Piękna KOLA - odeszła ;-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 20, 2006 19:40

:ok: :ok:
Kciuki za domek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 20, 2006 21:12

taki kot szuka jeszcze domu ??? 8O

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Śro cze 21, 2006 18:38

W gore biedaku.
Schronisko to nie jest miejsce dla ciebie.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw cze 22, 2006 20:40

Kto zaopiekuje się Kolorkiem?
Szukamy domku.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt cze 23, 2006 12:00

i co tam słychać u Kolorka?
Obrazek

ania.b

 
Posty: 127
Od: Pt sty 13, 2006 8:53
Lokalizacja: Świdnica

Post » Pt cze 23, 2006 14:11

Byłam dzisiaj w schronisku ale pan wet nie miał już czasu i obiecał sprawdzić kotka może jutro :? jak go złapią do klatki
To chyba kotka, nie bardzo chciała podejść i dać się złapać :cry: a jeśli nie jest możliwe złapanie kota to wet go nie zbada :cry:
Zobaczymy, pracownik jeszcze będzie próbował :?:
Wydaje mi się, że to kotka ale wygląda mizernie, gorzej niż ostatnio
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 23, 2006 23:05

anemonn pisze:Byłam dzisiaj w schronisku ale pan wet nie miał już czasu i obiecał sprawdzić kotka może jutro :? jak go złapią do klatki
To chyba kotka, nie bardzo chciała podejść i dać się złapać :cry: a jeśli nie jest możliwe złapanie kota to wet go nie zbada :cry:
Zobaczymy, pracownik jeszcze będzie próbował :?:
Wydaje mi się, że to kotka ale wygląda mizernie, gorzej niż ostatnio

:cry:
A oczka,nigdy nie widać oczu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob cze 24, 2006 20:57

Obrazek
a tu? troszkę widać :)
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 24, 2006 22:46

piekny kic
i taki smutny :(

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47108
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Nie cze 25, 2006 7:28

I co wybarwia sie na czarno czy to rzeczywiście nietypowy tri?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 25, 2006 9:32

Ta kicia chyba nie ma szans na domek
nie można jej złapać - okazuje się dzikuskiem a do tego nie najlepiej wygląda :cry:
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 25, 2006 10:34

anemonn pisze:Ta kicia chyba nie ma szans na domek
nie można jej złapać - okazuje się dzikuskiem a do tego nie najlepiej wygląda :cry:

Kto weżmie kota ze schroniska:chorego i do tego dzikusa?
Chyba rzeczywiście nikt nie da mu szansy. :cry:
I tak będe o nim myśleć.Jest taki biedny. :cry:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw cze 29, 2006 18:34

A może mogłaby iść do jakiegos domku wychodzącego jak jest dzikawa.
To piękna kotka. Może jednak znajdzie jakis domek, a nie spędzi ostatnie swoje dni w schronisku przez nikogo nie kochana.
Kto da domek tej slicznej kici
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw cze 29, 2006 22:51

Kolorka ma się dobrze i wcale nie ma ochoty na pieszczoty,
z tego co widziałam, faceci nie mają u niej szans, kobiety jeszcze toleruje, ale chyba musi nabrać zaufania.
Ale kto ją złapie :wink:
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 02, 2006 20:14

anemonn pisze:Kolorka ma się dobrze i wcale nie ma ochoty na pieszczoty,
z tego co widziałam, faceci nie mają u niej szans, kobiety jeszcze toleruje, ale chyba musi nabrać zaufania.
Ale kto ją złapie :wink:

Dokładnie anemonn ,ma racje Filii dała podeszła do niego i zjadł kawałek mięska.Był taki kochany....
Pomóżmy mu prosimy.......
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, lucjan123 i 54 gości