trochę boi... W ogóle wygląda to jak w miłosnej komedii - Burasia lata za Bambusiem, ale on jej nie chce, próbuje za to latać za Sabcią, która z kolei ucieka przed nim, ale sama goni Pusię :-) Jedna Pusia zachowuje w tym wszystkim stoicki spokój, tylko ogania się od Sabci :-) No, ale jeszcze nie widziała Burasi :strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 12, 2008 22:27

A oto najnowsza sesja zdjęciowa Bambusia - najpierw jego nowa kolezanka:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tu Bambuś wraz z Sabcią rujnują mój stół (Sabcia ucieka w popłochu, więc widzać tylko łapy i kawałek brzucha :twisted: )
Obrazek

Tu Bambuś na fotelu:
Obrazek

A tu Bambuś schowany pod szafą przed Burasią, która na niego syczy :-)
Obrazek Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 13, 2008 11:52

Koty lataja jeden za drugim, syczą, ale do łapoczynów na razie nie dochodzi :D Bambuś dziś spał za moją głową na łóżku - pewnie uznał, że koło pani najbezpieczniej. :D A Burasia poszła spać do "swojego" pokoju, syta wrażeń po wieczornym ganianiu po całym mieszkaniu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 13, 2008 19:51

Jolu a co to za nowa kolezanka Bambusia?Sliczna Buraska!
Czy mi sie tylko wydaje,czy Ona ma taki grubasny ogonek?bo moje
wszystkie maluchy to maja takie szczurowate :wink:
Bambus sliczny,choc zdjecia tego nie oddaja!!!

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Nie lip 13, 2008 20:31

To jest Burasia, którą ktoś wrzucił z domu i błąkało się biedactwo po jakims parkingu, aż złapało za nogi Pana Boga - w osobie annskr, która ją wzięła, bo nie mogła małej odczepic od nogawki spodni :wink:
Mała była 2 tyg. w lecznicy, ale w końcu gdzieś musiała zamieszkać tymczasowo i padło na mnie :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 13, 2008 20:49

Jolu, dopiero znalazłam wątek
ale historia z Bambo :D
nie zazdroszczę emocji ucieczkowych.

Burasia przepiękna, aż mi trochę żal teraz :D
tym bardziej, że Laura niespodziewanie wyjechała dzisiaj :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 14, 2008 9:26

Femka pisze:Jolu, dopiero znalazłam wątek
ale historia z Bambo :D
nie zazdroszczę emocji ucieczkowych.

Burasia przepiękna, aż mi trochę żal teraz :D
tym bardziej, że Laura niespodziewanie wyjechała dzisiaj :roll:

No pewnie, jest czego zazdrościć :D :D :D
Bambus spał dzisiaj na fotelu obok mnie, a rano... wyraźnie zażądał, żeby go wpuścić do Burasi (zamknęłam ją na noc w małym pokoju, żeby się wszystkie koty spokojnie wyspały :-) ) Rano Bambus srwierdził, że chce być z małą, więc go wpuściłam i zostawiłam ich razem - niech się dogadują :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 16, 2008 18:36

Bambuś został wyadoptowany... Niby powinnam się cieszyć, ale mi smutno... Oby mu było dobrze, maleńkiemu! W poniedziałek państwo mają go rano sami zawieźć do dr Szulca na konsultację i usunięcie kamienia z ząbków (umówiłam to od razu telefonicznie w lecznicy). Ja zapłacę, wazne, żeby wszystko było zrobione tak, jak trzeba.
Ależ mam stres, chyba nie mniejszy niż biedny Bambuś!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 16, 2008 19:11

niemożliwe 8O tak szybko :D
bardzo się cieszę i życzę małemu wszystkiego najlepszego.

Czy z burasią wszystko w porządku?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 16, 2008 21:28

Tak, Burasia trochę smutna, ale wszystko dobrze, qoopka była w kuwetce, nawet ładna, więc juz nie musiałam dawać tej oliwy z oliwek (mam jej teraz cały duzy zapas :twisted: )
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70228
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 16, 2008 21:59

też kiedyś kupiłam w tym samym celu i potem całą wysmażyłam :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek, Wix101, Wojtek i 151 gości