Lusia alergia pokarmowa.Zostaje u nas na zawsze.44,53

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 25, 2007 20:12

A może spróbuj jej zrobić inhalację. Ja chodziłam z moją kotką na inhalację do lecznicy, ale potem robiłam jej inhalację w łazience, bo to było najmniejsze pomieszczenie. Gotowałam wodę i dodawałam kilka kropli takiego zwykłego olejku do inhalacji dla dorosłych. Moja kotka też dostawała ACC ale u niej to wywoływało ślinotok, ale to na pewno rozrzedza wydzielinę. Wiem,co przeżywasz, bo choć minął miesiąc ja nadal nie zapomniałam. Podobno najlepiej zrobić antybiogram, ale to kosztuje ok 40 pln ( przynajmniej ja tyle płaciłam) wtedy wyjdzie, co to za wirus wywołał zapalenie i jakie antybiotyki mogą go zwalczyć. Nie wiem, co Ci doradzić. Ważne, żeby mała nie przestała jeść, bo to jest najgorsze. Będę trzymała kciuki. Pozdrawiam

Ula G.

 
Posty: 34
Od: Sob kwi 14, 2007 21:21
Lokalizacja: Warszawa żoliborz

Post » Czw paź 25, 2007 20:55

Ula dziękuje, dobrze że jesteś, że wszystkie cioteczki i wujkowie jesteście; bez was nic by się nie udało!

wrócilismy z Lusi od wet. bylismy u tego co początkowo diagnozował oczko Tosi - najbardziej sensowny facet w Grodzisku :wink:
było okropnie - kicia strasznie zdenerwowana, ja założyłam takie ogromne rękawice jak do spawania :? bo naprawdę była przerazona i wyrywała się na początku -potem jakoś juz poszło - uff!
cały czas mamy brać unidox - jeszcze przynajmniej 5 dni, kicia dostała steryd o przedłuzonym działaniu - Dexofort ( podobno działa 7 dni) i do noska Atecortin; udało sie obejrzeć gardło jest mocno zaczerwienione; kocia ma zapalenie górnych róg oddechowych,chore gardło, krtań. - skąd jej okropny głosik :(
brzuszek też boli bardzo - biedna dziewczynak zrobiła u wet. tak okrona qupkę że się przeraziłam :( :( :( ciemna, prawie czarna, lało się ze stołu prosto na podłoge :oops: :(
ale cóż zrobic - sters, ból nie wytrzymała;
zamówiłam jej trochę recovery; kiepsko wygląda ta moja kocina
dobranoc moi drodzy, spokojnej nocy życze
:( :( :(

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw paź 25, 2007 21:00

Aniu cierpliwości ...niewiadomo jak długo chorowała ,jak długo była na dworzu....żaden lek nie zadziała natychmiast...
będzie dobrze tylko troche to potrwa..ja też Tycinkowi robilam parówki...
jak ja odrobaczysz to pewnie też jej pomożesz bo nie wiadomo ile tego w niej jest.. :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 21:13

Dorcia pewnie masz racje, ale jak ja widze jakona się męczy :( jak oddycha jak ciężko przełaka to płakać się chce :(
dziś jak się zdenerwowała to takiej strasznej zadyszki dostałaże myślałam ze się zaraz nam udusi :( :( :(
wiem że na wszystko trzba czasu, cierpliwości; chce żeby tylko leki zaczęły juz działać i szło powoliw dobra stronę

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw paź 25, 2007 21:19

Aniu
jeżeli dobrze zrozumiałam to koteczka dostaje sterydy, a jeżeli tak, to normalne, że mała lekko krwawi z jelit i przetrawiona krew daje czarną kupę. Tylko tyle, ona tak mi przypomina moją Noskę. A dajesz jej lakcid? Ja mam sporo lekarstw. Chyba na powstrzymanie tego krwawienia dawałam jej Helicid, ale głowy nie dam sobie uciąć. Wet na pewno będzie wiedział. Mam jeszcze spory zapas, więc jeżeli okaże się, że będzie potrzebne, służę. A na gardło to dawaliśmy po prostu Mucosolvan, też zapisany przez lekarza. Trzymamy za nią kciuki, bardzo mocno. Aniu, nie poddawaj się, zawsze warto walczyć.

Ula G.

 
Posty: 34
Od: Sob kwi 14, 2007 21:21
Lokalizacja: Warszawa żoliborz

Post » Czw paź 25, 2007 21:33

Ula G. pisze:Aniu
jeżeli dobrze zrozumiałam to koteczka dostaje sterydy, a jeżeli tak, to normalne, że mała lekko krwawi z jelit i przetrawiona krew daje czarną kupę. Tylko tyle, ona tak mi przypomina moją Noskę. A dajesz jej lakcid? Ja mam sporo lekarstw. Chyba na powstrzymanie tego krwawienia dawałam jej Helicid, ale głowy nie dam sobie uciąć. Wet na pewno będzie wiedział. Mam jeszcze spory zapas, więc jeżeli okaże się, że będzie potrzebne, służę. A na gardło to dawaliśmy po prostu Mucosolvan, też zapisany przez lekarza. Trzymamy za nią kciuki, bardzo mocno. Aniu, nie poddawaj się, zawsze warto walczyć.

Ula zadne syropki nie przejdą ona nie da nic do pysia włożyć :( ją tak boliże zaraz ma odruchy wymiotne i zaciska mocno ryjek
bedziemy walczyć , nie poddamy się :!:
dzięki :wink:

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt paź 26, 2007 9:07

dzis kicia tak samo - rano okropnie zatakny nosek - dostała Atecortin i antybiotyk w jedzonu;
jest naprawdę biedna - tak okropnie dyszała, furczało w nosie :( ;
juz ucieka jak mnie widzi - bo cały czas cos jej robie :(
w kuwetce nadal jest bardzo brzydko i czarnawo niestety :( dostaje lakcid i siemień do pica - ale ona wcale ale to wcale nie pije, nic nie chce nie wody ni siemienia; od kilku dni miski zmieniam daje świerze i jest tyle samo co było :( :( :( nie pije wcale :(
nie wiem co zrobić, ona powinna pić - a podawanie strzykawka narazie nie wchodzi w grę :(

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt paź 26, 2007 9:19

musisz dawać jej pić, zero litosci, odwodnisz i zacznie sie spirala do dołu...
Glukozę, ale tylko 5% nie 10%,,,,,, mozesz dawać glukozę podskórnie, ale najlepiej dozylnie, ale to tylko w wyjątkowym wypadku.Gkukoza o większym stężeniu podana podskórnie wywołuje martwice skóry.
Siemie łagodzi objawy suchości w gardle, to dobrze że dajesz siemie ..dawaj jej lLakcid też. i co pół godziny dawaj strzykawką po odrobinie czegokolwiek do picia wodę, glukozę 5%, siemie, MUSI PIĆ!
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Pt paź 26, 2007 9:25 przez DowgarHill, łącznie edytowano 1 raz

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 26, 2007 9:40

DowgarHill pisze:musisz dawać jej pić, zero litosci, odwodnisz i zacznie sie spirala do dołu...
Glukozę, ale tylko 5% nie 10%,,,,,, mozesz dawać glukozę podskórnie, ale najlepiej dozylnie, ale to tylko w wyjątkowym wypadku.Gkukoza o większym stężeniu podana podskórnie wywołuje martwice skóry.
Siemie łagodzi objawy suchości w gardle, to dobrze że dajesz siemie ..dawaj jej lLakcid też. i co pół godziny dawaj strzykawką po odrobinie czegokolwiek do picia wodę, glukozę 5%, siemie, MUSI PIĆ!
Pozdrawiam


wiem o tym, ale niestety nei mam możliwości dawania kotu pić nawet co 2h; praca;
może po prostu będę więcej wody dolewała do mokrego jeszenie - zupki kicia będzie dostawała; np takie zupli z convalescenta albo z recovery :(
nic innego nie moge zrobić;
sobota- niedziela zajme sie nią bardziej
a glukoza- dziś wieczorem, w sobote i niedziele pójdziemy do wet. na kroplówki ale ja myśle o dożylnych, będą lepsze;
nic innego nie mogę wiecej zrobić ; ale walczymy nadal i nie poddajemy się

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt paź 26, 2007 10:03

Aniu porozmawiaj z wetem ..może bedziesz mogła sama robic jej wlewy podskórne...duża wygoda i możesz robić przed wyjściem do pracy..do tego np. Dufalajt..przepraszam nie pamietam jak się to pisze ale wiem że dobrze kotu zrobi..i catosal..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 26, 2007 10:10

masz racje Dorcia, zapomniałem zupełnie o tym Dufalait, razem z glukozą jest ok, stawia na nogi
R> :)

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 26, 2007 10:11

Dorcia ja w domu nie dam rady; nie umiem, nie chce zrobic krzywdy i to nie jest mały kociak;
niestety ale z większymi kotkami muszę miec pomoc lekarza :(
ona jest tak okropnie wystarzona jak jej cos tylko robie i tak przeraźliwie płacze :(

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt paź 26, 2007 13:42

bardzo prosze o podpowiedz, opinie czy ktoś to juz stosował; wet. nam to polecił dla koteczki

BIOGEN
Zawierający PROBIOTYK biopreparat dla wszystkich ras
i grup wiekowych kotów (okresowy dodatek do karmy).

W skład biosuperkoncentratu wchodzi specjalny kompozyt mikrobiologiczny (probiotyk), węglowodany, wysokoskoncentrowany zestaw mineralno-witaminowo-aminokwasowy w formie związków chelatowych oraz naturalne substancje aromatyczno-smakowe
BIOGEN-Kt zawiera następujące żywe, liofilizowane i niepatogenne kultury bakteryjne.
L.p.
MIKROORGANIZMY TWORZĄCE PROBIOTYK W BIOPREPARACIE

SYMBOL
NAZWA

1
BB-241
Bifidobacterium bifidum

2
BB-108
Bifidobacterium bifidum

3
BB-94
Bifidobacterium bifidum

4
BB-77
Bifidobacterium bifidum

5
EF-42
Enterococcus faecium

6
LA-31
Lactobacillus acidophillus

7
PAL-34
Pedioccocus acidilactici


W 1 gramie biopreparatu BIOGEN-Kt znajduje się minimum 48 mln jednostek tworzących kolonie (JTK). Są one odporne na działanie następujących kokcydiostatyków w dawkach zalecanych w paszy: AMPROL PLUS, AVATEC, AVIAX, BIOCOX, CINACOX, COCSISTAC, CYTOSTAT, CYGRO, ELANCOBAN, KOKCISAN, LERBEK, MONTEBAN, SACOX, STENEROL oraz są oporne na działanie następujących antybiotyków: AVOPARCYNĘ, CYNK-BACYTRACYNĘ, FLAVOFOSFOLIPOL, FOSFORAN TYLOZYNY, MONENZYNĘ, OLAQUINDOX, SALINOMYCYNĘ, VIRGINIAMYCYNĘ, AMOKSYCYLINĘ, AMPICYLINĘ, AZLOCYLINĘ, CEFRADYNĘ, DOKSYCYLINĘ, ERYTROMYCYNĘ, GENTAMYCYNĘ, KLINDAMYCYNĘ, KLOKSACYLINĘ, KOLISTYNĘ, KWAS NALIDYKSOWY, NETYLMYCYNĘ, PENICYLINĘ, PIPERACYLINĘ, STREPTOMYCYNĘ, TOBRAMYCYNĘ, WANKOMYCYNĘ.

DZIAŁANIE
Biopreparat powoduje wprowadzenie do środowiska jelitowego kotów specjalnie dobranego zestawu mikroorganizmów tworzących wzajemnie symbiotyczne układy i będących naturalnymi przedstawicielami ich przewodu pokarmowego. Korzystne działanie tych mikroorganizmów polega na obniżeniu pH treści jelit dzięki produkcji metabolitów kwaśnych, do których należy biologicznie najwartościowszy prawoskrętny kwas mlekowy, lotne kwasy organiczne: octowy i mrówkowy, a także w niewielkich ilościach kwas propionowy i masłowy. Niskie pH jelita grubego utrudnia rozwój enterobakterii, przetrwalnikujących bakterii beztlenowych oraz innych chorobotwórczych mikroorganizmów.
Kompozyt mikrobiologiczny (probiotyk) przywraca i utrwala właściwy dla organizmu kotów układ różnych grup fizjologicznych bakterii. Łagodzi stresy, pobudza perystaltykę jelit, polepsza resorpcję tłuszczów, wapnia, fosforanów i soli żelaza, aktywizuje metabolizm aminokwasów i wydalanie toksycznych związków oraz dostarcza organizmowi witamin z grupy B i K oraz prekursorów witaminy A oraz D.
Wysoka aktywność enzymatyczna bakterii wchodzących w skład biopreparatu powoduje zwiększenie efektywności żywieniowej składników dawki pokarmowej, wpływa na lepsze wykorzystanie pasz oraz lepszą dynamikę wzrostu i rozwoju kotów, poprawę ich kondycji oraz jakości okrywy włosowej. Bakterie te, produkują ponadto nadtlenek wodoru, nizynę oraz acidofilinę, które hamują rozwój chorobotwórczych bakterii i niektórych wirusów oraz substancje antyenterotoksyczne przeciwko aminom heterocyklicznym chorobotwórczych szczepów Escherichia coli i niektórym mykotoksynom. W konsekwencji w sposób istotny ograniczają choroby biegunkowe u kotów, szczególnie u młodych oraz schorzenia wynikające z zatruć paszami zawierającymi nadmierną ilość grzybów chorobotwórczych. Bakterie kompozytu mikrobiologicznego (probiotyku) charakteryzują się także wysokim potencjałem do multiplikacji oraz swoistym tropizmem do zasiedlania nabłonków określonych odcinków przewodu pokarmowego, kolonizując (zasiedlając) go szybciej niż czynią to inne drobnoustroje chorobotwórcze. W wyniku tego tworzy się u kotów naturalna, ochronna bariera odpornościowa hamująca rozwój schorzeń powodowanych przez patogenne szczepy Escherichia coli, Salmonella, Mycobacterium, Shigella, Bacteroides, Proteus, Streptococcus, Clostridium, Pseudomonas, Vibrio, a także Rotawirusa i niektórych innych wirusów patogennych.
Wysokoskoncentrowany preparat witaminowo-mineralno-aminokwasowy znajdujący się w biopreparacie BIOGEN-Kt zapewnia pokrycie dodatkowego zapotrzebowania kotów na witaminy, makro i mikroelementy, węglowodany oraz aminokwasy, niezbędne do normalnego funkcjonowania organizmu w warunkach zwiększonej żywotności i witalności i zmniejszonym zużyciu pasz. Biopreparat BIOGEN-Kt dostarcza do organizmu kota naturalne i aktywne biologicznie substancje o silnym działaniu bodźcowym, przez co wyrównuje zaburzenia w przemianie materii, jakie powstają w wyniku oddziaływania czynników stresowych takich jak: transport zwierząt, niewłaściwe żywienie, złe warunki środowiskowe, wystawy, ciąża, odłączenia od matek, choroby, szczepienia i inne.
DAWKOWANIE
Biopreparat stosuje się jako okresowy dodatek do karmy.
DAWKA BIOPREPARATU

0,5 grama (24 mln JTK) na 1 sztukę co 5 dni

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt paź 26, 2007 13:52

...Bakterie kwasu mlekowego....Lakcid jest monokulturą Lactobacillus acidophillus dokup BACTUM i bedzie taniej i to samo. Z tym ze są to bakterie właściwe dla przewodu pokarmowego Kota...Polecam, ale nie wiem ile to kosztuje. Bardzo dobry probiotyk

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 26, 2007 13:59

Aniu postaw na LAKCID.....jakięs 8 zł 10 ampułek,letnia przegotowana woda...gotowe
a co do podania podskórnie kroplówki...TŻ trzyma ty dajesz..raz kozie smierc... :wink: dasz rade...
Dufalait możesz równiez podac dopyszcznie...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 86 gości