Florida, nie wiesz o której? Bo na 16 mam wezwanie na policaję i muszę tam być (nikogo nie zabiłam, będę tylko świadkiem )
Dajcie znać, ok? Córka już rozpacza
A łobuz odzyskuje siły, utrzymać go to sztuka Dziś mi na plecy wlazł i wczepił się w sweter, dobrze, że z córą byłam, to go odpięła, tak to bym została z kotem na plecach
Nie ma za co. Polecam się na zaś Bardzo proszę dawajcie mi jakieś niusy o nim, bo ja na prawdę jestem b.emocjonalna i się do bestii przyzwyczaiłam... Ciekawa jestem jak mu się nowe lokum spodobało.
Rano nie był zachwycony, że zamiast mu dać jeść wciskam go w jakąś klatkę