KRAKOW: szukam osoby ktora pomoze wylapac kotki w ciazy

[progect]

Gauka, o której te łapanki?

w środę i piątek bym mogła i jutro też, ale tylko w ciągu dnia, tak powiedzmy do siódmej wieczór

Narazie nic nie wiem - czekam na telefon i przede wszystkim wsparcie biurokratyczne.
Bo papier powinien być. Niestety.

to w razie jakby co to jestem

[gauka1]

Ok

mimw - przeczytałam - ok

[gauka1]

to w razie jakby co to jestem

Jakby co - mamy swoje telefony. Mój jest aktualny

[gauka1]

Tweety - dziękuję

[gauka1]

Podrzucam, bo już poniedziałek

[Tweety]

Tweety - dziękuję

w tę środę wyjeżdżam i będę dopiero w niedzielę, proszę to uwzględnić w swoich planach wobec mnie

[mimw]

Zgłaszam, że już jestem i czekam na info odnośnie akcji

[gauka1]

Ponieważ wyjeżdżam za kilkanaście dni za granicę
(nie planowałam, ale spodziewałam się, że będę w końcu musiała), przekazałam kontakty Liwii.
Bardzo mi przykro, że muszę w taki sposób zniknąć z tematu, ale sytuacja mnie do tego zmusza.
Mam nadzieję, że Liwia znajdzie chwilę by napisać coś w wątku.
Moja wiedza pochodzi jeszcze sprzed 4 maja, więc
wolałabym nic nie napisać, bo nie jestem pewna na czym sprawa stanęła.

[Liwia]

sprawa wyglada beznadziejnie - przynajmniej na Gertrudy. Nienawidze tego sformulowania ale tu jest niestety bardzo na miejscu: wyglada ze tam nic sie nie da zrobic
Pozostale dwa miejsca tez trudne, w trakcie formalnych negocjacji. Wszystko czeka - klatka, kastracje, "hotel" Jesli Wy w miedzyczasie mozecie sobie cos zlapac w innym miejscu to prosze o pw, dogramy szczegoly.