Ciachamy bezdomność cały rok, cz.2, Licznik: 351 + 151= 502

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 09, 2008 14:25

Pierwsza strona uzupełniona :D

Serdeczne dzięki za wspieranie akcji! :love:

ryśka

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Czw kwi 10, 2008 17:19

Dwie kolejne koteczki wykastrowane :D - złapane przez wolontariuszy. Jedna - osiedlowa dzikuska, druga - gospodarska.
Obie były już w ciąży...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt kwi 11, 2008 22:23

ryśka pisze:Dwie kolejne koteczki wykastrowane :D - złapane przez wolontariuszy. Jedna - osiedlowa dzikuska, druga - gospodarska.
Obie były już w ciąży...


Brawo :!: :D

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt kwi 11, 2008 22:52

Koteczek złapany przez Stachurkę na podwórku przy Anny 6, potomek w drugim pokoleniu Xeny i jej wierne odbicie, okazało się być dziewczynką, na oko weterynarza 8 miesięcy. I oczywiście w ciąży...

Rozrabiara z niej straszna, już jest ciachnięta i mam nadzieję że grzecznie podda się rekonwalescencji. Jej mama, zwana na podwórku Amelką, niestety wzgardza wszystkimi pysznościami, które wsadzamy jej do klatki-łapki. A to źle, bo u niej ciąża jest już bardzo widoczna...
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 12, 2008 0:27

luelka pisze:Koteczek złapany przez Stachurkę na podwórku przy Anny 6, potomek w drugim pokoleniu Xeny i jej wierne odbicie, okazało się być dziewczynką, na oko weterynarza 8 miesięcy. I oczywiście w ciąży...

Rozrabiara z niej straszna, już jest ciachnięta i mam nadzieję że grzecznie podda się rekonwalescencji. Jej mama, zwana na podwórku Amelką, niestety wzgardza wszystkimi pysznościami, które wsadzamy jej do klatki-łapki. A to źle, bo u niej ciąża jest już bardzo widoczna...


Może się zdecyduje w końcu na współpracę w Wami. Będę trzymać mocno :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob kwi 12, 2008 0:28

i ja, i ja! :ok: :ok: :ok: :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw kwi 17, 2008 19:27

Dwie kolejne kotki gospodarskie i przyjęty do azylu Salvador - ciachnięte.
Pierwsza strona aktualna, zapraszamy i dziękujemy! :1luvu:

ryśka

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Czw kwi 17, 2008 22:25

Jutro dalsze łapanki...oby się udało :ok: [/list]
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pt kwi 18, 2008 11:47

Adria pisze:Jutro dalsze łapanki...oby się udało :ok: [/list]


Mocne kciuki za łapanki :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob kwi 19, 2008 19:18

No i udało się :D Rysiu zawiózł na kastracje trzy kolejne gospodarskie koty :dance: :dance2: :dance:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie kwi 20, 2008 2:18

Brawo!!! :D
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie kwi 20, 2008 13:32

ryśka pisze:No i udało się :D Rysiu zawiózł na kastracje trzy kolejne gospodarskie koty :dance: :dance2: :dance:



:dance: :dance2: :dance:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Nie kwi 20, 2008 14:13

:D

wypuszczam dzisiaj rozrabiaka ;)

Amelka nie daje mi spokoju.... :(

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 20, 2008 14:20

starchurka pisze:Amelka nie daje mi spokoju.... :(


Czasem tak niestety bywa, że któraś nie wejdzie i już. Ale może jednak się uda. Amelko, bądź mądra, proszę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Nie kwi 20, 2008 23:08

Mam taką nadzieję, chociaż przyszły tydzień przedstawia się no...nieciekawie :(


Ale mała wystrzeliła z transporterka! Niosłam ją na miejsce z kilogramem żwirku "nakopanego" do kontenerka, jakimiś kawałkami szmatek...szok, co ten kot zrobił. Nie widziałam jeszcze czegoś takiego ;)

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Russeldon i 18 gości