Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Piękny ślepotek 
za wirtualnych opiekunów 
beatka pisze:Hej pieniążki już na mBankowym koncie (z mBank do mBank-przelew online). Gorąco pozdrawiam i mocno trzymam kciuki za kociaki
Takie jakby odmrożone, nie jestem pewna, co mu się stało. Gina czuje się lepiej, zastaliśmy ją na "szuflowaniu" jedzenia 
Katarek mija. Kicia jest wyraźnie przestraszona, wzięta na ręce wpada w lekką panikę, ale lubi głaskanie
Kotuś tłuściutki, ewidentnie domowy, może zgłosi się po niego właściciel. Niekastrowany, być może zaczął znaczyć i ktoś stwierdził, że to kłopotliwe 
W przytulisku jest już kilka dni, nikt na razie go nie szuka.
Nowa opiekunka Tabbisia adoptowała Malwinkę 
Skinny - koci szkielecik odłapany na jakimś targowisku, pierwsze badanie krwi pokazało zaawansowaną leukocytozę 32 tysiące leukoctów. Baliśmy się, że to białaczka, kociak był cały czas izolowany. Okazało się jednak, że była to tylko zaawansowana "robaczyca". W ciągu ostatnich trzech tygodni był odrobaczany 6 razy 3 razy vetminthem, 2 razy anipracitem i na koniec Strongholdem. Pani Ala powiedziała, że takiej ilości pasożytów wchodzącej z kota, jeszcze nie widziała. Kot po pozbyciu się obcych zaczął nabierać masy, a wczorajsze badania wyszły całkowicie w normie - 8 tysięcy leukocytów Tak więc Skinny będzie zaszczepiony i po dwóch tygodniach dołączy do stada.
Zobaczymy jak zareaguje na leczenie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Tundra i 238 gości
