WĄTEK PAMIĘCI 2007 [*]
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 75
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Aniu, spróbowałam poklasyfikować, mam nadzieję, że będzie okej.
-
- Posty: 11741
- Od: Czw lis 09, 2006 13:24
- Lokalizacja: Poznań
i znów ja, tym razem na prośbę Arczi_i_Malutek...
pod koniec roku odszedł jej ukochany Arczi. Był jej pierwszym kotem, najważniejszym, najukochańszym, miał 8 lat. Zmarł nagle, po powrocie z pracy, Renata podniosła z podłogi jego sztywne już ciałko
Śpij spokojnie, czarnuszku [']
koty własne:
Arczi ['] - Arczi_i_Malutek - zator
pod koniec roku odszedł jej ukochany Arczi. Był jej pierwszym kotem, najważniejszym, najukochańszym, miał 8 lat. Zmarł nagle, po powrocie z pracy, Renata podniosła z podłogi jego sztywne już ciałko
Śpij spokojnie, czarnuszku [']
koty własne:
Arczi ['] - Arczi_i_Malutek - zator
- Posty: 22395
- Od: Czw lut 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Łódź
Kocio ['] mój 10- letni kot (FIP )
Sfinks ['] wyadoptowany przeze mnie do Mag (FIV)
Lula ['] kotka do adopcji - (wypadek )
)
Sfinks ['] wyadoptowany przeze mnie do Mag (FIV)
Lula ['] kotka do adopcji - (wypadek
)
- Posty: 24802
- Od: Pt sie 22, 2003 9:21
- Lokalizacja: Świder
Vincencik - kotek ze schronu (gdzies na poludniu Polski) - szkielecik "wykapany" w wapnie [*]
-
- Posty: 2249
- Od: Pt sie 17, 2007 21:56
- Lokalizacja: W-wa/Holandia
Uzupełniłam.
Za każdym kocim wymienionym tu imieniem stoi dramat choroby, cierpienia, rozpaczliwej walki o ich życie ze strony opiekunów. Niech zostaną w naszych sercach na zawsze. Tekże te bezimienne, spotkane tylko na chwilę.
Za każdym kocim wymienionym tu imieniem stoi dramat choroby, cierpienia, rozpaczliwej walki o ich życie ze strony opiekunów. Niech zostaną w naszych sercach na zawsze. Tekże te bezimienne, spotkane tylko na chwilę.
- Posty: 17254
- Od: Sob mar 08, 2003 21:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Posty: 31551
- Od: Nie lis 03, 2002 18:58
Moja 9 letnia mieszkajaca ze mną od maleńkości Fredka - odeszła w ciągu tygodnia na ostre zapalenie wątroby, trzustki.
- odeszła w ciągu tygodnia na ostre zapalenie wątroby, trzustki.
- Posty: 1242
- Od: Pt lut 25, 2005 19:00
- Lokalizacja: Wrocław
Uzupełniłam.
- Posty: 17254
- Od: Sob mar 08, 2003 21:23
- Lokalizacja: Gdynia
Ja proszę o dopisanie naszego kochanego Dyzia
Dyzia wzielismy od missieek w sierpniu.
To był najwspanialczy kot jakiego można sobie wyobrazić. W grudniu okazało sie ze ma FIP. Pożegnalismy się przed świętami
Nam bardzo pomogly słowa mojej kolezanki :
" Kot ma 9 żyć, trzeba wierzyć że jeszcze się kiedyś spotkacie"
Dyzia wzielismy od missieek w sierpniu.
To był najwspanialczy kot jakiego można sobie wyobrazić. W grudniu okazało sie ze ma FIP. Pożegnalismy się przed świętami
Nam bardzo pomogly słowa mojej kolezanki :
" Kot ma 9 żyć, trzeba wierzyć że jeszcze się kiedyś spotkacie"
Ostatnio edytowano Czw sty 17, 2008 22:50 przez świetlik, łącznie edytowano 1 raz
- Posty: 370
- Od: Śro sty 02, 2008 23:20
- Lokalizacja: Kraków
nikt nie zgłosił jeszcze Czekuni [`] agnes_czy z Rzeszowa...
mądra, kochana i dzielna Królewna Czeko... te podłe nerki
mądra, kochana i dzielna Królewna Czeko... te podłe nerki
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie Nunku[`] krowinko najpiękniejsza Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]
Nunku[`] krowinko najpiękniejsza Plupluniu głupiąteczko[`]07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]
-
- Posty: 14515
- Od: Sob mar 25, 2006 15:11
Uzupełniłam.
- Posty: 17254
- Od: Sob mar 08, 2003 21:23
- Lokalizacja: Gdynia
Dobruś [']
miał ok 5 lat odszedł nagle serduszko nie wytrzymało .
Już zawsze w każdym rudym kocie będę szukać Dobrusia.
miał ok 5 lat odszedł nagle serduszko nie wytrzymało
.
Już zawsze w każdym rudym kocie będę szukać Dobrusia.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
- Posty: 9147
- Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
- Lokalizacja: Miasto włókienników :)
Nie wiedziałam,że istnieje taki wątek.
Na pewno jest potrzeba,aby nie zostały zapomiane,te wszystkie koty,
które odeszły,często po zaciętej walce i nie zdążyły znależć domu.
A w 2007 roku lista takich kotów u mnie jest długa,za długa.
Tylko te klasyfikacje,zawsze jest z nimi problem.
Maluszki,które nie skosztowały życia,a odeszły-panleukopenia:
Viki [*]
Verka [*]
Wicia [*]
Dorosły kot,który odszedł za TM,ale gdyby został,byłby moim kotem:
Tołdi [*]
Na pewno jest potrzeba,aby nie zostały zapomiane,te wszystkie koty,
które odeszły,często po zaciętej walce i nie zdążyły znależć domu.
A w 2007 roku lista takich kotów u mnie jest długa,za długa.
Tylko te klasyfikacje,zawsze jest z nimi problem.
Maluszki,które nie skosztowały życia,a odeszły-panleukopenia:
Viki [*]
Verka [*]
Wicia [*]
Dorosły kot,który odszedł za TM,ale gdyby został,byłby moim kotem:
Tołdi [*]
Ostatnio edytowano Sob sty 26, 2008 1:50 przez kotika, łącznie edytowano 1 raz
Najlepsze kotki są od Kotiki.
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.
- Posty: 11098
- Od: Pt lis 18, 2005 23:46
- Lokalizacja: 3w1
Moje maleńkie tymczasy-Czarnuszka-panleukopenia-8.09.2007r.
jej braciszek-Rudziaszek-panleukopenia-14.09.2007r.
Miały wtedy ok.4 tygodni...
Biedactwa nawet imion nie zdążyłam im nadać
I mój najsłodszy kotek-Iłek-panleukopenia...-18.09.2007r.
Po tygodniowym leczeniu odszedł na PP.Miał 2,5 m-ca
jej braciszek-Rudziaszek-panleukopenia-14.09.2007r.
Miały wtedy ok.4 tygodni...
Biedactwa nawet imion nie zdążyłam im nadać
I mój najsłodszy kotek-Iłek-panleukopenia...-18.09.2007r.
Po tygodniowym leczeniu odszedł na PP.Miał 2,5 m-ca
Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.
- Posty: 2223
- Od: Pt sty 13, 2006 20:20
- Lokalizacja: Toruń
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 731 gości