niestety śliczności zrobiło rzadką kupę
ale też i pojadło trochę - indyk z ryżem i suche
żywotne jest umiarkowanie
biedactwo moje...
Moderator: Estraven

Femka pisze:przytulaj
to najlepsze lekarstwo

dakota pisze:Femka pisze:przytulaj
to najlepsze lekarstwo
to nie takie proste
Manna siedzi na kwarantannie u mojej mamy
ale kiedy tylko jestem (a to niedaleko) to przytulam, przytulam, przytulam
a Manna mruczy, mruczy, mruczy...
ona mruczy nawet wtedy kiedy tylko się na nią spojrzy
mama też ma prikaz głaskania i przytulania
O, wlasnieFemka pisze:dakota pisze:Femka pisze:przytulaj
to najlepsze lekarstwo
to nie takie proste
Manna siedzi na kwarantannie u mojej mamy
ale kiedy tylko jestem (a to niedaleko) to przytulam, przytulam, przytulam
a Manna mruczy, mruczy, mruczy...
ona mruczy nawet wtedy kiedy tylko się na nią spojrzy
mama też ma prikaz głaskania i przytulania
to wielkie pokłony dla Mamy
że daje jej dom,ciepło i opiekę
ale dla ciebie tez, ze ją w ogole zgarnelas


Amidalka pisze:pewnie, że śliczności![]()
bure z białym to wg mnie najładniejsze kocie połączenie kolorów![]()

Zakocona pisze:Dobrze, że kotka zaczęła coś jeść, ale ja bym absolutnie nie podawała suchego. Nawet po sterylkach, weci tego nie zalecają.
dakota pisze:przy optymistycznej wersji to wycieńczenie, niedożywienie plus problemy gastryczne i początek kk
przy nieoptymistycznej jw plus coś wirusowego bliżej nieokreślonego jeszcze

dakota pisze:mokkuniu - wet nie proponował nam testu, na razie to wygląda za niczym, nie wiem - czy testy są wiarygodne?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510, koszka, kota_brytyjka i 75 gości