Guzik z Pętelką - już rok u nas :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 23, 2006 7:11

:1luvu: Śliczności normalnie !!!! Strasznie trzymam kciuki za Petelkę, mam nadzieję że to tylko humorek gorszy chwilowo .....
Czarne i Bląba

Florentyna1

 
Posty: 254
Od: Czw paź 13, 2005 12:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 23, 2006 8:40

Chyba chwilowo. Pod wieczór był kolejny robal i po nim humorek wrócił. Pewnie skupiała się w sobie, aby się ich pozbyc :wink:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto maja 23, 2006 11:39

Qrczę, skąd ona dorwała te robale ? I to aż takie wielkie są ?????? Albo się źle doczytałam albo maluch były odrobaczane - te takie wyrzucane w skupieniu to już zdechłe są ?
Na psa i kota urok - a kysz choróbska i robale

Całuski od cioci Bląby ciotki "zapachowej" i korespondencyjnej cioci Noemi
Czarne i Bląba

Florentyna1

 
Posty: 254
Od: Czw paź 13, 2005 12:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 23, 2006 13:02

Igulec, jesli były robaki to musisz powtórzyc odrobaczanie i po tygodniu od drugiego odrobaczania dopiero szczepić.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto maja 23, 2006 13:35

Ja sie nie znam, małe sa pod kontrolą weta. Wiedziała o odrobaczaniu u Kasi, stwierdziła jednak, ze w związku ze zmianą miejsca i pewnie karmy, będzie następna dawka później niż 10 dni od Kasiowej. Wie o robalu (nieżywy był) i stwierdziła, ze drugi, w sumie trzeci raz nie dajemy im nic i w piątek mamy przyjść i szczepienie. No chyba, że będzie nadal cosik nie tak. ALe na razie maluchy z humorami i apetytem :lol:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto maja 23, 2006 21:23

Wiecie co? Miałam dzisiaj oba maluchy na kolanach i pokazały mi razem brzuchy. Juz Florentyna zwróciła mi uwagę jak do mnie jechały, jakie one maja śliczniusie brzucholce.
I jak tak dziś u mnie leżały, to pomyślałam, że nie wiem, jak to zrobię, ale te brzuchy musze Wam pokazać.
Guzik ma piękny centkowany brzunio niczym ryś. Centki oczywiście bure jak na buraska przystało.
Zaś Pętelka ma brzunio w tygrysie i rude pręgi.
Przepięknie się razem te brzuchy z ich właścicielami prezentują. Muszę je kiedys namówić na takie zdjęcie. Choć przyznam, że fotografowanie ich nie jest wcale takie proste. Bo Guzik zawsze się rusza, a Pętelka w trakcie pstrykania stwerdza, ze dalej jest cos bardziej interesującego i tym sposobem już album zdjęć bez kota na planie lub z uwiecznionym kotem w ruchu mogę stworzyć :wink: A na moim aparacie "kot w ruchu" to niestety tylko "coś", bo mój aparat nie robi zdjęć jak w reklamach :wink:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro maja 24, 2006 9:13

bardzo prosimy o kocie brzusie!! :love:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 24, 2006 9:46

Wujek Tik-tak i Wujek Rudek :twisted: też chcą obejrzeć brzuchalki :lol: Tym bardziej, że Rudek zamierza, a Tiki należy do Klubu Brzuchali :twisted: A robaki prosimy, aby opuściły ten chat-room! Buziaczki z Torunia dla Guziczka i Pętelki.
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Śro maja 24, 2006 12:19

Baaardzo prosimy brzunie, są takie piękne .... Co prawda mnie w 50 % udawało się złapać głownie ogony .... Ach te koty :lol:
Czarne i Bląba

Florentyna1

 
Posty: 254
Od: Czw paź 13, 2005 12:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 24, 2006 16:06

Po przeczytaniu wątku o rudych kotach, które częściej chorują uwierzyłam i nie zamierzałam dłużej czekać z małą. Jej zdrówko jest w różnych porach inne. Może nie zdrówko, a samopoczucie z nim związane.
Niby chce się bawić z Guzikiem, ale nie ma tyle siły, co on i szybciej się męczy. O wiele więcej śpi, ale je i pije w normie (normą jest dla nas Guzik :wink: ) i wieczorami oraz o poranku ma siłę na zabawy z wariatem bratem. Jednak jak śpi to niemiarowo oddycha itp.
Byłam zatem dziś u wetki, na razie bez małej (wetka bardzo blisko) i wszystko opowiedziałam. Stwierdziła, że to rudość, czyli słabsze zdrowie w połączeniu z robalami tak działają. Kazała dziś jeszcze raz podać parafinę i czekać do piatku. Jeśli zmian nie będzie, to w piątek poda jej kroplówkę i będzie działać.
Wieczorem i rano to mała jest okazem zdrowia, ale w ciągu dnia - malusi słabiusi kicio. I jeszcze Guzik ją ciągle napada :twisted: czasem musimy ją chronić przed tym zbójem. Poza tym widać, ze Guzik jest większy, a Pętelka taka maciupeńka.
Parafina podana, mała teraz ma dobry humorek i bawi się guzikami na sznurku. Guzik dostał szaleja i biega :wink:
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze z moim maleństwem. Kciuki prosimy. Może i to panika, ale.... Wolę panikować, niż pluć sobie w brode, ze za późno...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro maja 24, 2006 20:37

kciuki są za Pęteleczkę :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 24, 2006 20:49

Guzika musimy co pewien czas izolować od małej, bo szatan ją zamęczy. Teraz się wybiegał i zasypia na moich kolanach, ale jak zupełnie się wyciszy, to wsadzę go do budki do Pętelki, bo mała teraz przylepiona do słoika z ciepłą woda w skarpecie śpi. Dałam jej, żeby się ni wyziebiła. A zaraz podrzuce jej rodzinny kaloryfer :wink:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw maja 25, 2006 9:47

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Pętelko, nie wariuj, dbaj o siebie !!!!!! Trzymamy kciuki z całej mocy
Czarne i Bląba

Florentyna1

 
Posty: 254
Od: Czw paź 13, 2005 12:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 25, 2006 16:19

Dzis, korzystając z okazji, że wróciłam normalnie do domu, poszliśmy jednak do weta. Tylko z Petelką. Mała ryczała po drodze - chyba brak Guzika ją zestresował.
Pani dktor ją zbadała, zmirzyła temperaturę - 39,7. Qpa nie pachnąca (bo pobrudziliśmy termometr :wink: )
Mała dostała zastrzyk na wzmocnienie i antybiotyk. Jutro uczymy się jeszcze pod okiem pani doktor dawać zastrzyk, a potem juz sami.
Wetka stwierdziła, że to może być wszystko - FIP, FIV lub FeLV. Na razie zobaczymy jednak czy to nie robaki, stres i kk razem wzięte nie osłabiły jej tak bardzo. Pętelka je, pije, chce się bawić, tylko nie ma siły. Dużo śpi.
Jeśli antybiotyk nie pomoże, to wtedy testy. Mam nadzieję, że to toksyny od robaków tylko ją męcza i wszystko po antybiotyku przejdzie. I robaki sobie pójdą - na razie trzeba było wstrzymac proces odrobaczania.

Jej problemem może byc rudość, czyli genetycznie zmniejszona odpornośc i jakich dzidziczny problem - w końcu dwie rudziaszki z tego miotu nie dały sobie rady.
Mały biedny kotecek. Odruchy ma ok. - biegnie na jedzenie, interesuje się piłeczką, sznureczkami, Guzikiem... tylko sił mniej i dużo snu potrzeba :cry:

Kasiu, one były odrobaczane u Moniki, prawda? Jeśli mogłabyś się dowiedzieć, jak małe reagowały, czy coś było itp.

Teraz Pętelka wróciła do brata i dalej wtulone śpią (bo Pętelkę do weta podebraliśmy Guzikowi w czasie snu).

Prosimy o mooooocne kciukasy.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw maja 25, 2006 16:29

Kto podpowie, ile kosztuja takie testy?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wix101 i 173 gości