Babunia zaginęła - JEST :))))))

[saskia]

Kiedyś uciekł mi Bursztyn- szukałam po całym osiedlu, potem okazało się, że tkwił pod samą klatką w krzakch, zupełnie sparaliżowany ze strachu. Przechodziłam wówczas koło tych krzaków tysiące razy, kiciałam przy nich, wołałam, a on nie był w stania się ruszyć lub miauknąć. Myślę, ze Babunia też jest gdzieś bliziutko, ukryta

[Anka]

Ania, sprawdź to okno z pajęczyną, pająki potrafią zbudować pajęczynę w krótkim czasie. Na wszelki słuczaj sprawdź.
I nie trać nadziei, ona po prostu musi się znaleźć!

Ale to obcy dom,nie mam pojęcia czyja to piwnica. Może spróbuję koło tego okienka posiedzieć z jedzonkiem.

[mjs]

Aniu, znajdziesz ją.Całą noc modliłam się do św.Franciszka, żeby popchnął zgubę w stronę domu

[olifka1]

Babuniu wracaj szybko do Ani!!

[Wawe]

Aniu, Babunia znajdzie się! Na pewno!

[Batka]

Mocno trzymam kciuki

[magicmada]

Babuniu, wracaj, wszyscy czekają.

[ariel]

Aniu, Babunia znajdzie się. Musi

[bechet]

Mocno trzymam kciuki

I ja również

[janykiel]

Myślę, że Babunia postanowiła nieco się porozglądać i wrócić raz raz do domu. A że spotkała bardzo intersującą i miłą kotkę, to się zagadały i nie chciała wracać po nocy. Wróci. Mocno, mocno w to wierzę!

[Beliowen]

Ojej
Babuniu, wracaj do domu.

Anka, kciuki zaciśnięte, ona na pewno się znajdzie.

[pupus]

Bradzo Ci współczuję i trzymam kciuki za Babunię !!!

[Amidalka]

Babunia wróci

[Dorota]

Ojej!

Aniu, trzymam kciuki!

Czy ona nie mogla np. wrocic do budynku przez klatke
schodowa? I w piwnicy sie schowac? Kocica znajomych
tak zrobila. Piwnice oczywiscie przeszukali wczesniej.
A po trzech tygodniach wlasnie w piwnicy ja odnalezli.

Babuniu, wracaj! Prosze.

[iwcia]

Babuniu wracaj.

Aniu trzymam mocno zaciśnięte kciuki i wszystkie moje sierściuchy trzymają pazurki.