Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Iburg pisze:Bardzo to przykre. Jak to sie stało?.
CoToMa pisze:Dziurkacz
Dziurkacz trafił do nas z katowickiego schronu.
Tutaj był jego wątek: viewtopic.php?f=1&t=72798
Jest przekochanym kocurem, spokojnym, zrównoważonym.
Szkoda, że nikt nie zechciał go adoptować.
Już kilka razy uciekł sprzed tęczowego mostu.
Niestety obawiamy się, że tym razem może być inaczej.
Udało się go wyciągnąć z ostrego zapalnia trzuski.
Jednak teraz pogarsza się stan jego nerek.
Trzymajcie za niego kciuki.
To taki przemiły i kochany kot...
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05 i 81 gości