Pusiu, czy wiesz, że jutro się zobaczymy? Lubię, jak się przysłuchujesz naszym rozmowom. Jesteś bardzo cierpliwą słuchaczką. Mam nadzieję, że niczego nie powtarzasz na podwórku? Czy wiesz, że kilka dni temu widziałam Twoją koleżankę, tę czarno-białą kicię z białym "siodełkiem" na pleckach? Przyszła do mnie na kolację. Tzn. ja jej dałam saszetkę, a moja sąsiadka z piętra - wodę i mleczko
Ciocia