Jeśli nic nowego nie wyrośnie to drugiej operacji nie będzie. Tina oczywiście dostała środek przeciwbólowy i antybiotyk. Druga dawka antybiotyku będzie podana w poniedziałek a gdyby ją bolało to mam w domu Tolfedine w tabletkach. Przed chwilą zrobiła siusiu do legowiska, ale na szczęście przezornie położyłam pod kocyk ceratę.
Tina na dole ma cięcie w formie V. Tak został wycięty guz po drugiej stronie. Boję się takich dużych cięć. Niki po amputacji łapy miał w porównaniu z Tiną malutkie cięcie. Przez 10 dniach wyglądało na ładnie zagojone. Dopiero po zdjęciu szwów w jednym miejscu ukazała się duża dziura a w niej martwica. Oby tylko Tinie dobrze się wszystko zagoiło.