Moja ukochana kocia szóstka...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 10, 2007 6:41

Poranne kciuki na miejscu
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon wrz 10, 2007 7:59

Dołączamy do trzymania kciuków i ściskania wszystkich 8 łapek!
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 10, 2007 16:33

Jeśli mogę , to też dołączę się do trzymania kciuków za Szantusię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pon wrz 10, 2007 16:40

No to już wiem...wet zadzwonił, że wyniki Szanti są książkowe...a więc zapalenie trzustki czy sensacje w podobnym stylu nie wchodzą w grę...chyba w W-wie i okolicy słychać było ten kamień co mi spadł z serca...bo myśli miałam bardzo czarne...Szantek póki co na diecie...czuje się nieporównanie lepiej...nawet coś tam łapcią trącała...łazimy za sobą cały dzień...ja za nią (szczególnie do kuwety)...ona za mną...na razie boję się ucieszyć tą poprawą...i oczywiście prosimy o dalsze kciuki....coby nie nawróciło

A wszystkim Cioteczkom dziękujemy za wsparcie...

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon wrz 10, 2007 16:42

Ważne że wyniki są dobre :), :ok: :ok: trzymam żeby było coraz lepiej :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon wrz 10, 2007 16:50

Alusiu, jak ja przeżyłam ten czas między pobraniem krwi a telefonem od weta...nie wiem...nie mogłam jeść (no i dobrze, bo ostatnio byłam let's say, żerta), nie mogłam spać, nie byłam w stanie na niczym się skupić...no koszmar...szczęśliwie wyniki są dobre....

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon wrz 10, 2007 16:56

Jolu znam ten ból :(, przy Azorku mam taką "polkę" na okrągło , o Żabci nawet nie wspomnę.... Wyniki wyszły dobre i tej myśli się trzymaj! Teraz będzie tylko lepiej :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto wrz 11, 2007 20:59

Szanti czuje się zdecydowanie lepiej...zajada chrupki (wystawione teraz jak zwykle) pije wodę, bawi się...mam nadzieję, że choroba już minęła...no i że reszta kotów nie zachoruje tak jak Szanti...

Alu, zgadzam się z Tobą...trza myśleć pozytywnie.... :D

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Sob wrz 15, 2007 10:18

I zamilkli... wszystko w porządku? Szantunia w pełni już zdrowa?
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Sob wrz 15, 2007 17:38

Neris - wygląda na to, że wszyscy w stadzie są zdrowi...jedzą, bawią się, bardzo pomagają swojej Dużej przy sprzątaniu i w ogóle :twisted: ...a jak był Pan Kominiarz, to mało nie dostali zawału (dźwięki dobiegające z dachu i czyszczonego komina)...myślałam, że będą fruwać, tak szybko zwiewali...Teraz tylko patrzę w kuwetę, bo ktoś robi luźną kupeczkę, podejrzewam Szantka lub Moczarka...wet zalecił karmę dietetyczną więc nabyłam (kurcze, jakie to drogie, szczególnie, że kieszeń nieco spustoszona po chorobach moich kociastych)...

... jak Młody wróci, to wrzucę parę fotek...


a na Szanti patrzę jak na ósmy cud świata...jako stara panikara już się z nią w wyobraźni żegnałam... :oops:

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Sob wrz 15, 2007 17:48

Super że wszystko u Was w porządku :D
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob wrz 15, 2007 18:13

gattara pisze:Super że wszystko u Was w porządku :D



ja też..mam nadzieję, że wreszcie zaszczepię Moczarka i Myśkę....

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie wrz 16, 2007 6:01

Jolu, skoro Ty też Panienka :lol: , wnioskuję że albo już miałaś, albo będziesz mieć niedługo urodzinki 8) .
Serdeczne życzenia zdrowia, szczęścia, duuużo pieniędzy :wink: i wszystkiego czego sobie zażyczysz!!!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie wrz 16, 2007 10:20

Alusiu, bardzo dziękuję...niechże nam się pospełniają WRESZCIE te marzenia

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw lut 19, 2009 16:44

Joy, napisz co nowego/ciekawego słychać u twoich sierściuchów? :roll:

PS. U ciebie oczywiście też... :twisted:
Obrazek

pigula

Avatar użytkownika
 
Posty: 1765
Od: Pon paź 15, 2007 22:30
Lokalizacja: Warszawa Jelonki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 97 gości